Ludwiczek najpiękniejszy kot na świecie...(')

Jak już się nagaaaapi to.... zacznie je ślimtać. Bo uzna, że trzeba je zacząć oswajać :lol:

Ludwiczek jednak stwierdzil, że trzeba spróbować pobawić się z tym czymś małym. Ale male po pacnięciu łapką się przewraca i piszczy , łeeeeeeeee taka zabawa :evil:

Magda
wysłałam Tobie mejla z portretami Twoich podopiecznych

mam też już portrety reszty stada...
Twoje nowe nabytki są śliczne, Luduś na pewno szybko się z nimi zaprzyjaźni..

Madziu, wracam po przerwie, doczytuję...
Koffam Cię, Koci Aniołku :wink:

U la la ale spadliśmy

Co tam u Ludwisia słychać? już sie zaprzyjaźnił z maluchami?

no Ludwiś myśli, że jest malutki i próbuje się z kluskami bawić :twisted:

próbuje być delikatny, ale to małe sloniątko jak biegnie to się wszystko trzęsie, więc maluchy zwiewają, a Ludwiś patrzy o tak

a dlaaczego one uciekają

przecież się bawimy :twisted:

kochany niedźwiadek :1luvu:

Jeszcze trochę i będą razem szaleć

On ma coś w mordce z człowieka, ludzki wyraz pyszczka.

aka_nina pisze:On ma coś w mordce z człowieka, ludzki wyraz pyszczka.

No właśnie taki Ludwiczek :mrgreen:

magdaradek pisze:no Ludwiś myśli, że jest malutki i próbuje się z kluskami bawić próbuje być delikatny, ale to małe sloniątko jak biegnie to się wszystko trzęsie, więc maluchy zwiewają, a Ludwiś patrzy o tak a dlaaczego one uciekają przecież się bawimy

Komiczne to musi wyglądać

gosiaa pisze:
magdaradek pisze:no Ludwiś myśli, że jest malutki i próbuje się z kluskami bawić próbuje być delikatny, ale to małe sloniątko jak biegnie to się wszystko trzęsie, więc maluchy zwiewają, a Ludwiś patrzy o tak a dlaaczego one uciekają przecież się bawimy

Komiczne to musi wyglądać

Kolejny brat Jasia ??
:1luvu:

magdaradek pisze:no Ludwiś myśli, że jest malutki i próbuje się z kluskami bawić próbuje być delikatny, ale to małe sloniątko jak biegnie to się wszystko trzęsie, więc maluchy zwiewają, a Ludwiś patrzy o tak a dlaaczego one uciekają przecież się bawimy

... a Pańcia z wrażenia zapomniała chwycić za aparat :evil:

dziś usłyszałam "najpiekniejszym kotem do adopcji jest teraz Ludwiczek"

a fotki z kluskami będą? :lol:

magdaradek pisze:no Ludwiś myśli, że jest malutki i próbuje się z kluskami bawić :twisted:

chyba raczej nimi a nie Z nimi :roll:

Mój TŻ w takich sytuacjach mówi zaglądającemu do klatki Klemensowi: "poczekaj troszkę, one są jeszcze za małe, jeszcze tydzień, podrosną i będziesz się mógł nimi bawić" :roll:

Sis pisze:dziś usłyszałam "najpiekniejszym kotem do adopcji jest teraz Ludwiczek"

a fotki z kluskami będą?

od kogo to Ciocia usłyszała? Czy ten ktoś aby nie chce dać domu Ludwiczkowi?

aparat mi szwankuje

tzn. akumulatorki, co je naładuję to godzina, dwie i death. Muszę zakupić nowe.
Ludwiczek dziś spał z nami w nogach znowu. W nocy, na łóżku też daje się bez problemu głaskać. W dzień to tylko jak ma ochotę

Ludwiczek najpiękniejszy kot na świecie...(')

Kto przegląda forum