Cindy pisze:http://www.petycje.pl/4786 prosze - mozna podpisc petycje - ale zeby ukarac sprawcow trzeba ich znalezc - a kto ma to zrobic jesli nie MY!
podpisalam i wysle na emaila do znajomych...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cindy pisze:http://www.petycje.pl/4786 prosze - mozna podpisc petycje - ale zeby ukarac sprawcow trzeba ich znalezc - a kto ma to zrobic jesli nie MY!
jessi74 pisze:Agness78 pisze:
Tymusiu kochany ['] tak strasznie mi źle na sercu, że nie udało się Tobie pomóc![]()
![]()
![]()
Straszny żal do losu..... i potworna złość że takie nieszczęście Cię spotkało![]()
Irenka pisze:W sprawie kotka nie bylo innego wyboru, Nalezalo mu pomoc tak jak bylo to mozliwe w istniejacych warunkach i stanie kotka. Jestem pelna uznania w stosunku do osob ktore kotkiem sie zajęly. To ze sie nie udalo to niczyja wina. Bylo zrobione to co mozna nic mniej. Gdyby jego cierpienia sie przedluzaly, wet uznal ze nie ma nadziei to wtedy pewnie rozpatrzono by potem inna wersje zeby nie przedluzac niepotrzebnego bolu. Ale wszystko szlo ku dobremu.
Ważne, że Kotek czul milosc i troske Was wszystkich. Chyle czola nad dziewczetami i lekarzem - ktore zajely sie Tymkiem. Teraz niech zostanie w pamieci a trzeba zajac sie kolejnymi.
Moze taki detektyw rozumiejac sprawe nie zechce wynagrodzenia. Nie szkodzi zapytac czy nie wystarczy mu zwrot kosztow, ktore nie powinny byc duze. Gdyby tzreba bylo to doloze sie do tego.
majka2222 pisze:Jeśli chodzi o Wyborczą, powiedziano mi, że gazeta nie może opisać wydarzenia na tym etapie, tzn. kiedy nie zna się sprawcy, bo byłoby to propagowanie zachowań negatywnych. Myślę nad tą odpowiedzią i widzę, że można znaleźć konrtargumenty, ale nie wiem, czy to coś zmieni. Spróbuję więc napisać raz jeszcze, ale póki nie było spotkania w szkole, a może nawet ujawnienia sprawcy, nie będa otwarci.
Jeśli Centrum się sprawdzi w tej sytuacji, być może będzie można na nich polegać w przyszłości.
Tylko nie mówcie, że już ich znacie i że są do niczego.
Cindy pisze:Petycja pomoze tyle samo, co zgloszenie tej sprawy do gazety wyborczej czy innej...Jezeli my kociarze nie wezmieny sprawy w swoje rece, to znowu rozejdzie sie po kosciach i wkrotce dojdzie do nowej tragedii.Ja to doskonale rozumie, ze pieniadze potrzebne sa na dokarmianie, sterylki iitp ale niezaleznie od tego trzeba zebrac pieniaidze na detektywa, zeby znalazl sprawcow.Nie byl to jeden bandnyta tylko bylo to zbiorowe przestepstwo tak jak w przypadku koteczki z Gorzowa.Krew sie we mnie gotuje jak pomysle co zrobilabym z tymi bestiami.DOSC JUZ W POLSCE ZNECANIA SIE NAD I TAK UMECZONYMI ISTOTAMI.Ale nie mozemy czekac na cud, lub, ze wladze nam pomoga. Dobrze byloby, zeby ksiadz w tej dzielnicy poruszyl to na kazaniu - to poruszyloby wiele serc - bo ludzie najbardziej tego sluchaja.Ale czy ktos wpadl na taka idee.Najwazniejsze jest teraz ZNALEZC SPRAWCOW i wtedy mozna dzialac dalej.
Katzenjammer pisze:Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi w podpisach w tych petycjach?
W jednej jak i w drugiej jest po lewej stronie:
Wizyt:xxx
Podpisów:xxx
A po prawej stronie:
Podpisy:
Za: xxx
Przeciw:xxx
Czym różni się liczba podpisów od podpisów za petycją??
Podpiszę petycję, roześlę komu się da.
Może można by było podwiesić wątek z petycjami we wszystkich działach? Ludzie myślę, że podpisywali by te petycje, gdyby w ogóle wiedzieli o jej istnieniu! Mamy 30 tys użytkowników na forum, to by mogło pomóc.
akasheni pisze:Jest jeszcze druga petycja, dotycząca zwiezrząt domowych, powstała chyba z inicjatywy dogomanii, dlatego jest w niej nacisk na psy, ale najważniejsze jest w tym momencie zawarty w niej apel o uznanie znęcania się nad zwierzętami za czyn O WYSOKIEJ SZKODLIWOŚCI SPOŁECZNEJ. Podpisów już prawie 12 tys...
http://www.petycje.pl/petycja/1713/pety ... owych.html
Swoją drogą prezydent, do którego skierowana jest petycja, został w 2007 roku kociarzem roku. Może przydałby się jakiś osobisty apel z forum miau?
Tak sobie myślę, w całym kraju powinien powstać obowiązek stworzenia patroli interwencyjnych i straży dla zwierząt, skoro zazwyczaj straż miejska i "zwylki" urzędnicy umywają od takich spraw ręce. Ale to chyba pozostanie mrzonką
Trzymam kciuki!
bozennak pisze:majka2222 pisze:Jeśli chodzi o Wyborczą, powiedziano mi, że gazeta nie może opisać wydarzenia na tym etapie, tzn. kiedy nie zna się sprawcy, bo byłoby to propagowanie zachowań negatywnych. Myślę nad tą odpowiedzią i widzę, że można znaleźć konrtargumenty, ale nie wiem, czy to coś zmieni. Spróbuję więc napisać raz jeszcze, ale póki nie było spotkania w szkole, a może nawet ujawnienia sprawcy, nie będa otwarci.
Jeśli Centrum się sprawdzi w tej sytuacji, być może będzie można na nich polegać w przyszłości.
Tylko nie mówcie, że już ich znacie i że są do niczego.
Znam GWnianą, jest do niczego
petycję podpisałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, PortaMrs, puszatek i 64 gości