[Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lut 23, 2010 14:43 Re: [Białystok7] nadal zima...

U mnie dziś wiele się dzieje:
rano została złapana na sterylkę KRZYKUŃCIA.
Niebawem zawita i ona do naszego Kiciusiowa.
A przed chwilą dosłownie pożegnał się ze mną - być może - na zawsze GRUNCIO.
A wieczorem lub jutro z rana też czekam na kogoś potrzebującego przytuliska.
A więc na razie rachunek na plus...
Tymczasem wiosenka nieśmiało daje znac o sobie....
Miło...

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 23, 2010 16:01 Re: [Białystok7] nadal zima...

plinka pisze:Czemu? A co się mojego (w sensie ogłaszanego przeze mnie) tak szybko oddało?


A Basik to nie po Twoich ogłoszeniach? Pisałaś, że go poogłaszałaś, a za chwilę Basica, że go zabrali.. to taki mi się jakoś wydało, że musiał pójść z Twoich ogłoszeń.. No ale mogę się mylić. W każdym razie na Belzebuba nadal zero chętnych konkretnych a nawet żadnego zapytania "czy aktualne" nie dostałam :mrgreen:

Bakteria

 
Posty: 205
Od: Sob mar 07, 2009 16:24

Post » Wto lut 23, 2010 16:29 Re: [Białystok7] nadal zima...

Kochana Ula przywiozła KRZYKUŃCIĘ, która jeszcze półprzytomna wrzaskliwie wkroczyła do Kiciusiowa. Rano KRZYKUŃCIA wojażowała z Kochaną Panią Bogusią....
Od razu atmosfera się zmieniła.
Cóz, takie życie kocie i nasze...
I niech tak będzie.....
Mój przewspaniały MIESZKO CZARNY również nie ma powodzenia....
Siedzi i czeka na dobry dom....
Musi być nadzieja.... że w końcu.... coś, a raczej KTOŚ...... i dla niego się znajdzie....

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 23, 2010 16:33 Re: [Białystok7] nadal zima...

wszystkie koty powinny znaleźć domki, mój Basik tak długo był ogłaszany....a teraz kilka razy dziennie telefon dzwoni w jego sprawie :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 23, 2010 18:33 Re: [Białystok7] nadal zima...

Byłam z Migotką u weta. Prawdopodobnie ma syndrom urologiczny czy coś takiego...ostatnio zaczęła wymiotować...Jak się zestresuje to zaraz na coś choruje :( Biedne moje kociątko!Czekają ją teraz znów zastrzyki i branie tabletek, a już był moment spokoju... :(
Migotka i Endi
Obrazek Obrazek

plaulinal

 
Posty: 42
Od: Sob sty 16, 2010 8:57

Post » Wto lut 23, 2010 20:13 Re: [Białystok7] nadal zima...

plaulinal pisze:Byłam z Migotką u weta. Prawdopodobnie ma syndrom urologiczny czy coś takiego...ostatnio zaczęła wymiotować...Jak się zestresuje to zaraz na coś choruje :( Biedne moje kociątko!Czekają ją teraz znów zastrzyki i branie tabletek, a już był moment spokoju... :(

Syndrom Urologiczny Kotów, w skrócie SUK, to choroba przewlekła, ale mozna zapobiegać jej nawrotom poprzez odpowiednią dietę....chcesz to mogę się z Tobą podzielić karmą specjalistyczną, którą dostałam od Bożenki z TOZu
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 23, 2010 23:25 Re: [Białystok7] nadal zima...

Bakteria - nie da się mieć kotka i oddać kotka :D :D (żarcik) A tak serio - nie polecałam go specjalnie...wiesz, tak jakby ktoś dzwonił konkretnie w jego sprawie to i owszem. Ale sama widziałaś ta pani która go wypatrzyła jakaś nie halo...
Spokojnie, znajdzie domek. Będzie booom na czarne jeszcze.NO i może zintensyfikuje polecanie go :D ?
Co do ogłoszeń - ostatnio sporo robiła Melba - może ma talent :)? Ale z doświadczenia - kot może mieć milion ogłoszeń i nic. A może miec jedno i znaleźć super dom. Koty są po prostu... nieprzewidywalne 8)

Basica - daj im szansę. Może się dogada z reszta foooter. To dopiero 1 dzień. (choć nie wykluczam, że możliwe że to mału terrorysta po prostu :D)

Dziś Pani Bogusia robiła za taxi - pojeździła sobie, nie ma co :D
Jedna kota popodróżowała z nią do Różnanegostoku (Krówcia od Asi/p.Ani), druga kawał za Sokółkę (dzikotka z Bema)
Lekko licząc w sumie ze 300km 8)
Korzystając dziś z minutki wychodnego poznałam kotę Muszkę u Szałwii. Kota miła, ale tak jej się podoba, że postanowiła wyglądać jak smutas jakiś żeby u Szałwii zostać. Będzie trzeba jej uśmiech domalować na fotach.
Jutro z Janią idziemy rano edukować przedszkolaki :D (nie mam podejścia do dzieci, ale powinnam się wdrażać :D :roll:)
Dzieci mają spotkanie w domu kultury z okazji Dnia Kota. Więc będziemy opowiadać o kotach, niech mają...

A ja refleksyjnie muszę stwierdzić - żeby mieć koty trzeba mieć zdrowie :roll:
Zawsze pocieszając potencjalnych zaniepokojonych "czym się można od kota zarazić" mówię, że zagrożenie jest mizerne, bo można "tylko tasiemcem i grzybicą" I co? i tadadadam - jakiś miesiąc temu okazało się, że Sabko mój mięciutki ma tasiemca (odrobaczany regularnie oczywiście,ale czy tasiemiec tym się przejął? czy się wzruszył? czy poczuł sie prześladowany?? Absolutnie - NIE :roll:) A dziś - Nokia prawdopodobnie ma grzyba na łepetynie :evil: . I weź tu bądź mądry. Ona 8 lat nie chorowała (tfu tfu) bo złego nic nie weźmie. A dziś zauważyłam piękne strupki. Masakra jakaś, jak ja to babciom powiem że hoduję zagrzybione stworzenie (bo tasiemca można dość łatwo hmm.. ukryć :D). z grzybem gorzej....
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 23, 2010 23:52 Re: [Białystok7] nadal zima...

Bakteria pisze:
plinka pisze:Czemu? A co się mojego (w sensie ogłaszanego przeze mnie) tak szybko oddało?

A Basik to nie po Twoich ogłoszeniach? Pisałaś, że go poogłaszałaś, a za chwilę Basica, że go zabrali.. to taki mi się jakoś wydało, że musiał pójść z Twoich ogłoszeń.. No ale mogę się mylić. W każdym razie na Belzebuba nadal zero chętnych konkretnych a nawet żadnego zapytania "czy aktualne" nie dostałam :mrgreen:

Aaa no w sumie ogłaszałam, ale nie wiadomo czy z tych ogłoszeń poszedł.
No to do roboty kleić ogłoszenia. Wiesz co moim zdaniem, to jego imię odstrasza :P
ps. miałaś mnie odwiedzić, nawet terrarium sprzątnęłam :twisted:

Basica pisze:wszystkie koty powinny znaleźć domki, mój Basik tak długo był ogłaszany....a teraz kilka razy dziennie telefon dzwoni w jego sprawie :mrgreen:

Tak zawsze jest ;)
poza tym, co do moich ogłoszeń Basika to części jeszcze nie skasowałam :oops: , część musi sama wygasnąć



Kto dziś był na uniwerku na wydziale biologii w sprawie kotów? ;) Podsłyszałam rozmowę, ale biegłam na zajęcia więc się nie zatrzymałam.
Jakby trzeba było coś pomóc to spędzam w tymże budynku trochę czasu i jakby co jestem do dyspozycji.
Obrazek Obrazek

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 24, 2010 10:31 Re: [Białystok7] nadal zima...

potrzebuję dużą klatkę dla syfków. kto da? kto da? :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 24, 2010 16:57 Re: [Białystok7] nadal zima...

to jest moje puchate cudo.....Pan Marcin podziwiajcie i niech Wam ślinka leci :mrgreen: Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 24, 2010 17:26 Re: [Białystok7] nadal zima...

Basica Nie potrafię nic więcej napisać 8O 8O 8O 8O 8O 8O Skąd Ty go wytrzasnęłaś?! Poproszę więcej szczegółów !http://forum.miau.pl/posting.php?mode=reply&f=1&t=106831#! A tak a propos to jest identyczny jak z podpisu :lol: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 24, 2010 19:55 Re: [Białystok7] nadal zima...

Luspa pisze:Basica Nie potrafię nic więcej napisać 8O 8O 8O 8O 8O 8O Skąd Ty go wytrzasnęłaś?! Poproszę więcej szczegółów !http://forum.miau.pl/posting.php?mode=reply&f=1&t=106831#! A tak a propos to jest identyczny jak z podpisu :lol: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


widzisz...byłam grzeczna i dostałam tego wymarzonego puchaczyka od Agatki :mrgreen: w nagrodę
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 24, 2010 22:27 Re: [Białystok7] nadal zima...

CZeeeeeść Dziewczyny
Wróciłam:)
Odetchnęłam, już prywata pozałatwiana, na jakiś czas nie będę miała problemów w domu, więc od poniedziałku mogę chapsnąć jakiegoś kocieja.
Macie coś, dacie coś?:)
Acha, ja ostatnio bezkasowcem jestem wiec będę uśmiechać się o żarło, żwirku jescze trochę mam.
O rany julek, jak fajnie wróciłam:)))))
Pozdrawiam
Bezunia (kicia) i Kluska (sunia) to nasze skarbki:) No i wariatka Niuśka vel Mała.

www.wyslijmipocztowke.blox.pl wyślij, podaj dalej!:)

beza

 
Posty: 32
Od: Pt kwi 15, 2005 19:02
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 24, 2010 23:13 Re: [Białystok7] nadal zima...

Basica - No tak, zawsze jak ktoś jest grzeczny (lub jak nie jest) może dostać ode mnie kotka :twisted:
Beza - ooo tak. Coś NA PEWNO się znajdzie :twisted:
Dziś rano byłyśmy sobie z Janią na spotkaniu z przedszkolakami. Fajnie było -dzieciaki dowiedziały się o tym jak pomagać kotkom i jak o nie dbać. Jania poczytała wierszyki o kotkach, dzieci odpowiadały na trudne kocie pytania.
Okazało się, że siostra pierwszej pani przedszkolanki adoptowała 13 lutego kićka od dorotak Jak już pisałam - świat jest mały :D

Wieczorem zadzwoniła pani, że na klatce znalazła kotka, który dziwnie się zachowuje. No i tradycyjnie "nie może"... ok. Zawiozła kotka do lecznicy, kotka zgodziła się pohodować pani dr z Medvetu :D Sęk w tym, że nie wiadomo w sumie co mu jest. Przypadłością jest to, że "chodzi w prawo" tj się kręci. niestety, za dobrze to nie rokuje. Choć w sumie coś takiego miało Słonko i jeszcze któryś z maluchów Szałwii...i wyrosły z tego i się wyleczyły. Ale różnie bywa. Na pewno przydadzą się ciepłe myśli. a kić taki:
Obrazek;Obrazek;
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 24, 2010 23:32 Re: [Białystok7] nadal zima...

Napomknę jeszcze, że z tymi moimi kotami to musi być miłość :roll:
Bo jak inaczej to wyjaśnić?że jeszcze ich za drzwi z plecaczkami nie wystawiłam??
Tasiemiec+grzyb (potwierdzony, niestety) + dziś olanie całego pokoju przez Słonika :roll:
(Z tym Słonikiem przyznam, mea culpa bo go zamknęłam przez przypadek w pokoju. Ale mógł poczekać chwilę, nie?
Słonik pozwolił sobie upiększyć wykładzinę i PLECAK NA APARAT FOTO :? )
a co do tasiemca i grzyba to cóż... wygląda na rodzinę patologiczną, niestety :roll:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: szczurbobik i 56 gości