I podstawowy problem z naświetlaniem bedzie taki że nie bedziemy mogły wymieszać kociaków zdrowych z tymi schroniskowymi.
Trzeba to jakoś logistycznie obmyslic

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mar_tika pisze:Na sobote trzeba się zorganizować bo mamy do wypuszczenia w dąbrowie Julke i Rikę .
I podstawowy problem z naświetlaniem bedzie taki że nie bedziemy mogły wymieszać kociaków zdrowych z tymi schroniskowymi.
Trzeba to jakoś logistycznie obmyslic
mar_tika pisze:Na sobote trzeba się zorganizować bo mamy do wypuszczenia w dąbrowie Julke i Rikę .
I podstawowy problem z naświetlaniem bedzie taki że nie bedziemy mogły wymieszać kociaków zdrowych z tymi schroniskowymi.
Trzeba to jakoś logistycznie obmyslic
mar_tika pisze:Wczoraj do nowego domku pojechala mała 9 tyg koteczka z piwniczaków.
mar_tika pisze:Wczoraj do nowego domku pojechala mała 9 tyg koteczka z piwniczaków.
Wczorej odeszła też 4mies koteczka (batmanka)przywieziona w sobotę ze schroniska.
A to nasi nowi podopieczni:
Zdzichu.Przywiozłam go z ul.Harcerskiej.Od 2 tyg koczował po baloknem spał na gołym betonie.Obeszłam osiedle wyobraźcie sobie wszystkie okienka pozabijane,ba pozabijane mało powiedziane.Zaspawane metalowymi płytami,kochani ale sa dziurki zobione w plytach coby myszki miały w piwnicach dopływ świeżego powietrza![]()
Trikolorka(szukamy imienia). Lulu Siedziała w schronisku od 30 wrzesnie wtedy jeszcze dobrze wygladała,tylko lekko świstała.Teraz to chora chudzina:(
Buras(szuakmy imienia). Gustaw -Wielki burakowaty kocurek (jajeczny).Wyglada dośc dobrze ale tak się darł za nami jak wychodziłyśmy że nie miałyśmy sumienia go zostawić.Straszny ,rozmruczany pieszczoch
RUDZIELEC(szukamy imienia). Gabryś Piekny ogromny podobny gabarytowo do Oliego kocur kastrat.Bardzo wychudzony,sierść wychodzi mu garściami,strasznie zakatarzony.Mam nadzieję że mu się uda.Będzie pieknym kotem
PUNIA-koteczka około 6 mies.Swierzb ,glisty i pchł pasozytują na niejPomimo wrednej minki na zdjęciu jest strasznym mizakiem i przytulakiem.Pieknie umaszczona srebrna z nalotem bialego taka ala-LUna
Buraska(szukamy imienia) Mela .Szkielet kota.Kotka wielokrotnie rodząca.Na tylnej łapie dość duża otwarta rana.Przednia potłuczona ponieważ trzyma ją w powietrzu ale da sobie ją dotknąc więc złamania nie ma
Oto nowi przybysze:)
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot] i 398 gości