kristinbb pisze:Dziewczyny o imieniu Jola to są jakieś wyjątkowo pracowite....![]()



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kristinbb pisze:Dziewczyny o imieniu Jola to są jakieś wyjątkowo pracowite....![]()
jolabuk5 pisze:kristinbb pisze:Dziewczyny o imieniu Jola to są jakieś wyjątkowo pracowite....![]()
![]()
![]()
Miodalik pisze:rany... a czy ta znajoma, ta ktora dostala terminy sterylkowe nie moglaby pokarmic okolicznych futerek ? mam nawet troche karmy kupionej specjalnie z mysla o p.Joli...
elfrida pisze:Z dworcem nie bedzie problemu, tak jak jezdzilam do tej pory co ktorys raz, teraz przejme ''dyzury'' Joli.
Znajome pomoga w karmieniu okolicznych kotow, jutro wnuczka Joli ma zaniesc im karme.
Jola mowila, ze teraz goraczka jej spadla i jesli bedzie mus pojscia do szpitala, bedziemy kombinowac dalej.
Miodalik pisze:Niestety - jedzonko dla kociow moge podrzucic dopiero w sobote lub niedziele, bo dopiero w sobote bede w Lodzi. A te panienki z kaliskiego trzeba by ciachnac koniecznie - bo za "chwile" bedzie wiecej futerek do karmieniaElfrida - moze bysmy sie zaczaily w przyszlym tygodniu ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, Patchi, Patrykpoz, zuzia115 i 95 gości