jesli czarny maluch jeszcze dostepny, chetnie wezme go na stale

prosze o kontakt najlepiej na telefon, lecz wolalabym sms bo caly weekend pracuje

dzieciaczka, oczywiscie jesli bedzie mogl mieszkac ze mna, moglabym odebrac w poniedzialek. Niestety nie posiadam transporterka, wyrzucilam swoj po smierci Leona kilka dni temu

Moj domek jest niewychodzacy, okna mam zabezpieczone siatka a weterynarza prawie, ze na telefon. Mieszka u mnie roczny kociak, dwa szczurki oraz jeazcze kilka dni maly piesek, grzywacz chinski uwielbiajacy kotki, spia zwykle razem. Telefon podam na pw

Mam 21 lat, wlasne mieszkanie oraz ogrom milosci dla kociakow
Edit. Joker jest kotem (moj mlody) raczej uleglym, cieplym iprzyjaznym dla kazdego. Jedzonkiem sie dzieli nawet z psem, jak dostaje na parapecie szynke (czasem w ramach rozpieszczania daje) to podgryzie troche, apotem zrzuca na podloge i je z psem

mysle, ze bedzie dobrym starszym bratem. Zalezy mi na chlopaczku, ale jesli go nie ma chetnie wezme kruszynke diewczynke pod moj dach

niestety, dwoch dodatkowych kociakow rady nie dam utrzymac, a tymczas u mnie sie nie sprawdza, potem nie oddam, a zarzynac sie za karme dla kolejnej mordki nie moge

dlatego chetnie pomoge przygarniajac towarzystwo do Jokera w postaci jednego kociaka. sama wymagam specjalistycznej karmy z powodow zdrowotnych :]. Mam nadzoeje, ze to nie brzmi jakos zle.
Przepraszam za bledy, pisze na maej dotykowej klawiaturze telefonu
