a to czarne to pierwszy tymczas, który nie wie co kuweta[/quote]
kotka z prawej nie jest łatwa


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kastapra pisze:Czemu Kinga jest w Chironie??? Ona idzie do tego domu??
Tweety pisze:Patka_ pisze:Tweety pisze:kastapra pisze:
Tweety czy Esma i Arni nadal do adopcji?
tak, obydwoje, Arni pokazał dzisiaj, że jednak nie chce iść jeszcze ode mnie i jutro w swoim domu melduje się Kamel. Mogę na jego miejsce wziąć coś małoletniego, żeby Arni miał się z kim bawić, może Kacperka Egeszege?
Patka, u mnie będą w takim razie pewnie dwa do obfocenia
Daj znac kiedy mamy podjechac:)
Ja chetnie wezmę jakiegoś tymczasa, ale u mnie nie ma spokoju. Ares z Tornadem szaleja. Strasznie się kochają liżą sobie futerka, przytulaja sie itp.normalnie gej party:P
To może Pinezkę od Marka, bo Flora może się bać, jej może być lepiej z Lusią od Kastapry. Albo Wielką Szu od Aani, bo u niej też kotów a kotów a panna do wydania się nadaje
lutra pisze:Ta rodzina, która chciała Kingę Egeszege wzięła innego kota.
Więc a priori Kinga wraca do biura, jeśli chodzi o Malucha Egeszege, to wczoraj rozmruczał mi się na rękach. Jeszcze trochę ucieka, ale raz wzięty tuli i mruczy.
Czy na Wielopolu jest klatka łapka?
Będę dziś rozmawiać ze strażniekiem w sprawie ewentualnego ulokowania CIężarówki. Howgh.
Patka_ pisze:Tweety pisze:Patka_ pisze:Tweety pisze:kastapra pisze:
Tweety czy Esma i Arni nadal do adopcji?
tak, obydwoje, Arni pokazał dzisiaj, że jednak nie chce iść jeszcze ode mnie i jutro w swoim domu melduje się Kamel. Mogę na jego miejsce wziąć coś małoletniego, żeby Arni miał się z kim bawić, może Kacperka Egeszege?
Patka, u mnie będą w takim razie pewnie dwa do obfocenia
Daj znac kiedy mamy podjechac:)
Ja chetnie wezmę jakiegoś tymczasa, ale u mnie nie ma spokoju. Ares z Tornadem szaleja. Strasznie się kochają liżą sobie futerka, przytulaja sie itp.normalnie gej party:P
To może Pinezkę od Marka, bo Flora może się bać, jej może być lepiej z Lusią od Kastapry. Albo Wielką Szu od Aani, bo u niej też kotów a kotów a panna do wydania się nadaje
Pinezka nam się strasznie podoba:)Moglibyśmy ją jutro zabrać bo dzisiaj mam zajęcia na uczelni do późna. Marku co TY na to? Karola pasuje Ci wziąść Florcię?
BarbAnn pisze:Zycie jest piekne
Na poczatku byla gryząca misiamilusia
Trafila do klatki
dlaczego?
dlatego ze wypuszczona na mieszkanie skakala po scianach i sie obijala
A oczy miała wielkie ze strachu, wiec trafiła do klatki.
Zamówiełam u Ryski kropl bacha.
Aby jej dac jesc, miski przysuwalam patyczkiem bambusowym(do nabycia w castoramie-do przywiazywania kwiatkow-taki cienki)
Zeby sie nie bala na koncu patyczka za ogonek przykleilam myszke mala grzechotke.
misia po tyg zainteresowala sie tą grzechotką i na widok kijaszka zaczęła reagowa pozytywnie.
pozniej bylo kijaszkowanie po brzuszku i po pleckach.
teraz
alleluja
Wystarczy jej pokazac kijaszek i biegnie do glaskania
Glaskanie zaczyna sie od kijaszkowania a konczy na glaskaniu recznym
jupiiii
Oczywiscie nie ma az tak dobrze i koniec glaskania misiamilusia sygnalizuje pacnieciem dosyc silnym lapką ale
ale
no jest dobrze mowie wam
jest dobrze
kastapra pisze:BarbAnn pisze:Zycie jest piekne
Na poczatku byla gryząca misiamilusia
Trafila do klatki
dlaczego?
dlatego ze wypuszczona na mieszkanie skakala po scianach i sie obijala
A oczy miała wielkie ze strachu, wiec trafiła do klatki.
Zamówiełam u Ryski kropl bacha.
Aby jej dac jesc, miski przysuwalam patyczkiem bambusowym(do nabycia w castoramie-do przywiazywania kwiatkow-taki cienki)
Zeby sie nie bala na koncu patyczka za ogonek przykleilam myszke mala grzechotke.
misia po tyg zainteresowala sie tą grzechotką i na widok kijaszka zaczęła reagowa pozytywnie.
pozniej bylo kijaszkowanie po brzuszku i po pleckach.
teraz
alleluja
Wystarczy jej pokazac kijaszek i biegnie do glaskania
Glaskanie zaczyna sie od kijaszkowania a konczy na glaskaniu recznym
jupiiii
Oczywiscie nie ma az tak dobrze i koniec glaskania misiamilusia sygnalizuje pacnieciem dosyc silnym lapką ale
ale
no jest dobrze mowie wam
jest dobrze
milu pisze:Wielopole posprzątane, zresztą byłam tam w godzinę po kimś, jak mnie poinformował pan dozorca, więc było czyściutkoBure po prawej ucieka, ale można dopaść
, natomiast po lewej jest tak:
szaro-białe bawi się w kastę nietykalnych
bure fuczy i ucieka skacząc po ścianach, dołącza się do szaro-białego w zabawie w nietykalnych
czarne I z pięknymi dużymi smutnymi oczami daje się miziać, tylko tak strasznie smutnie patrzy i nie daje się wyciągnąć z pudła, ale![]()
czarne II - trzyłape?? hersztuje zabawę w nietykalnychCzy to czarne II było u weta? Czy mają jakieś imiona??
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 141 gości