Jeszcze i jeszcze[2]. ZAMYKAMY.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 02, 2008 19:42

Czytają tylko i czytają...
To niech sobie teraz popatrzą. 8)

Obudzone Spóźnione Macierzyństwo
Obrazek Obrazek
Sunny oraz Światełko, Czaj i Gajinka.


Wielkie Oczy - Wielki Brzuch
Obrazek Obrazek
Cudna Łysa Mim.


Wielki Zły Pies The Second
Obrazek Obrazek
Tila z Bokirą.
Bokira kocha Wielkiego Złego Psa. Bardzo kocha.
Ostatnio edytowano Wto gru 02, 2008 19:53 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto gru 02, 2008 19:47

Agn pisze:Czytają tylko i czytają...
To niech sobie teraz popatrzą. 8)

Obudzone Spóźnione Macierzyństwo
Obrazek Obrazek
Sunny oraz Światełko, Czaj i Gaijnka.


masz stanowczo za małe krzesło :twisted:


ciasno biednym koteckom :roll:


edit: literówka :twisted:
Ostatnio edytowano Wto gru 02, 2008 20:05 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Wto gru 02, 2008 19:54

Ile kotów może zmieścić się na jednym krześle?? :wink:
Daj się choć raz ugryźć Dużemu Złemu Psu ode mnie :)
Cieszę się że Mim lepiej-a z przygotowaniem do USG to faktycznie może być problem :roll: A jak paszcza Twojego pięknego Rudzielca?
Obrazek

ania toruń

 
Posty: 909
Od: Wto cze 06, 2006 14:14
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto gru 02, 2008 20:02

Jeny... :roll: Mylą mi się własne tymczasy... :oops:
Na zdjęciu z Sun są Światełko i Czaj i oczywiście Bokira, a nie Gajinka. :roll: :oops:

Aniu, wczoraj zapomniałam zapytać Doc o wolne terminy. :oops: Muszę sobie listę spraw do załatwienia zrobić, bo inaczej się pogubię. :?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto gru 02, 2008 20:10

U mnie na takim samym krzesełku mieści się ledwo jeden koteczek :twisted:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 02, 2008 21:14

Wreszcie mi sie pokazala fotka MIM !!! : :lol:
jaka sliczna - eteryczna ..
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 03, 2008 10:19

Aaaa i zapomniałam się spytać -jak wizyta przed adopcyjna??
Obrazek

ania toruń

 
Posty: 909
Od: Wto cze 06, 2006 14:14
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro gru 03, 2008 18:22

AGN co trzeba zrobic żeby zostać tak wspaniałą mamą tymczasową i aniołkiem strózem dla kotów? Własnie czytam "kocie historie". Pozdrawiam.

kerry1

 
Posty: 15
Od: Nie lis 30, 2008 17:10
Lokalizacja: Opole

Post » Śro gru 03, 2008 20:02

kerry1 pisze:AGN co trzeba zrobic żeby zostać tak wspaniałą mamą tymczasową i aniołkiem strózem dla kotów? Własnie czytam "kocie historie". Pozdrawiam.

Marto, to Ty??? 8O 8O

A odpowiadając na powyższe pytanie - rodzice nie powinni zabraniać, czy zniechęcać dzieci do realizacji marzeń, bo potem dzieci realizują te marzenia i tak, tylko w nieco kuriozalnej przesadzonej formie. :twisted:

Jestem wykończona.
Zataszczyłam dziś do Doc 6,40kg kota. Oczywiście w dwóch częściach - czyli w dwóch kotach.
Na ostatni przegląd poszła Światełko. Gorączki nie ma; oskrzela, płuca czyste; zęby się akurat wymieniają. Trochę kichamy ale niegroźnie i na to tylko Lydium na podniesienie odporności. Światełko waży 1,5kg. Dostaliśmy zielone światło na wyjście w świat. Doc był zachwycony kruszynką. :)
Ale chyba bardziej był zachwycony ... Słoniątkiem. :twisted: Bo tak ostatnio wołam na ... Sunny. Słoniątko Sunny waży 4,90kg. :roll: Ogólnie jest zdrowa, tylko ma na buzi grzyba. A w futrze bliżej niezidentyfikowane coś. Nie wiadomo, czy to naskórek, czy coś żywego [nie pchły!!]. Jutro Doc nam zdradzi tajemnicę futra Słoniątka.
Szczepionka i Advocat powinny załatwić sprawę obydwu niechcianych przypadłości.
Kiedy przytaszczyłam te kilogramy z powrotem, Sun była tak szczęśliwa, że wróciła do domu, że nawet z Novą z rozpędu się przywitała. biegała po całym mieszkaniu sprawdzając, czy wszystko jest tak samo, jak przed naszym wyjściem. :lol:

Aniu, jeśli chodzi o wizytę przedadopcyjną z tego telefonu, którego byłaś świadkiem w sobotę, to jestem wstępnie umówiona na weekend. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 04, 2008 23:51

Ale dzień... :roll:

Jutro Światełko idzie do swojego domu.
Pan zadzwonił, żeby się upewnić, czy nie zmieniłam zdania. 8)

Hopi zaczęła wychodzić z klateczki. Sama. :) Dzielnie się gramoli, a potem nie odstępuje mnie na krok.

I niech ktoś zabierze ode mnie Bokirę. Kocie ADHD bywa męczące.....
:wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw gru 04, 2008 23:58

:D :D :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 05, 2008 1:54

Agn pisze:Ale dzień... :roll:

Jutro Światełko idzie do swojego domu.
Pan zadzwonił, żeby się upewnić, czy nie zmieniłam zdania. 8)

Hopi zaczęła wychodzić z klateczki. Sama. :) Dzielnie się gramoli, a potem nie odstępuje mnie na krok.

I niech ktoś zabierze ode mnie Bokirę. Kocie ADHD bywa męczące.....
:wink:


Swiatełko, niech sie Tobie szczęści w nowym domku :D

Hopi, nie martw pańci więcej, zdrowiej..

Jeżeli chodzi o kocie ADHD to wiem, o czym mówisz :twisted: Mam dwa niereformowalne kociaki na tymczasie, które roznoszą dom w dwójkę, jak mafia :evil: No i oczywiście, nikt ich nie chce, ja też bym ich nie chciała, w życiu :evil:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 05, 2008 6:50

Agn pisze:Czytają tylko i czytają...
To niech sobie teraz popatrzą. 8)

Obudzone Spóźnione Macierzyństwo
Obrazek Obrazek
Sunny oraz Światełko, Czaj i Gajinka.


Wielkie Oczy - Wielki Brzuch
Obrazek Obrazek
Cudna Łysa Mim.


Wielki Zły Pies The Second
Obrazek Obrazek
Tila z Bokirą.
Bokira kocha Wielkiego Złego Psa. Bardzo kocha.


Ale oczyska napasłam :D :love:
same Śliczności

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt gru 05, 2008 8:38

Agn pisze:Ale dzień... :roll:

Jutro Światełko idzie do swojego domu.
Pan zadzwonił, żeby się upewnić, czy nie zmieniłam zdania. 8)

Hopi zaczęła wychodzić z klateczki. Sama. :) Dzielnie się gramoli, a potem nie odstępuje mnie na krok.

I niech ktoś zabierze ode mnie Bokirę. Kocie ADHD bywa męczące.....
:wink:


Super że Światełko do domku idzie :) A Pan może by chciał też zabrać Bokirę?? :wink:

W szoku jestem że Hopi wychodzi 8O-dzielna kocinka. Żeby tylko dało się jaj pomóc -kiedy wizyta u doc??
Obrazek

ania toruń

 
Posty: 909
Od: Wto cze 06, 2006 14:14
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt gru 05, 2008 10:40

ania toruń pisze:W szoku jestem że Hopi wychodzi 8O-dzielna kocinka. Żeby tylko dało się jaj pomóc -kiedy wizyta u doc??


Ma być jeszcze przed świętami. Wtedy Doc zadecyduje co dalej. Gdyby nie ta sztywna łapa Hopi poruszałaby sie prawie jak Amal. A tak - łapa jej zdecydowanie utrudnia życie.

Kociamo, dzieki. :D

mokkunia pisze:U mnie na takim samym krzesełku mieści się ledwo jeden koteczek :twisted:

Za małe krzesełko masz, ot co. Ale mogę dostarczyć Ci koteczki, które będą kompatybilne z takim rozmiarem krzesełka. :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 166 gości