Smoczek zaginęła:Kraków 10.1.07-cz.2 (zamknieta;-->3, 4)

[Zowisia]

Dziekuje Wam bardzo ...
wlasnie wrocilam z miniobchodu, leje ... fu.
ogloszenia ocalaly bez zalepien, a chrupki znikly ... wylozylam nowe.
Zadnych zywych stworzen nie widzialam.
nawet jak lisc wiatr odwraca na ulicy, patrze czy to nie Smoczek ..

Caly dzien praca, teraz po powrocie znowu, bo na rano masa zlecen
ma byc gotowa.
dziekuje za dobre zyczenia, juz tylko one zostaly

Misia faktycznie urosla, nie zdazam zdjec powiesic ...
za to zamiast pracowac powiesilam filmik na youtube .. :))
http://www.youtube.com/watch?v=JQlgVyHqTrk

jakosc bardzo marna, bo lewa reka trzymalam aparat, a prawa
robilam zajaczki, regulowanie czegokolwiek ani kadrowanie juz
nie bylo mozliwe... dzwieku nie ma (nie mam takiej opcji)

zo

[Aia]

Misia faktycznie urosla, nie zdazam zdjec powiesic ...
za to zamiast pracowac powiesilam filmik na youtube .. )
http://www.youtube.com/watch?v=JQlgVyHqTrk

Zo to jest fantastyczne
ale fajny ten malusi szkrab (i nawet widać bialutką końcówkę ogonka - chyba już Jej tak zostanie, nie zniknie... )
Fuma wygląda też pięknie (taka duża że myślałam na początku że to może Rysia... )
czy koty dały juz sobie spokój z wojnami?
bo wygladają na całkiem zgrane
(fantastycznie Misia naśladuje Fume^^)

Pozdrawiam i cała masa dobrych życzeń
bo pogoda i pora roku nie sprzyjają dobremu nastrojowi...
ściski Zosiu i trzymaj sie
Aia

[skaskaNH]

Cudne
Jak toto malutkie poluje

[Zowisia]

O jak milo, ze ktos juz obejrzal :)) dzieki Aiu i Skaska za recenzje;
Misia niewyraznie wyszla, ale na fotkach widzicie ja lepiej :))
a rusza sie bardzo szybko, zaden aparat by nie nadazyl z ostroscia.

Koniec ogonka jak najbardziej zostanie bialy !! w kazdym razie ja mam
takie wrazenie. Natomiast co do reszty, robi sie coraz dymniejsza, a
kolo oczu i noska rudawa .. ciekawe, co sie z niej w koncu wykluje.
Widac ze urosla - dzis robilam zdjecia porownawcze z biala mysza
materialowa, Misia jest juz znacznie wieksza od tej myszy.
Nie boi sie nikogo - dalej napada nawet Rysie, ktora na nia syczy.

Fuma urosla i przybrala na wadze, jest bardzo mocna i zwinna, z trudem
potrafie ja zlapac, ale juz nie jest tak strasznie wyploszona, i znosi
obecnosc Rysi nawet calkiem blisko - chyba ze znajduje sie jakims
zakatku, skad nie moze uciec a Rysia sie na nia gapi - wtedy buczy i
warczy. Jest bardzo skoczna - wyskakuje w powietrze i lapie chrupki.

na razie tyle, wracam do roboty ...
ech ..
z

[mahob]

Sympatyczny film Polowanie na zajączka

A ta biała końcówka ogona u malutkiej - cudo

[Adrianapl]

Zo,

masz cudowne stworzonka pod swoich dachem

[candiria]

Zowisiu,
Misia bardzo urosła, sierść już pulchna i charakter skrystalizowany.
Obejrzałam filmik, koty są radosne, zdrowe i wzruszające.
Wiem, że teraz Misia to twoja radość, szczęście i miłość.
Jej ciumkanie całej Ciebie jest .... nie da się tego uczucia,wzruszenia, czułości opisać.....
Zo,
Pan Bóg nie ma czasu, żeby zajmować się zaginionymi i skrzywdzonymi kotami.
27 listopada minął rok od zaginięcia mojej Basiuni,
Już jej nie szukam, pamięć o niej ciągle żywa. Płaczę i tęsknię.
Nadal złość jest ogromna...
Dzieki Kasiuni jednak jest szansa.....

[Dorota]

Zupelnie nowy dzionek

:ok:
:ok:

[Kociama]

witaj Zosiu
Maleńka Misia bardzo zwinna jest i taka piekna,a jak rosnie
Wogóle to wszystkie Panny masz fajne
Pozdrawiamy Bardzo gorąco,posyłamy ciepłe mysli i promyki słońca
i jak zawsze

[Adrianapl]

Zo,

[Dorota]

Zo, obejrzalam filmik

[Elwirka]

Koteczki - przednia zabawa,
ogonek Misi kapitalny
głaski dla wszystkich

[Dorota]

Jak minal dzionek, Zo?

[Zowisia]

dzieki za odwiedziny :))

wlasnie wrocilam ... wypluta kompletnie ...
miniobchod oczywiscie byl tez

zaraz sie pozbieram i cos napisze ..
zo

[Zowisia]

Praca i tyle .. bez zadnych ulg.
Wczoraj wieczorem i dzis wieczorem obchod, tyle ze wczoraj zobaczylam
TlusteBialePorteczki ... wreszcie ... chyba ponad miesiac jej nie widzialam,
ale to dlatego, ze bylo zimno i snieg. Jest czyjas, poznalam po tluszczu
pod skora. Nie jest tez zwykle bardzo brudna.

Dzis obcy czarny kot na ulicy juz nie pamietam ktorej .. w Srodmiesciu;
nawet sie odwrocil na cmokanie, i taki podobny z ksztaltu do Smoczka.
ale nie ona - chyba by podeszla ? czarny i smutny i poszedl sobie.

Ogloszenia wczoraj dokumentnie pozalepiane ... jakies smieci na mokrym
maziowatym kleju; pozdejmowalam je - i dzis juz ich nie naklejono od nowa, na szczescie. Kotow nie widac.

W domu Rysia dwa razy atakowala dosc powaznie Fume, i miala karniaki
i trzepanie skory .. jest naprawde nieprzewidywalna. Misia rosnie i uczy
sie wchodzic na coraz wyzsze pietra drapaka, na krzesla, ciekawia ja
wanna i umywalka.

Mysle i mysle co dalej .. ale nie mam juz srodkow konkretne dzialania.
Moze cos sie uzbiera, powolutku.
Fotki wciaz robie, ale nie mam sily ich wieszac ,,, czuje, ze zaraz znow
padne ,,,
zo