Opole

[behemocia]

Cudowności
Gisia jak moja Mocia, a Malusi- jak Toffinka, prawda

[mary2004]

Cudowności
Gisia jak moja Mocia, a Malusi- jak Toffinka, prawda

Malusi rzeczywiście podobny do Toffinki, też jest taki delikatny i filigranowy. A Gisia może i do Moci podobna, tyle że to szylkretka, ma rude pasemka Mam nadzieję, że charakteru po Moci nie odziedziczy

[behemocia]

Mam nadzieję, że charakteru po Moci nie odziedziczy

Gisia ma mordeczkę jak Mocia, fakt chrrrakterrrek to ma - ale przy Toffince już nabiera ogłady

[mary2004]

Cudeńka
A Czorcik ma takie śliczne niewinne oczka

Niewinne he he On w pełni zasłużył na to imie Czorci dzisiaj od wczesnego rana

Behemociu, Toffinka wyzwoliłaby dobre uczucia w każdym, nawet najgorszym potworze

[behemocia]

mary- to napiszę tutaj- Toffinka szaleje, biega, wariuje, zrywa tapetę, kradnie jedzenie Moci - normalnie zbehemociła mi się- a przytulasta przy tym Brzusio tłuściutkie- zdrowa! I ukochany kotecek TŻeta - jego tylko barankuje

[mary2004]

mary- to napiszę tutaj- Toffinka szaleje, biega, wariuje, zrywa tapetę, kradnie jedzenie Moci - normalnie zbehemociła mi się- a przytulasta przy tym Brzusio tłuściutkie- zdrowa! I ukochany kotecek TŻeta - jego tylko barankuje

Fajnie mi coś takiego czytać
]A tymczasem nasze tymczasy robią się coraz bardziej "rozwojowe". Dzisiaj na przykład rozwinęły sobie caaałą rolkę papieru w swoim pokoiku Żwirek też rozwojowo rozrzucają I jedzą za 7-dmiu, chociaż jest ich tylko pięć
Malusi jest niestety zupełnym dzikuskiem, jak do niego podchodzę to ucieka w panice, ciągnąć za sobą nóżkę. Z nóżką nie jest zresztą wcale lepiej Jutro wybieramy się do weta, może trzeba będzie gips założyć Reszta maluszków jest kwitnąca, żadnych problemów ze zdrowiem nie zaobserwowano. Gisia i rudasek są trochę nieśmiałe, Czorcik czorci, a 5 ta kicia, którą zabraliśmy przymila się bez ustanku.
Najwięcej zabawy ma nasze piskle, sroczka którą znalazłam 3 tygodnie temu. Była sama w pokoju, a teraz ma dużo towarzystwa Musiałam przestawić ją na okno, jest na tyle wysoko nad podłogą, że żaden z kotów tam nie doskoczy. Obserwują się tylko z zainteresowaniem.
Novinka jest już po sterylce, wszystko zniosła bardzo dobrze, tyle, że zataczała się przez moment bardziej niż zwykle. Cały czas jest na diecie, ostatnie wyniki trzustkowe były dużo lepsze
Muszę wreszcie wkleić zdjątka i malutków i przytuliskowch kociaków Jakoś czasu nie starcza na wszystko

[Monisek]

No to czekamy na zdjęcia
A tymczasiki pikne!

[Danusia]

mary,wybacz ,ze w tym miejscu pisze ,ale musze Ci powiedziec ,ze Mizia to najwspanialsza koteczka na swiecie,wlasnie do mnie przybiegla i tak jakby chcciala mi powiedziec ,zebym Ciebie i twojego TZ bardzo pozdrowila i ucalowala .Tak ucalowala,bo ona bezustannie wszystkich caluje ,jest taka przytulasta i ciagle domaga sie czulosci.Mary ,dziekujemy Wam za tak wspaniala koteczke.
Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy w odwiedziny.

[mary2004]

mary,wybacz ,ze w tym miejscu pisze ,ale musze Ci powiedziec ,ze Mizia to najwspanialsza koteczka na swiecie,wlasnie do mnie przybiegla i tak jakby chcciala mi powiedziec ,zebym Ciebie i twojego TZ bardzo pozdrowila i ucalowala .Tak ucalowala,bo ona bezustannie wszystkich caluje ,jest taka przytulasta i ciagle domaga sie czulosci.Mary ,dziekujemy Wam za tak wspaniala koteczke.
Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy w odwiedziny.

W bardzo dobrym miejscu piszesz Myśleliśmy ostatnio o Was Cieszę się, że u Miziuni wszystko w porządku i że jesteście z nią (a ona z Wami) szczęsliwi. W odwiedziny na pewno się wkrótce wybierzemy

[behemocia]

Napisałam wcześniej - chyba w tym wątku- że koty od mary2004 i jej TŻ-ta, oczywiście i od Pani Ali, czyli Koty z Opola są cudowne Miałam rację

za Tymczasiki prześliczne oraz nieustające za zdróweczko Novinki czy nadal chcecie ją wyadoptować, czy już jest Wasza?

[behemocia]

I w górę ! Po Dobre Domki !

[mary2004]

czy nadal chcecie ją wyadoptować, czy już jest Wasza?

Novinka na razie oficjalnie szuka najlepszego domku na świecie. Jak się takowy nie znajdzie, to zostaje u nas Jest uroczą koteczką, u nas jakoś się zaaklmatyzowała, ale lepiej było by jej w spokojnieszym miejscu, z mniejszą ilością zwierząt. Jest bardzo pieszczotliwa, a ja nie mam czasu, żeby w pełni zaspokajać jej potrzeby emocjonalne
Tymczasiki rozrabiają, udało im się przewalić na ziemię drabinę Nie mam pojęcia jak to zrobiły, cud że sie żadnemu nic nie stało
Malusiego oglądała nasza wetka, niestety nóżka jest dalej bezwładna i nie ma w niej czucia Dzisiaj idziemy na zdjęcie RTG, mam nadzieję że łapinke uda się uratować

[mary2004]

Zdjęcie wykazało, że całkowicie wybita jest panewka stawu biodrowego Malusi bardzo cierpi Jutro rano będzie miał operację, podczas której okaże się, czy nóżkę da się uratować, czy konieczna będzie amputacja Mam nadzieję, że Malusi przeżyje, wydaje się taki delikatny Kciuki trzymajcie za maluszka
Z wieści innych, to jakaś dobra duszyczka przysłała do przytuliska paczkę z karmą dla kociaków i saszetkami convalescenta Bardzo dziękujemy i prosimy o ujawnienie się
Do przytuliska trafił nowy kocurek, od innej Pani opiekującej się kotami. Jest w stanie skrajnego wycieńczenia

[Monisek]

Za Maluśkiego i nowego kicia

[aja1974]