PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariuszy :(

kicikicimiauhau pisze:Bidulek, ten znaleziony. Na pewno sam pod schronisko nie zawędrował

Dobrze, że wiosenna pogoda. Wciąż nie umiem zapomnieć o Sopelku. (...)

Dobrze, że jest tyle Dobrych Ludzi, którzy wspierają Paluszki.
(...)

ZAKUPY, ZAKUPY :catmilk:

1 401857.6 - Podwójne punkty bonusowe: Smilla w puszkach, 24 x 400 g- Delikatny drób z wołowiną 79,80 PLN 79,80 PLN
1 298186.12 - Korzystny pakiet Animonda Carny Kitten, 12 x 200 g- 2 smaki, Mieszany pakiet 2 29,80 PLN 29,80 PLN
2 285989.0 - Mieszany pakiet Animonda Carny Adult, 12 x 800 g- Kreacje z wołowiną 84,80 PLN 169,60 PLN
1 356559.3 - 4 + 1 kg gratis! Smilla sucha karma dla kota, 5 kg- Kitten 39,80 PLN 39,80 PLN
1 367027.4 - Smilla Kitten, 6 x 200 g- Z kurczakiem 15,80 PLN 15,80 PLN
1 48908.1 - Kattovit Gastro- Kaczka i kurczak, 24 x 175 g 89,80 PLN 89,80 PLN
1 31098.2 - Kattovit Low Protein- 3 kg 67,80 PLN 67,80 PLN
1 337183.5 - Korzystny pakiet Smilla Puszki z drobiem, 12 x 400 g- Delikatny drób z wołowiną 39,80 PLN 39,80 PLN
1 403355.1 - Edycja limitowana Smilla, kaczka z ziemniakami i pomarańczą- 3 x 1,8 kg 59,80 PLN 59,80 PLN
1 298186.11 - Korzystny pakiet Animonda Carny Kitten, 12 x 200 g- 2 smaki, Mieszany pakiet 1 29,80 PLN 29,80 PLN
1 1.3 - - Zniżka -70,16 PLN -70,16 PLN
1 401857.8 - Podwójne punkty bonusowe: Smilla w puszkach, 24 x 400 g- Pakiet mieszany 79,80 PLN 79,80 PLN
Do zapłaty: 631,44 PLN

Paluszki i Postpaluszki dziękują!

MissJoas pisze:(...)
1 403355.1 - Edycja limitowana Smilla, kaczka z ziemniakami i pomarańczą- 3 x 1,8 kg 59,80 PLN 59,80 PLN
(...)
Paluszki i Postpaluszki dziękują!

Mniam, mniam, edycja limitowana

Bardzo ważne jest urozmaicenie w karmie, bo koty w schronisku często wpadają w anoreksję - każde urozmaicenie przedłuża im życie.
A Smilla ładnie pachnie (koty podobno bardziej kierują się zapachem niż smakiem) i ma dobry stosunek jakości do ceny.

Bardzo dziękujemy Wszystkim Puszkowym Darczyńcom

Jeśli ktoś chce się dołożyć na Puszkę, oto namiary:
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt-Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok.42a
03-772 Warszawa
93 2030 0045 1110 0000 0255 7970
Tytuł przelewu: GPK MRAU - Puszka dla Paluszka

W ramach akcji "Puszka dla Paluszka" kupujemy karmę dla niejadków, karmę na urozmaicenie i karmę specjalistyczną dla schroniskowych bezdomniaków.

Futrzaste wcinają aż miło

Moje koty postschroniskowe uwielbiają Smillę suchą - prawdopodobnie kojarzy im się ona z radosnymi chwilami pobytu w schronisku:
"O kurcze, wolontariusze przyszli. Będzie wyżerka"

kuba.kaczor13 pisze:W schronie pozostali : Dumka i hypoalergiczna koteczka w zielonym pokoju , oraz Ubasti w czerwonym

Kuba, ta alergiczka to 673/13?
Poszła do domu wczoraj

http://www.napaluchu.waw.pl/moj_nowy_do ... /011303166

boniedydy pisze:
kuba.kaczor13 pisze:W schronie pozostali : Dumka i hypoalergiczna koteczka w zielonym pokoju , oraz Ubasti w czerwonym

Kuba, ta alergiczka to 673/13?
Poszła do domu wczoraj
http://www.napaluchu.waw.pl/moj_nowy_do ... /011303166

tak ,to ona

.Oby domek podołał :ok:

dziękuję Bonnie za dobre wieści :kotek:

ciekawe ile kotów zastaniemy na A1 w sobotę ?

Drodzy!
Do domu poszło dziś kilka kotków:
1. Ubasti 580/13 (na jedynaczkę oczywiście, dom bez dzieci)
2. Ksawery 727/13 (na dokocenie)
3. miły pingwin 24/14
4. ze szpitalika dymna 61/14, na DS do magaaa

5. Kiedy wychodziłam, trwała adopcja kotki 503/13 (było już po wizycie u weterynarza) - mam nadzieję, że zakończona sukcesem.

Zostały Wam na jutro dwa kotki:
1. przemiły 60/14 (trzeba tylko uważać, żeby go nadmiernie nie zagłaskać, bo zagłaskany nie jest już taki narzucający się i jego adopcyjność delikatnie spada na krótki czas)
2. Dumka 99/14

Być może będą jakieś koty do przeniesienia jutro - mam tylko nadzieję, że przed g. 12, a nie po g. 16.

Bonie idzie na rekord

ja 5 kotów w dwa dni ,ona w jeden dyżur :ok:

A tak na poważnie ,to oby wszystkie nowe domki podołały.
Bonie , super dzień i miłe wieści .

A u nas Fuku coś kicha

.byliśmy u weta ,dał kłuja , jutro o 10 wizyta kontrolna .
Wychwycone w zalążku ,to i raczej nietrudno będzie kotka ogarnąć .Taką mam nadzieję :ok:

edit
A jak Dumka ? .daje sobie radę poza klatką? teraz chyba ma cały pokój dla siebie ?

Dumka ma teraz cały pokój, a dzięki adopcji Ubasti znów zmalała do jednego liczba pokoi, które muszą być zarezerwowane dla niepodzielnie rządzących władczyń.

Dumka daje się całkiem niezłą chwilę podrapać po główce, pod bródką itp., ale potem ma dość i reaguje stanowczo. Jedna z pań - amatorek charakternych kociczek, która dziś była w schronisku (jedna z nich wzięła Ubasti, choć myślała też nad Dumką; druga przychodzi do kociarni z darami i pogłaskać koty) mówiła mi, ze Dumka wyszła do niej kosza i się głaskała. Ja nie dostąpiłam tego zaszczytu.

Dumka teraz nie jest w klatkowym, tylko w czerwonym, bo w klatkowym miała tendencję do chowania się między klatkę a kaloryfer, gdzie już w ogóle nie ma żadnych szans adopcyjnych. Przeżyłam zresztą chwilę paniki, że ją ktoś wypuścił, bo kot w nowym pokoju zniknął. Po dwukrotnym przeszukaniu pokoju odkryłam Dumkę w kącie zajmowanym niegdyś przez Fuksa, za płaskim wiklinowym koszem. Była praktycznie niewidoczna, choć zaglądałam nawet do tego kosza pod poduchę. Kosz jest niski i na pierwszy rzut oka nie wydaje się, żeby kot mógł się za nim skutecznie schować.

znam ten stan :roll:

.sam "szukałem"kota przechodząc obok niego wielokrotnie

Ta pani która przynosi dary dla paluszków to taka niższa drobna kobieta około 50 ?.
Bardzo sympatyczna osoba , może kiedyś odważy się na adopcję .
Oby ze szpitalika przenieśli jakieś koty . :kotek:

To ta właśnie przemiła pani, która działa też zresztą przy psach.

kuba.kaczor13 pisze:Bonie idzie na rekord
ja 5 kotów w dwa dni ,ona w jeden dyżur

Boniedydy, jestem pod wrażeniem

Rekord z mojego pobytu (dzielony z Revontulet) to też pięć kotów, ale to był dzień nagłośniony zbiórką darów i mnóstw ludzi przyszło, kotów do wyboru było więcej, a my byłyśmy we dwie, więc w sumie to 2,5 kota

Kciuki za Ksawerego, chłopak sporo się nasiedział w szpitalu i były podstawy, że może nie być kolorowo.

Bardzo dobre wieści! zwłaszcza Ubasti, która okrwawiła nie jedna osobę w Schronie

mam nadzieję że ta dama znalazła odpowiednich dla swego charakteru amatorów. No i Ksawery... :1luvu:

planem na ten weekend było wyekspediowanie tego dżentelmena do domu i się udało!!! Dzięki!!!

Z Kinga i Kasią jedziemy jutro walczyć o czystość w A2

Kuba, Ty wpadasz na dyżur do a1?

akne pisze:Boniedydy, jestem pod wrażeniem Rekord z mojego pobytu (dzielony z Revontulet) to też pięć kotów, ale to był dzień nagłośniony zbiórką darów i mnóstw ludzi przyszło, kotów do wyboru było więcej, a my byłyśmy we dwie, więc w sumie to 2,5 kota

Oj tam, oj tam :oops:

Bywały przecież i lepsze liczbowo dni, nawet ostatnio. No i magaaa też była już dawno umówiona.
A dziś same konkretne osoby przychodziły, z transporterami. Można powiedzieć, że było bardzo spokojnie jak na taki adopcyjny dzień.

Mam nadzieję, że jutro będziecie mieć świeżą dostawę kotków, coby żadni sensowni chętni nie odchodzili z pustymi rękami.

Cieszę się bardzo, ze Ubasti znalazła dom i Ksawery tez. Oboje już go bardzo, bardzo potrzebowali. Państwo, którzy wzięli Ksawerego, byli w zeszłym tygodniu, ale nie było wtedy kota, który by nadawał się na dokocenie, więc wrócili dziś. Ubasti poszła do bardzo miłej, spokojnej pani, która interesowała się charakternymi kotkami (zaczynając od Dumki) i która ma pełną świadomość, że kotka potrafi drapnąć. Była w schronisku już drugi raz - dziś już pytała o konkretne kotki.

Bardzo się cieszę, ze już nie zobaczę Ubasti :mrgreen:

.
Wynik piękny :ok:

.
Dobrze, że była wystarczająca ilość kotów, bo z tym ostatnio różnie bywa.

.

A propos rekordów: z MissJoas w jedną wakacyjną sobotę posłałyśmy do domów 9 kotów :kotek:

.
No, ale wtedy były tłumy w pokojach adopcyjnych...

Coś niecoś już słyszałam, ale i tak bardzo czekam na relację z dzisiejszego dnia

PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariuszy :(

Kto przegląda forum