
Na łączce zostało trochę suchej karmy i wody, w graciarni tylko woda.
Na Składowej dzisiaj dziewięć kotów, ale jak już wychodziłam to w oddali mignął mi jeszcze jeden: z przodu 2 Pingwinki, 3 Krówki i 2 Czarnulki, na łączce Pingwinek i Krówka.
Z przodu pustki w miskach, nawet wody została tylko odrobina. Na łączce wody sporo i jedna miska suchej karmy.
Z przodu koty rozwaliły wejście do tej odnowionej budki - w piątek je naprawię, bo dzisiaj nie miałam taśmy.
Na łączce na razie położyłam pleksi na karmniku, ale w piątek ją dokleję, żeby była stabilna.
Postaram się też w tym tygodniu dorobić te dwie budki.