S.K.Niekochane XXIII- zapraszamy do naszego schroniska

Mała1 pisze:
Madleine- wspólczuję, wiem , że byłabyś spokojna jakby tam trafił

Byłabym i to bardzo,przyznaje,ze boje się go oddam obcym,ale wkurzyło mnie mega ich zachowanie.Najpierw mówią,że wezmą ,za 5 min ,że nie kurcze...no to nie jest zabawka,tak się nie robi po prostu :cry:

no wiem, wiem

a ja własnie dostałam kolejne fotki, mały zaczął jeśc i pić :wink:

Mała1 pisze:no wiem, wiem

a ja własnie dostałam kolejne fotki, mały zaczął jeśc i pić

nowe towarzystwo

siostra i brat rudzielców
kotka- 356/13
od 3 09 w schr
tricat 4 09
ok 4 mies

DOLBIA

kocurek- 355/13
od 3 09 w schr
tricat 4 09
ok 4 mies

UWE

burasia- 357/13
od 3 09 w schr
wolnożyjąca, po ciachu, nie moze wrócić
jeszcze nie wiem czy dzikus

BONITA

och jej, jakie piękne te nowe, te rodzeństwo, boję się je ogłaszać na fb naszym, wiecie ile oszołomów na fb siedzi... :ryk:

Kajtek - rany jak on pozuje, tak to robi świadomie w porównaniu kiedy pierwszy raz do nas trafił, że jestem w szoku!
Jest pogodniejszy, bardziej otwarty ale domku znowu nie ma!

piękna, miziasta i czasem bojowa Cattania - kciuki za koteczkę :ok:

Psota - pięknie się bawi i pięknie prosi o sznureczka, poznaliście ją? :kotek:

Baśka/Lilka też kochana i nieprzychylna ludziom, boi się, znów w schronie, za jakiś czas znów będzie mieć domek - nie wątpię w to! :kotek:

jakie kochane mamy kociaste :kotek:

bettysolo pisze:jest też nowy czarnuszek, ok 5 miesieczny
nie mam foty
kocurek- 348/13
od 29 08 w schr
tricat 31 08

REIDAR -imię norweskie jakby kto pytał

bettysolo pisze:jest też nowy czarnuszek, ok 5 miesieczny
nie mam foty
kocurek- 348/13
od 29 08 w schr
tricat 31 08

GAMPO

mamy dwa imiona dla tego samego czarnuszka, 348/13 pozostanie już Reidar, a następny bezimienny jaki jest przejmie imię Gampo plus inne jak będą dwa np braciszki, ok? :wink:

Sliniasty kajtek wraca? O nie

(

Musze przyznać wam racje, że rudzielce przepiękne. Miejmy nadzieję że szybko znajdą dom.
Ale na fb się doczytalam że miziasty kiler znalazł dom

to cudnie

Ja zorganizowalam w moim dawnym liceum ( w którym mam dobre uklady z nauczycielami) zbiórkę żywności i roznych potrzebnych rzeczy dla schroniska. Przywiozę podarki w poniedzialek bo wtedy mam samochód. Od siebie mam fajne legowisko w ktorym moj kot hrabia nie chce spać

Wiem, ze wolontariuszy w poniedziałek nie bedzie wiec serdecznie pozdrawiam

Tania ja jestem teraz w Gruzji
Internet chodzi jak chce i czasem nawet cytowanie cudzych postów nie wychodzi
Trzymaj te moje imionka a ja jak wróce we

wtorek to znowu będe na bierząco :-)

kaja_357 pisze:Sliniasty kajtek wraca? O nie (

Musze przyznać wam racje, że rudzielce przepiękne. Miejmy nadzieję że szybko znajdą dom.
Ale na fb się doczytalam że miziasty kiler znalazł dom to cudnie

Ja zorganizowalam w moim dawnym liceum ( w którym mam dobre uklady z nauczycielami) zbiórkę żywności i roznych potrzebnych rzeczy dla schroniska. Przywiozę podarki w poniedzialek bo wtedy mam samochód. Od siebie mam fajne legowisko w ktorym moj kot hrabia nie chce spać
Wiem, ze wolontariuszy w poniedziałek nie bedzie wiec serdecznie pozdrawiam

Dziękujemy w imieniu naszych hrabin i książątek :ok:

Wiecie co mam w domu?! Wiecie..... :wink:

Ale został przechrzczony - Bettysolo wybacz

- będzie miał na imię Roch, bo piękny i wyjątkowy. Kolega Izydora..... :mrgreen:

Z mojego ksiazkowego bazarku uzbierało się na razie 52 zł. Wplacac na konto fundacji czy kupic Convalescence support i podrzucic do schroniska? Mam Animonde Carny dla kociat wiec moglabym podrzucic wszystko hurtowo.

A jaki numer ma Baśka/Lilka?

maciaszku - z głowy nie pamiętam , jutro spisze i dam znać

Są też nowe 4 biało-czarne kociaki i burasia z małymi
Nie mam fotek, ani numerów, tez jutro pospisuję

Do domku wczoraj pojechała jeszcze Irga
jeszcze domku nie obdzwoniłam

i tak, slepaczek rudy trafił jednak na tymczas do Kamakolo- do towarzystwa Izydorowi
Za duzo ludzi dzwoniło do schronu w ich sprawie jednak

kaja_357- dzięki :1luvu:

froogy

- jak możesz kup conwa-ja ciągle mam nie po drodze
i ogromnie sie cieszą z animodki dla malców, bo znów w nie obrodziło a się skończyło zarełko dla nich

przywiozłam dziś Cattanie do schroniska po zabiegu
wszystko posżło dobrze, w rtg płuc nie widać przerzutów
Poisiedzi jeszcze z 10 dni w klatce

pamiętajcie
jutro Ikea :!: