Kotomania XV-chce mi się wyć.....:(

[kropkaXL]

No przecież napisałam,że nie dostałam zdjęć
Nie mam jak tam iść, to inna cześć miasta, a ja długo w pracy, potem podać leki kotom, kuwety, karmienie i ciemna noc-ja nie daje rady sama zajmować się wszystkimi kotami z miasta
Szczerze mówiąc, jeszcze obiadu nie zjadłam( sniadania , obiadu i kolacji)-dopiero będę jadla.

[dana.b]

No ale jeśli prosi o pomoc, to mogłaby choć tyle zrobić i przesłać zdjęcia.
Długowłosy i do tego rudy, pewnie szybko znalazłby dom.
Nie da się jej trochę ponaglić?
Kasiu, czy ta znajoma nie może sama się tym zając? Porobić ogłoszenia, choćby papierowe i wywiesić je?
Dziewczyno, przecież sama wszystkiego nie ogarniesz. Ty też musisz odpocząć i znaleźć chwilkę dla siebie. To, że nawet nie masz czasu zjeść jest przerażające

[kropkaXL]

No najlepsze jest to,że córka tej osoby zna forum, bo z forum adoptowała kota-Smutkę z Wieliczki!!!
Danusiu-a nie wiesz,że najlepiej sie pomaga cudzymi rękoma????
Najlatwiej jest zwalić komuś problem na głowę , a potem mówić,że uratowała kota,że znalazla dom!
Zdjęć nadal nie ma -własnie sprawdzałam pocztę
Ta znajoma nie koniecznie posługuje sie komputerem, ale córka mogłaby, no cóz-nie ponaglę, nie mam jak.

[Kociara82]

kurcze, niech ta osoba podesle ci mailem te fotki chociaz. Jesli naprawde zalezy jej na Twojej pomocy to powinna przystac na taka opcje. W przeciwnym wypadku ja podejrzewalabym chec pozbycia sie za przeproszeniem "problemu".
kurcze, oby sie udalo znalezc dom dla tego kiciusia

[dana.b]

W tej sytuacji naprawdę z czystym sumieniem powinnaś odmówić zajęcia się tą sprawą.
Córka zna forum, więc jeśli się tu zjawi, będzie można jej pomóc, doradzić, pokierować.
Ty nie możesz brać na siebie więcej niż dasz radę zrobić. No Kasiu! Nie jesteś ze stali. Odpuść troszkę!

[phantasmagori]

A Smutka nie była czasem z Kłaja, jak moja Telimenka? Jakoś tak mi się kojarzy
Masz rację najlepiej pomaga się cudzymi rękoma, najlepiej zwalić na kogoś i umyć ręce, żyć w poczuciu że się zrobiło "dobry uczynek"
Ty Kasiu wyżej pupy nie podskoczysz. Odmowa czasem daje power do działania.

[Myszolandia]

[kropkaXL]

O!-własnie z Kłaja!-teraz mi Elu przypomniałas, ale znajoma pomyliła i mówiła,że z Wieliczki, to i ja tak napisałam
Ja właśnie powiedziałam jej jaka mam sytuację i prosiłam,żeby mi zdjęcia przesłała!-inaczej nie pomogę-moge tylko pomóc w szukaniu domu, założyc wątek, ale skoro ani nie ma zdjęć, ani info co do płci, wieku, to i tak nie ma sensu watku zakładać.

[kropkaXL]

kurcze, niech ta osoba podesle ci mailem te fotki chociaz. Jesli naprawde zalezy jej na Twojej pomocy to powinna przystac na taka opcje. W przeciwnym wypadku ja podejrzewalabym chec pozbycia sie za przeproszeniem "problemu".
kurcze, oby sie udalo znalezc dom dla tego kiciusia

Ola-no przecież pisałam,że ma mi mailem podesłać- niestety-nic z tego-może dzisiaj?

[Betaka]

Kasiu, dziękuję za rozmowę, pomoc i tyle ciepłych słów

Trzymam kciuki przede wszystkim za zdrowie Pandusia!

[kropkaXL]

Beatko-chociaz radą moge się próbować odwdzięczyć!-tyle mi pomagasz!!!!!!!!!


Dziewuszki-oto kotek, który szuka domu-proszę-pokazujcie go znajomym i na watkach, gdzie ktoś szuka rudego i kosmatego!

viewtopic.php?f=1&t=149059

[kalair]

Kocio prześliczny, ja myślę, że domek szybko znajdzie!

[kropkaXL]

Ech Bożenko-nie takie to proste, jakby sie wydawało

[bulba]

Jakie cudo prześliczne Ech, podły świat, u nas w schronisku coraz więcej rasowych,pięknych kotów. O tych zwykłych nie wspomnę

[Petka]

Dobry wieczór Kasiu i koteczki