Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

może i coś by się znalazło
poprowadzisz bazarek?
... mry!

ewa_mrau pisze:może i coś by się znalazło
poprowadzisz bazarek?
... mry!

bardzo chętnie :kotek:

Weszłam na Wasze wydarzenie na fb, wpłaciłam grosik na koto Kotyliona, przepraszam, że się wtrącam, ale dobrze byłoby gdybyście bywały tam częściej. Wiem, rozumiem, wszyscy cierpimy na brak czasu, ale tylko zamieszczanie informacji, zdjęć spowoduje, ze wydarzenie będzie żywe i będzie się przypominac uczestnikom. A przecież koty do adopcji z pierwszego postu mają takie ładne zdjęcia

może dobrze by było umieścić w pierwszym poście link do wydarzenia na facebooku
żeby facebookowicze mogli się przyłączyć i zaprosić znajomych

Przepraszam, rzeczywiście zaniedbałam fb, postaram się poprawić

Link do wydarzenia zaraz wpiszę do pierwszego postu, dzięki wibrysko za podpowiedzi.
Pomysł bazarku z kotami zrobionymi przez studentów bardzo mi się podoba, oby się udało!

zapisuję

mam jeszcze taki pomysł, żeby przy każdym zdjęciu kotów na wydarzeniu na facebooku
dopisywać krótko o Joli i prośbę o adopcje i pomoc w spłaceniu długu w lecznicy
podając Łódź i kontakt, wtedy od razu będzie można udostępnić zdjęcie z ważnymi informacjami
pozdrawiam =^..^=

ponawiam więc apel:
kochani pomóżmy spłacić Joli Dworcowej dług w lecznicy
prawie każdy ma darmowe przelewy, więc nie ma się co wstydzić wysyłając choćby 5 zł...
z takich piątaków też się coś uzbiera
dziękuję Kotylionowi za pomoc!
dziękuję wszystkim, którzy do tej pory Jolę wspierali!
dziękuję wszystkim, którzy postanowią ją wesprzeć!
-----------------
... mry!

Dziewczyny, na fb pod pierwszym postem, z numerem konta Kotyliona straszny ruch jest:
Dziewczyna - Gosia Maszerowska - zadeklarowała chęć opłaty sporej części faktury, ale chce się z Wami skontaktować. Zajrzyjcie tam, proszę

Juz zajrzałam, dzięki Kinga!

ponawiam więc apel:
-----------------
kochani pomóżmy spłacić Joli Dworcowej dług w Lecznicy Perełka
prawie każdy ma darmowe przelewy, więc nie ma się co wstydzić wysyłając choćby 5 zł...
z takich piątaków też się coś uzbiera
dziękuję Kotylionowi za pomoc!
dziękuję wszystkim, którzy do tej pory Jolę wspierali!
dziękuję wszystkim, którzy postanowią ją wesprzeć!
-----------------
kontakt do Lecznicy:
Łódź, ul. Narutowicza 107, tel. 42 678 83 61
pn-pt 10:00-19:00, sob 10:00-14:00
... mry!

Uzupełniłam listę wpłat za styczeń i początek lutego (dostałam sane z Kotyliona) w pierwszym poście. Wygląda na to, że połowa długu w lecznicy będzie mogła być spłacona! Bardzo, bardzo dziękujemy wszystkim, którzy wspierają Jolę i jej koty!!!
Jola ze swej strony stara się zmniejszać ilość kotów. Tofik został przeniesiony do córki Joli, 2 koty pojadą do gospodarstwa (Jla jeszcze nie zdecydowała, które), Whiskas ma być adoptowany przez panią, która wcześniej wzięła od Joli Mrusię. Ponieważ Amperek ma zaklepany dt w Krakowie (i transport), więc - jeśli wszystko się uda, - w marcu Jola bęzdie miała o 5 kotów mniej. Czyli zostanie 21. To nadal o wiele za dużo, ale zmiana w dobrą stronę. Dobrze też, że Jola wyadoptowuje koty na własną rękę - tylko adopcja Amperka jest "internetowa".

Połowa długu to bardzo dużo, ale wciąż za mało.
Jolu, gdyby nie Ty i jeszcze kilka osób, Pani Jola miałaby gorzej - o wiele. bardzo trzymam kciuki. I dziękuję za wpis u Fasolki, bo wpadłam w panikę.

ponawiam więc apel:
-----------------
kochani pomóżmy spłacić Joli Dworcowej dług w Lecznicy Perełka
prawie każdy ma darmowe przelewy, więc nie ma się co wstydzić wysyłając choćby 5 zł...
z takich piątaków też się coś uzbiera
dziękuję Kotylionowi za pomoc!
dziękuję wszystkim, którzy do tej pory Jolę wspierali!
dziękuję wszystkim, którzy postanowią ją wesprzeć!
-----------------
kontakt do Lecznicy:
Łódź, ul. Narutowicza 107, tel. 42 678 83 61
pn-pt 10:00-19:00, sob 10:00-14:00
-----------------
... mry!

No to w końcu poczyniłam!
Zapraszam na nasz skrajnie odjechany bazarek: viewtopic.php?f=20&t=160465

Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Kto przegląda forum