Moderator: Estraven
alab108 pisze:A może tak jak było u Blusi i spróbować gazety?
koteczekanusi pisze:A bierz...
rastanja pisze:Świta mi coś, że kiedyś na forum ktoś odradzał furminator... sama się nad nim zastanawiałam, bo kłaczorów tyle fruwa w powietrzu, że hej. Przeszperam forum jeszcze raz.
MariaD pisze:rastanja pisze:Świta mi coś, że kiedyś na forum ktoś odradzał furminator... sama się nad nim zastanawiałam, bo kłaczorów tyle fruwa w powietrzu, że hej. Przeszperam forum jeszcze raz.
Furminator nie jest zły, tylko trzeba kupić dobrej marki. Bywają "podróbki" tańsze ale do luftu.
Czesałam kiedyś podróbką i się zraziłam do produktu, dopóki nie dostałam do wypróbowania oryginału. Wyczesanie tony futra zajmuje 5 minut, kot długo pozostaje bezkołtunowy. Tylko trzeba uważać by nie przesadzić i nie zrobić z kota łysola.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 27 gości