sunshine pisze:A jak oni się odnaleźli w nowym domku? W końcu to prawie tydzień na swoim
o, dopiero dziś odnalazłam ten wpis...
a wczoraj byliśmy w odwiedzinach u Tymcia i Mariana


Marianek przez 3 dni był osowiały, najwyraźniej tęsknił

Kotki nas poznały, chętnie przychodziły na mizianki



mają tam bardzo, bardzo dobrze

życzę wszystkim zwierzętom, które szukają domów, tak cierpliwych, wytrwałych w postanowieniu i cudownych opiekunów, jakich znaleźli Marianek i Tymonek
