


natalia101 najlepiej podjedź do schroniska i zobacz tego rudzielca.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
viris pisze:Dzięki za ogłoszenia Hrabiny, się popłakałam jak przeczytałam tekst o Niej
Gibutkowa pisze:Dase - jak wyżej, drapak będzie w niedzielę więc od poniedziałku można zabierać. Daj znać jakby Ci pasowało. Mogę podrzucić w okolice Grunwaldu. Chłop mój jest w domu od 16-17, możemy się też umówić wcześniej w czwartek, piątek, sobotę, niedzielę ale to że tak powiem "indywidualnie" bo nie wiem też jak będę w szpitalu i jak będę miała pracę (może być tak że będę sobie zamieniała dni w robocie). To się dogadamy na PW.
dase pisze:Okolice Grunwaldu są super! Ja mieszkam na Nadodrzu, to już całkiem blisko, dlatego możemy umówić się powiedzmy przy pasażu, podjechałabym tam po niegoMi pasują godziny od 18 wzwyż.
unawena pisze:natalia1001 Napisałam Ci pw, sprawdź czy dostałaś.
Poza tym jeszcze raz napiszę Jeżeli zaginął wam zwierzak to musicie sami jeździć do schronu i osobiście sprawdzać bo personel telefonicznie niestety często udziela złych informacji!!!
Dzięki za info o Tymonie, bo on dzisiaj cały czas drapie drzwi i koniecznie chce wyjść. Zaczęłam się zastanawiać dlaczego.
p.s. Marshall zacewnikowany, malutki sukces, jest malutka nadzieja! Jedziemy po niego, bo będzie mu lepiej w domu. Pan Niedzielski ma u mnie plusa.Ale nie świętujemy jeszcze.
Gibutkowa pisze:Sroka - brat będzie ze sprzętem w niedzielę więc myślę że w poniedziałek możesz spokojnie podskoczyć po kuwetę i podkłady![]()
Dase - jak wyżej, drapak będzie w niedzielę więc od poniedziałku można zabierać. Daj znać jakby Ci pasowało. Mogę podrzucić w okolice Grunwaldu. Chłop mój jest w domu od 16-17, możemy się też umówić wcześniej w czwartek, piątek, sobotę, niedzielę ale to że tak powiem "indywidualnie" bo nie wiem też jak będę w szpitalu i jak będę miała pracę (może być tak że będę sobie zamieniała dni w robocie). To się dogadamy na PW.
sroka7 pisze:Ok, to jak będziesz już miała kuwetę w domu to daj znać - właśnie przed chwilą oglądałam cudowną scenę jak mały czarny chłopczyk wchodził do miski robiącej za kuwetę: przednimi łapkami stał na żwirku, a tylnymi na rancie miski i w ten w laśnie sposób zrobił kupkę. Czego to dzieci nie wymyślą
turkawka pisze:Gibutku dziękujemy![]()
Coś Bunia ostatnio nie w sosie jest
JaEwka pisze:sroka7 pisze:Ok, to jak będziesz już miała kuwetę w domu to daj znać - właśnie przed chwilą oglądałam cudowną scenę jak mały czarny chłopczyk wchodził do miski robiącej za kuwetę: przednimi łapkami stał na żwirku, a tylnymi na rancie miski i w ten w laśnie sposób zrobił kupkę. Czego to dzieci nie wymyślą
A to nie tylko dziecimoja Wilczka seniorka też tak robi
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 92 gości