S.K.Niekochane XIX-zapraszamy na bazarek do naszego marketu

Karolinka jest Duszkopodobna:-)

sory, że tak póxno, młyn miałam w pracy

w schronisku w zasadzie bez zmian
tyle ,że dwa dzikawsze ( juz dające sie głaskać) mama bura i córka-(musze je dodac na 1 stronę)
sa od dzis na antybiotyku, bo ten katarek nie przechodzi
Kichnął dzis przy mnie też Alladyn :roll:

Karolinka faktycznie zachowuje sie jak max miziasty kot, oczywiscie mnie to martwi-ze źle sie czuje :wink:

adoptusie ostatnie obdzwonione-wszędzie jest w porzo :wink:

Nie odezwałam sie po powrocie ale jakoś tam udało mi sie dojechac. Troche poczekałam i zmarzłam ale bez konsekwencji na szczęście.

Zobaczyłam Ruską na zdjęciu. tylko czemu w naturze nie udało sie. Całkiem o niej zapomniałam w schronisku.

a ja wstrzelę się w wątek z prywatą :oops:

bardzo potrzebuję transportu z Dąbrowy Górniczej do Katowic, do lecznicy dr Gierka
niestety w godzinach od 10.00 do 11.30 :roll:

oczywiście ze zwrotem kosztów paliwa

Totunia moich rodziców musi mieć operację łapki, wcześniej trzeba ją zawieźć na prześwietlenie,
dr Gierek zna jej przypadek i bardzo nam zależy, żeby to on zrobił operację

ja teraz nie pomogę, moge dopiero po 19tym-może ktoś?

...a w schronisku...
po staremu w zasadzie, nie mam ,,ploteczek,, :wink:

Choc nie, jedną mam
Wyobraźcie sobie ,że Tuptuś-holenderka- była w ciąży :roll:

Jako że musiałam sie rozliczyć z fiskusem, informuję, ze przekazałam Niekochanym 1%. Trzymajcie się ciepło, generalnie żegnam się z forum, ale pewnie jeszcze czasem zajrzę z doskoku. Pozdrawiam ka_towiczanka

ka_towiczanko-bardzo dziekujemy
ale nie wygłupiaj się z tym znikaniem stąd
zostań z nami tu, nie wszędzie są awantury

Wyobraźcie sobie ,że Tuptuś-holenderka- była w ciąży

no nieźle
informuję, że się nieźle rozchorowałam tak, że wcześniej mnie puszczają z pracy ale w czw w schronisku będę

to zdrowiej, zdrowiej :wink:

melduje ,że wczoraj alladyn znalazł dom, będe tam dzwonic, jeszcze nie wiem jak jest, bo dom z psiakiem

Leon i Kubus od dzis na kociarni- tak bardzo chciałąbym ,żeby znalazły współny dom

znów sa w totalnym stresie, a wiecie to 7 i 5 latek

akcja organizowana dzięki paulinieelżbiecie -ta salsowa, 19ego będzie miała za cel zbiórke na wyposazenie nowej kociarni
przybywajcie :ok:

pomieszcvzenia stoja wypasione, super zrobione, ale trzeba zrobic tez nowe bokso-klatki, a na to juz kaski brakło
Jak ktos ma jakis pomysł na zbiórke=to mile widziany
Na razie mamy nazbierane na akcji na Uniwersytecie, ale to chyba z 1/10ta jest

melduję ,że Alladyn zwany Szczęściarzem od wczoraj ma super dom :mrgreen:

gadałam z jego panią chyba z pół godz przez telefon :wink:

świetnie Alladyn, doczekałeś się :ok:

nie mogę się doczekać nowej kociarni
już jest bajecznie :mrgreen:

a ja mam do Was wielką prośbę w związku z imprezą salsową

potrzebni będą wolontariusze bo same z Małą nie damy rady ogarnąć wszystkiego

potrzeba mi kilka osób do kwestowania minimum 2, osoby do pilnowania zbiórki karmy i pościeli- bo to też przewiduję oraz kogoś kto wygłosi przemowę

na co zbieramy, czym się zajmujemy

jak się nikt nie zgłosi to ja chętnie wygłoszę...
Przybywajcie, a ja czekam na chętnych.
PS: jednak start imprezy jest o 20.00 czyli godzinę wcześniej niż miało być, ale to chyba dobrze:)

Paulina Elżbieta super pomysł z ta akcja

na dzień dzisiejszy deklaruje moja obecność :kotek:

Aga_Marlena pisze:Paulina Elżbieta super pomysł z ta akcja na dzień dzisiejszy deklaruje moja obecność

racja, fajna sprawa

mam ten weekend wolne, załatwiłam więc na 20 będę - do której nie wiem jeszcze

to bardzo się cieszę, że będziecie

więc czekamy 19 lutego- w sumie szybko zleci do tego czasu

mam też nadzieję, że te paskudne mrozy nas opuszczą, bo czuję się jakbym żyła na Syberii
jak będę znała kolejne szczegóły dotyczące imprezy to będę na bieżąco Was informować tu na forum

S.K.Niekochane XIX-zapraszamy na bazarek do naszego marketu

Kto przegląda forum