Zwyrodnialcy GDAŃSK/3miasto

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 09, 2011 20:07 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

Kituni pisze:Proszę Kochanych Cioć, mamy POSTĘP! :kotek:

Wczoraj rozpoczęłam sesje przymusowego głaskania Gryzia i Drapci. Wygląda to tak, że po rutynowym napełnieniu miseczek wczołguję się wgłąb klatki i spokojnie i cichutko gruchając głaszczę je delikatnie, ręką uzbrojoną w rękawice kuchenne. Drapcia jest jeszcze wystraszona i kuli się w kącie, ale nie reaguje agresywnie, syczy na mnie, ale siedzi spokojnie i daje się dotykać. Natomiast Gryzio... dziś zaczął MRUCZEĆ!!! I jeść mi z ręki oblizując mi palce :1luvu:

Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa, bo wychodzę z założenia, że jak jedno z rodzeństwa się do mnie przekona to z drugim będzie dużo łatwiej:)

I tym pozytywnym akcentem.... :mrgreen:

No nareszcie! :D bo już miałam stresa,że tą podróżą je tak zestresowałam,że z miziaków zrobiły się dziczki :?
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 09, 2011 20:10 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

hej, moje pingusie już poszły do nowego DT ):( niestety nie zdążyły pomruczkować, ale za to chociaż to oko siłą wyleczone...
Adzi, Hania się z Tobą skontaktuje pewnie.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pt gru 09, 2011 23:05 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Maciuś i Skórek u smarti już też mruczą i dają się głaskać TZtowi - Skorka jeszcze ostrożna, ale to kwestia czasu :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob gru 10, 2011 16:22 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

hej,

zła wiadomość... Hania, która przejęła pingusy pisze:

ODEZWIJ SIE JAK BEDZIESZ W WARSZAWIE; ONE SA KOMPLETNIE DZIKIE.
JA NIE MAM CZASU DLA TAKICH KOTKÓW; DZIEWCZYNY Z FORUM MUSZĄ JE PRZEJĄĆ ODE MNIE.
PROSZE NAPISZ DO DZIECZYNY OD KTÓREJ JE ODBIERAŁAS CZY TEZ NA MIAU...POPROSTU NIE MAM CZASU UJEŻDZAĆ DZIKUSÓW !!! POSTARAM SIE JE ZASZCZEPIC I WYSTERYLIZOWAC ALE NAJDALEJ NA PRZEŁOMIE ROKU KTOS MUSI JE PRRZEJĄĆ !!


to fakt, one mieszkają teraz same, Hania do nich zagląda tylko raz na dwa dni... to bez sensu :(
ja już nie będę mogła ich przejąć, ten miesiąc to był jedyny możliwy dla mnie okres do tymczasowania (dlatego chciałam coś wziąć mimo długów...) przydałby się ktoś doświadczony, żeby znowu nie było regresu...

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Sob gru 10, 2011 16:28 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

:( nie wiem nawet co napisać :|
cofną się dzieciaki jak nic .

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob gru 10, 2011 17:07 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

Oszszsz..... Załamka :(

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob gru 10, 2011 17:43 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

nie wiem kurcze... strasznie mi żal tych przestraszonych maluchów...
Adzi, może w tytule wąta dać "pilnie poszukiwany DT wwa z oswajaniem"?...
w sumie to chyba jakiegoś magistra oswajania nie potrzeba, tylko kogoś, kto będzie z nimi codziennie i będzie im się trochę "naprzykrzał"....

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Sob gru 10, 2011 18:03 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/DT brakujące koty

Szkoda, że nie mam więcej miejsca, z przyjemnością się naprzykrzam kociakom ;) Ale dwa półdziczki to już moje totalne maksimum!
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain

"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." G.B.Shaw
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kituni

 
Posty: 422
Od: Sob lut 05, 2011 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 10, 2011 19:09 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/pilnie DT wwa z oswajaniem str.33

Fleur pisze:nie wiem kurcze... strasznie mi żal tych przestraszonych maluchów...
Adzi, może w tytule wąta dać "pilnie poszukiwany DT wwa z oswajaniem"?...
w sumie to chyba jakiegoś magistra oswajania nie potrzeba, tylko kogoś, kto będzie z nimi codziennie i będzie im się trochę "naprzykrzał"....


Zaraz zmieniam :(((( ale załamałam się już dziś - ale już tak naprawdę......

2-3 tyg temu kotika z koleżanką/ami dostawiała budki w miejsca skąd ginęły koty, przeniosłyśmy kilka do miejsca gdzie pozostał Tygrysek i "Czarne Mamby" "za płot" aby były bezpieczne - obeszłyśmy cały teren w około i cały czas biegał za nami 1 Tygrysek i 2 Mamby. Mamy Tygryska i pozostałych "Mamb" nie ma już prawie 2 tyg. - straciłam nadzieję....

Poszłyśmy do budek na taką masakryczną kocią ulicę w sercu getta gdzie sterylizowałyśmy kotki i gdzie dziewczyny stawiały budki w zeszłym roku. Powymieniałyśmy ocieplenie na świeże swetry i szmaty no i doszłyśmy do ostatniej kamienicy zaraz obok pola skąd pojechały koty do Wawy i skąd poginęły teraz te 3. Ta kamienica to tragedia - getto totalne , mieszka tam babcia, która ma swoje 5 kotów, plus kiedyś było pod jej oknem ok 8 kotów, to co widziałyśmy ciężarne od razu z Aga M ciachałyśmy. Ta pani ma lat powyżej 80 stara schorowana, anty sterylizacyjna, kiedyś zabierała małe kotki które jej się rodziły do domu i potem wywalała na dwór jak podrosły, teraz ciężko powiedzieć. Pod jej oknem zawsze jest taka śmierdzaca, spleśniała/fermentująca braja --> chleb + woda - tym żywi koty.... Zostawiłyśmy karmę kotom, to co miałyśmy. Jedyne co nas zdziwiło to fakt że były pod jej oknem jedynie 3. Co się okazało - ktoś wymordował pozostałe koty. Ona twierdzi że jeszcze wczoraj jeden kot z bandażem na głowie wisiał pod jej oknem :cry: :cry: :cry: , potem leżał w piaskownicy obok, lokalny młodzieniec z klatki mówił, że lokalne żule kopią i rzucają kamieniami w koty, a w zeszłym roku 3 malutkie od babci oswojone leżały ze skręconym karkiem na podwórku, lokalna pato młodzież pod wpływem, jak to powiedział "marichuany i alkoholu" również maltretuje koty.....Oczywiście nikt nic nie wiedział i nic nie wie żeby wskazać winnych.....3 min dalej mieszkały te koty, które są u mnie i w Wawie, 5 min dalej Maciuś , Tygryski i Czarne Mamby. Czyli generalnie liczba zaginionych kotów dzisiaj zwiększyła się....brak mi słów po tych wszystkich informacjach dzisiaj....

Bardzo prosimy o pomoc !!!! naprawdę sprawa jest pilna. Tak jak pisze fleur, maguster oswajania nie jest tu potrzebny tylko ktoś kot ma trochę czasu żeby z nimi się pobawić, "ponaprzykrzać", oswoić i odstresować. U mnie jest bez problemu - 2 wesołe miziako-łobuzy, 1 bojaźliwy-miziak, u smarti też kotciambry sobie radzą i mruczą do TŻa, u kituni pierwsze mruczenie, te miały najwięcej "przebojów" w postaci nielubianego przez koty leczenia zanim się wyluzowały. Potrzeba dobrej energii, cierpliwości, trochę czasu i dobrego serca do nich.....Kociambry będą zaszczepione przez Hanie, postaramy się jak najwięcej pomoc.

Dziewczyny podrzucajcie proszę , bo mam czas rano i wieczorem, pomiędzy mnie nigdy nie ma.....teraz to chyba tylko cud...

adzi

 
Posty: 772
Od: Sob kwi 16, 2011 8:12

Post » Sob gru 10, 2011 21:21 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/pilnie-DT Wwa z oswajaniem str 33!

:( niech się zdaży cud :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob gru 10, 2011 22:24 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/pilnie-DT Wwa z oswajaniem str 33!

Na dobranoc napiszę że już w 80 % sprawa nowego domu załatwiona :D

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob gru 10, 2011 22:25 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/pilnie-DT Wwa z oswajaniem str 33!

:ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 10, 2011 22:49 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/pilnie-DT Wwa z oswajaniem str 33!

iwona66 pisze:Na dobranoc napiszę że już w 80 % sprawa nowego domu załatwiona :D

a no to dobrze, bo już miałam łomot myśli w głowie. :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie gru 11, 2011 1:21 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/pilnie-DT Wwa z oswajaniem str 33!

Jeju, trzymam kciuki za nowy dom!!!
U mnie spokojna kontynuacja mruczenia, chociaż wcześniej oberwałam pazurzastą łapą i zostałam ofukana, bo śmiałam włożyć do klatki nowiutkie kocyki:)
Byłam dziś w Ikei, a tam kołderki za 9zł, polarowe kocyki za 5zl...No to kupiłam Gryziowi i Drapci komplecik: kołderka, koc, poduszka. No i dostałam wciry;D

Jak się troszkę przyzwyczaiły do zapachu nowych rzeczy, wczołgałam się do klatki i rozpoczęłam kolejną sesję mruczankowo-głaskową. Chłopczyk już jest kupiony, malutka jeszcze nieufna, ale przekrzywia łebek jak drapię za uszkiem :) Zabawne jest to, że Gryzio podczas głaskania relaksuje się, rozciąga całe ciałko i przytula do siostry, przygniatając ją do krat, dzięki czemu mogę "niechcący" miziać i ją.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji." Mark Twain

"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta." G.B.Shaw
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kituni

 
Posty: 422
Od: Sob lut 05, 2011 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 11, 2011 1:32 Re: Zwyrodnialcy z klatką GDN/pilnie-DT Wwa z oswajaniem str 33!

Kituni pisze:
Jak się troszkę przyzwyczaiły do zapachu nowych rzeczy, wczołgałam się do klatki i rozpoczęłam kolejną sesję mruczankowo-głaskową. Chłopczyk już jest kupiony, malutka jeszcze nieufna, ale przekrzywia łebek jak drapię za uszkiem :) Zabawne jest to, że Gryzio podczas głaskania relaksuje się, rozciąga całe ciałko i przytula do siostry, przygniatając ją do krat, dzięki czemu mogę "niechcący" miziać i ją.


dokładnie tak samo robiłam z Miką, która po operacji uszka siedziała w klatce i w kołnierzu. I efekty [rzerosły nawet moje ozekiwania, nie wspominajac o wetce :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: BillyRen, Google [Bot] i 48 gości