
to i ja się ujawnię - filologia polska UŚ (specjalistka od poetyki

Do Opiekunki: Najserdeczniej pozdrawiam, proszę przyjąć niskie pokłony za Pani działania. Niestety co do poglądów Pani, choć uważam je za pięknie humanistycznie, to wraz z resztą tu obecną muszę stwierdzić, że nie mają w tym przypadku przełożenia na dobro i godność tych zwierząt. Nie może być dobre to, iż cierpią, nie jest godne to, że zostały na to cierpienie skazane przez nasz gatunek, który godność zdefiniował...
Do wszystkich:
Stawiam też tezę, iż dla dobra i godności zwierząt nie powinniśmy już odwoływać się do człowieczeństwa, to pojęcie - niestety - się zdegradowało. Człowiek nie brzmi już dumnie! Zacznijmy mówić o sobie po prostu "homo sapiens" - to przynajmniej zobowiązuje do myślenia!