» Sob lut 26, 2011 20:45
Re: Prosimy o wsparcie na leczenie,karmę. Zimno i beznadziejnie
Aniu, szafki piękne, ale Ty zdolna jesteś!
Aniu, taka mi sie mysl teraz na gorąco nasunęla... Czy Wy macie samochód?
Pytam, bo u mojego Taty na Ursynowie jest mebelek,
ktory kiedys dostalam od jednej artystki, zebym go sobie sprzedala i miala z tego jakas kaske.
Ale ja nie mam pojecia, gdzie i jak to sprzedac.
Jest to smieszny mebelek, przedwojenny, biureczko z krzesełkiem, z otwieranym blatem i otworem na kałamaż.
Gdyby to jakoś odszykować, byloby bardzo fajne.
Tak to stoi juz ze 3 lata i sie kurzy, bo ja nie mam czasu, glowy itp zeby sie tym zajac.
Jesli bys byla zainteresowana, chetnie Ci to oddam,
moglabys to troche odszykowac i sprzedac, a kasa dla Ciebie, na kotki i inne Twoje potrzeby.
Co Ty na to?
Jedyny problem - transport. Ja nie mam samochodu, a inaczej sie tego do Was nie dowiezie...
Chyba, ze ktos moglby pomoc???