magaaaa pisze:Gryzia obolała.
Wyraźnie już doszła do siebie, ale czuje się nie najlepiej.
Oby do jutra!
Ładnie zjadła mięsko i troche animondy, suche dziś w niełasce.
Nie bardzo wie co ma robić z ogonkiem, ato go zawija pod siebie, a to na bok przy siadaniu, biedna jest strasznie.
Taka malutka kiciunia a tyle cierpienia.
Jutro będzie lepiej.
Biedactwo, kochane biedactwo
