TRAGEDIA 63koty..Ostatnie chorują w wolierze, bez DT umrą!!!

[Ania Z]

czyli wstępnie Pani Prezes i ja pojawimy się

musimy sobie tylko transport załatwić (a właściwie kierowcę ),
bo jak wino będzie to kto będzie prowadzić

[fuerstathos]

Może być sobota w przyszłym tygodniu?

[zabers]

Dla mnie - tak

[Ania_NSP]

-

[zabers]

Zapraszam na bazarek
Klasyka filmowa na ....WILCZAK
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95776

Aniu, dzięki!. Gratulacje. Bazar bardzo pierwsza klasa. Lecę łupić.

[aga9955]

moze byc sobota:)))

[zabers]

No i git (jak mówi moja koleżanka Ela). To "grzejemy lokówki" na sobotę.

[Ania_NSP]

-

[anna57]

Super!
Cieszę się na spotkanie.

Zobaczcie jak śpią moje kotki:

Bure jest piękne
A tak dużo burego razem śpiącego to sam miód
Pozdrawiam, Aniu serdecznie

[zabers]

Bure jest piękne
A tak dużo burego razem śpiącego to sam miód
Pozdrawiam, Aniu serdecznie

Potwierdzam. Sam "mniód" (choć mam tylko pół słoiczka)

[Ania_NSP]

-

[aga9955]

Dziewczyny mamy do omowienia cale mnostwo spraw. Szczegolnie ze wlasnie Etka w klinice spotkala Pania ktora adoptowala od nas kicie z kociarni P. Wandy. Kicia ma tak nieudolnie zrobiona sterylke ze umiera wlasnie.

Jowita napisze szczegoly.
Jestem w szoku tym bardziej ze Wanda i Weronia z Dogo nie chca wydac dwoch kotek dlugowlosych z tego watku na Dogo.
http://www.dogomania.pl/forum/f1206/2-n ... dex18.html

uwazam ze w przyrzytulisku oprocz tego ze nas jako wolontariuszy przegoniono to najwyczajniej zle sie dzieje.

[Ania_NSP]

-

[zabers]

Dziewczyny mamy do omowienia cale mnostwo spraw. Szczegolnie ze wlasnie Etka w klinice spotkala Pania ktora adoptowala od nas kicie z kociarni P. Wandy. Kicia ma tak nieudolnie zrobiona sterylke ze umiera wlasnie.

Jowita napisze szczegoly.
Jestem w szoku tym bardziej ze Wanda i Weronia z Dogo nie chca wydac dwoch kotek dlugowlosych z tego watku na Dogo.
http://www.dogomania.pl/forum/f1206/2-n ... dex18.html

uwazam ze w przyrzytulisku oprocz tego ze nas jako wolontariuszy przegoniono to najwyczajniej zle sie dzieje.

Żle i to było wiadomo od czasu, kiedy trochę tam pobyłysmy. Bez komentarza.



Z tego, co doczytałam na dogo, te koty poszły do kogoś zupełnie innego, tak? (mimo, że były "obiecane" ludziom z forum miau). Zastrzegam- jeśli dobrze to zrozumiałam.
Czarno widzę los rezydentów w Przyborówku, tym bardziej, że jak mi się wydaje, decydujący głos w i ch sprawie ma osoba, która deklarowała się, że nie znosi kotów. Jaki w takim razie jest sens w ogóle utrzymywania tam kociarni, skoro i tak jest ona "na doczepkę"?

[aga9955]

Bure jest piękne
A tak dużo burego razem śpiącego to sam miód
Pozdrawiam, Aniu serdecznie

Potwierdzam. Sam "mniód" (choć mam tylko pół słoiczka)

Kicie sliczne.

Niestety koty nie zostaly wydane z innych powodow niz brak sterylizacji.
Nie znam tych powodow i nie wiem czym sie kieruje Wanda ale sprawa wyglada dla mnie fatalnie.
Na Dogo w watku przytuliska kasowane sa krytyczne posty na ten temat.
Nie ma zadnej dyskusji, bo nie ma na nia najmniejszej szansy.
DLaczego nie jezdzimy jako wolontariusze to chyba juz tajemnica poliszynela. Zwyczajnie nam zaszkodzono i oczerniono po to by zamknac nam drzwi przed nosem i uniemozliwic dalsza pomoc.

Zastanawia mnie tez fakt ze bardzo chetnie i bez cyrkow ze sprawdzaniem adopcji wydawano nam koty dachowe a jak pojawily sie koty puchate to jest duzy problem zeby je wydac nawet rekomendowanej fundacji Puchatek gdzie dziewczyny od lat pomagaja takim kotom.