WIOLA-Schr. Łódź- MiauMiau u Igowiec i Capri :)

[gosiaa]

Pojawił sie promyk nadziei dla Wioli. Trzymam ogromne, ogromne kciuki żeby ktoś Ją zauważył i Jej pomógł. Chociaż szczerze mówiąc boję się
Dużo łatwiej było by gdyby szukały jej osoby które zna i które kojarzy.

Ale cóż... może pozostawię bez komentarza...

[Ewik]

Dzwoniłam do p. Ewy, Ona już wie o kotce...
Narazie prawdopodobnie kicia jest tak przerażona, że możemy jej przez jakiś czas w ogóle nie wyhaczyć bo nie wyjdzie, gdziekolwiek sie zdekowała.
Prośba do capricorny o rozwieszenie ogłoszeń gdzie sie da, nie tylko na Markowskiej, ale Ząbkowskiej, Korsaka, Tysiąclecia, Dw. Wschodnim, zaniesienie do kiosków, do lecznic na Wiosennej, Białostockiej, sklepów zoo -na Ząbkowskiej i Wiosennej (obok lecznicy). Dzis ok. północy idę na obchód, jak już zawiną sie wszyscy psiarze...

[gosiaa]

Ewik, dziękujemy.

[pisiokot]

Dzięki Ewik, trzymam kciuki. Późno chodzę spać, to będę z Tobą myślami !

[MartaWawa]

Na Korsaka mieszka jedna z forumowiczek opiekujaca sie Koneserem, info w naszym watku jest, wiec bedzie sie rozgladala.

Ja za pol godziny pojade tam, chociaz watpie, zeby w taki dzien jak dzis kotka wyszla na otwarta przestrzen. Sprobuje jednak.

[magdaradek]

Jesteście kochani!! Jak dobrze że można na Was liczyć.

Choć kotka i my liczyliśmy na jej opiekunów....ale może się uda...

[pisiokot]

Ja za pol godziny pojade tam, chociaz watpie, zeby w taki dzien jak dzis kotka wyszla na otwarta przestrzen. Sprobuje jednak.

nabieram nadziei, tak ostrożnie
oby sie odważyła wyjść w takim miejscu gdzie ktoś ją rozpozna i będzie mógł przetrzymać dopóki ktoś jej nie odbierze

[dorota_d]

Jak dobrze, że KTOŚ chce jej szukać. Jak dobrze...
Przykro mi, że nie mogę pomóc. I przykre jest to, że kici nie szukają dziewczyny. Nie rozumiem, jak cokolwiek może być w tej chwili ważniejsze
Wiolciu, biedactwo, trzymaj się tam, ludziska idą Ci na ratunek

[Magija]

dostałam ogłoszenie na email, rozesłałam do swoich znajomych z prośbą o łańcuszek
ona tam gdzieś blisko jest, na pewno

[jerzykowka]

Wiolciu, biedactwo, trzymaj się tam, ludziska idą Ci na ratunek

To pewnie moze potrwac, ale wierze ze te wspaniale ludziska nie odpuszcza i Cie uratuja Wiolciu

[Myszeńk@]

Jak dobrze, że KTOŚ chce jej szukać. Jak dobrze...
Przykro mi, że nie mogę pomóc. I przykre jest to, że kici nie szukają dziewczyny. Nie rozumiem, jak cokolwiek może być w tej chwili ważniejsze
Wiolciu, biedactwo, trzymaj się tam, ludziska idą Ci na ratunek

Nic dodać, nic ująć.
I niestety, nie jest to napadanie ześwirowanych cioteczek na boguduchawinne opiekunki, ale smutna prawda: olałyście ją dziewczyny, po prostu olałyście
"Jesteś odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś" - powiedział Lis do Małego Księcia.
Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby malutka się odnalazła.
Etko, przytulam, wiem, jaka Wiola była i jest dla Ciebie ważna.

[Etka]

ja juz tez poslalam do Warszawy to ogloszenie, dzis wieczorkiem przegladne maile meza i tez posle.

[dorota_d]

podnoszę, może ktoś z Warszawy/Pragi przeczyta i dołączy do poszukiwań...

[czycha3]

Wiolciu, biedactwo, trzymaj się tam, ludziska idą Ci na ratunek

To pewnie moze potrwac, ale wierze ze te wspaniale ludziska nie odpuszcza i Cie uratuja Wiolciu

[igowiec]

Jak dobrze, że KTOŚ chce jej szukać. Jak dobrze...
Przykro mi, że nie mogę pomóc. I przykre jest to, że kici nie szukają dziewczyny. Nie rozumiem, jak cokolwiek może być w tej chwili ważniejsze :cry:
Wiolciu, biedactwo, trzymaj się tam, ludziska idą Ci na ratunek :!:

Nic dodać, nic ująć.
I niestety, nie jest to napadanie ześwirowanych cioteczek na boguduchawinne opiekunki, ale smutna prawda: olałyście ją dziewczyny, po prostu olałyście :cry: :evil:
"Jesteś odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś" - powiedział Lis do Małego Księcia.
Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby malutka się odnalazła.
Etko, przytulam, wiem, jaka Wiola była i jest dla Ciebie ważna.

Przykro mi, że tak sądzicie...
Nie zamierzam się tu tłumaczyć czy bronić
Prawdą jest, że nie mogę być teraz w Warszawie, to wszystko