PcimOlki pisze:kotika pisze:...
Pcimolki przypominam, to jest wątek o kotach, nie o koniach.
No tak.

Sorka. Na swoje usprawiedliwienie mam jedynie to, że miałem na myśli białe konie.

kristinbb pisze:...
Nie wiem co z tym zrobić...
może ktoś ma pomysł....
Czytałem, że Never potrafi być bardzo upierdliwa (i dobrze, bo ja niestety nie), więc może wykorzysta swój potencjał w sprawie, skoro już tu jest.
Gościu chyba zamienił się na głowy z czymś.
Konie są piękne i to nie tylko te białe. Ja jednak myśląc o koniach mam zawsze wyrzuty , bo jednego nie udało mi się uratować i pojechał w swą ostatnią podróż.
To jeszcze w czasach, gdy starałam się pomagać także innym zwierzętom, psom, koniom, królikom, ptakom i innym.
Teraz skupiam się na kotach, bo warunki lokalowe i bytowe też nakładają ograniczenia.
Co do ludzi, którzy sprzedają kocięta, to myślę, że do nich przemawia tylko brzęcząca, a właściwie szeleszcząca moneta.
To dlatego też gdy mogę zabieram białe kocięta nawet z daleka i znajduję im domy, aby nie wpadły w ręce takich ludzi. Oczywiście nie mam gwarancji, czy dom do którego oddaję kociaka mie zrobi tego samego.
Staram się jednak tak dobierać dom, że jednak jest większa szansa, że kociaki będą szczęśliwe w tych domach.