Karol - bardzo chory Orzeszek :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 18, 2008 17:50

Karol ma ulubione kąciki. :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob gru 20, 2008 19:24

Wczoraj Karol mnie powalił. Zwymiotował wodę z drobinami świeżej krwi. :strach: Zmobilizowałam Tża i pognaliśmy na Białobrzeską.. Karol dostał leki, kroplówkę i witaminy, w zamian oddał trochę krwi do badania.
dziś były wyniki - w sumie nie takie zupełnie tragiczne. Kić został obmacany, prześwietlony i zgrubnie obejrzany na usg. Coś w nim siedzi niepokojącego, pierwszą podejrzaną o brużdżenie jest trzustka. Mam bojowe zadanie załapać się jak najszybciej na usg do dr Marcińskiego. We wtorek następna wizyta więc mamy czas do wtorku po południu.

Walczymy do spółki z Gochą, z tymi jego brzydkimi kupami prawie od przyjazdu z Orzechowców. Teraz już nie odpuszczę. Musimy go porządnie zdiagnozować i wyleczyć bo to do niczego nie podobne żeby kot był chory przez pół roku. :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie gru 21, 2008 9:37

trzymam kciuki za zdrówko kociastego!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie gru 21, 2008 23:00

dzięki, przydadzą się bo chyba jeszcze dużo przed nami
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie gru 28, 2008 20:30

Wizyta u dr Marcińskiego pokazała stan zapalny trzustki i czegoś jeszcze (nie pamiętam) ale nie ma w brzuszku Karola żadnego nowotworu. Dostaliśmy nową baterię leków, płyn pod skórę co drugi dzień i mamy zaleconą dietę. Z dietą będzie duży problem. Karol został dołączony do kotów dodatnich i trudno będzie podawać mu inne jedzenie. Na razie koty dostają intenstinal (suchy) i gotowanego kurczaka z jarzynami (na mokro). Od czasu do czasu jakąś puszkę na przegryzkę.
Niestety Karol obsikuje mi różne rzeczy. Jak mieszkał w kuchni to załatwiał sie w przedpokoju i to było do zniesienia bo nie ma tam papierów, gazet i dość łatwo jest posprzątać. Teraz jest zamknięty w salonie i zaczął sie horror. Powinnam go przenieść ale nie mam gdzie. :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto gru 30, 2008 15:30

:( Nie wiem jak mu podawać metronidazol żeby go połknął
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto gru 30, 2008 15:49

W kulce zamrożonego masła lub pasztetu?
Rozkruszony w mililitrze rosołu, albo sosiku z puszki i podany strzykawą?
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Śro gru 31, 2008 0:50

Strzykawka odpada, testowałam. Wymyśliłam dziś patent z opakowaniem po scanomune, którym pasę Pusieńkę. Jak wysypię proszek to zostaje rozpuszczalne opakowanie, do którego wkładam pokruszoną nie za mocno tabletkę. Jak leciutko zmoczę je z wierzchu to mięknie i daje się zlepić tylko potem trzeba szybciutko wsadzić pakunek kotu do pyszczka bo się dość szybko rozpuszcza.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt sty 02, 2009 22:25

Patent się sprawdza ale chłopiec znów zaczął robić bardzo brzydkie prezenty. Nie wiem, czy to przypadkiem nie jest reakcja na beta-glukan :roll: :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro sty 07, 2009 12:07

Cichutko podczytuje i trzymam kciuki za Karolka.

Chcialam chlpakowi swiateczna paczke podrzucic, ale ciagle mi sie koncepcja zmieniala i taka niezdecydowana zostalam ... moze podpowiesz, co Carlosowi by sie przydalo na 100%? Tacy z kwiatkami szukam, ale to chyba PRL-owski przezytek - moze gdzies na bazarze kiedys trafie :wink:
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Śro sty 07, 2009 15:12

Dzięki za kciuki. Będziemy musieli jednak odstawić wszystkie leki i przebadać qpalka. Może coś się wyjaśni. Trucie Karola lekami, które mu nie pomagają nie ma chyba większego sensu.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw sty 08, 2009 18:26

Tak zrobię, uzgodniłam to dziś ze specjalistą :D Odstawiam Karolowi wszystkie antybiotyki, zostajemy tylko przy Ulgastranie i ewentualnie Taninalu a za trzy-cztery tygodnie badanie.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie sty 11, 2009 16:42

Zapraszam na bazarki dla podopiecznych Modjeskiej :aniolek:

1. ZAPRASZAMY DO AUSTRALII
2. FILMY CEGIEŁKI - NOWE TYTUŁY
3. KURS ANGIELSKIEGO

ZAPRASZAM - POMÓŻMY KOTOM Z ZALESIA :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 11, 2009 21:50

Bardzo dziękuję w imieniu Karola.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto sty 20, 2009 17:30

Podrzuce Karolka, a przy okazji podrzuce cos co znalazlam, gdy sie zmobilizowalam ze zdjeciami Dymsi, Klaudii i Osiolka.

Zdjecia z Karolkiem 8)

Obczajanie michy (musial byc wtedy najedzony, bo zwykle nawet nie wachal tylko sie bral do jedzenia :lol: )
Obrazek
Słodki śpioszek - solo i w towarzystwie :wink:
Obrazek Obrazek
I (wg mnie) zdjecie najlepsze - kociarnia na parapecie: od lewej Karol, a potem Stasio i Blanka:
Obrazek Obrazek
[*]BlankaObrazek, [*]Znajdek/Merlin,
[*]OsiołekObrazek, [*]StasiuObrazek, [*]CocoObrazek

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, puszatek i 61 gości