Schronisko Opole - nawet do 120 kotów! RATUNKU!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 23, 2008 17:56

W imieniu maluchów serdecznie zapraszam na bazarek. :)

Bazarek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Wto cze 24, 2008 18:43

W imieniu wszystkich schroniskowych kotuchów - i tych malutkich i tych dorosłych oraz w imieniu kotusiów, którymi opiekuje się Kasia79 - serdecznie zapraszam na bazarki. :)

Dla wszystkich schroniskowców

Dla Kasi79

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Śro cze 25, 2008 20:39

Podnosimy po domki dla naszych kotuchów.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Śro cze 25, 2008 20:45

hop,hop :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw cze 26, 2008 10:11

Przed wczoraj trafiło do nas 6 kociąt. Trzy malusie, ok 1,5 miesiąca, dwa w podobnym wieku i jeden trochę starszy.

Te trzy pierwsze trafiły do domu tymczasowego. Walczą o życie i zdrowie.

Dwa maluszki, jak się okazało, ktoś zamknął na dwa dni bez mamy w szklarni :( Niestety nie przeżyły :cry:

Ten jeden trochę starszy na drugi dzień dostał koszmarnej biegunki, nikł z godziny na godzinę. Po południu został uśpiony :cry:

Dziś z rana trafiły do nas nowe 3 maluchy, około 2 miesięcy. Podrzucone w kartonie pod Fundację pani Ali. Prawie "ugotowane" :( Na razie są delikatnie schładzane. Jak troszkę dojdą do siebie będziemy je karmić.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw cze 26, 2008 10:15

Te dzisiejsze maluszki miały ukrop w tym kartonie. gdyby nie zostały tak szybko znalezione, to nie wiem czy by się nie ugotowały. Wyglądają na zdrowe. Piękne dwa buraski i szylkretka. Mam nadzieję, że szybko znajdą domki.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw cze 26, 2008 10:22

:( ręce opadają.
Dziewczyny, trzymajcie się.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw cze 26, 2008 17:36

Zapraszam do kolejnego wątku opolskich kotów:
As i Alek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77369

Na pierwszą stronę wskakują kolejne dorosłe, smutne i niechciane koty. Te koty cierpią :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt cze 27, 2008 12:12

Pierwsza strona czeka na domy!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt cze 27, 2008 20:28

Podnosimy na pierwszą stronę, po domki.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob cze 28, 2008 21:52

Neska jest bardzo niezwykła. :)

Dzisiaj pożegnała się już z burym maluszkiem, który pojechał do nowego domku. :)
Rozmawiałyśmy z Beatką z rodziną, która oprócz buraska zaadoptowała jeszcze szczeniaczka.
Opowiedziałyśmy historię Neski i przybranych maluchów.

Mamy przyrzeczone, że dobrze zaopiekują się maluchami.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob cze 28, 2008 21:53

Hubalek dalej jest mocno wystraszony.
Co prawda, nie wyszedł z budki, w której się ukrył, ale kiedy zaczęłam go głaskać, rozmruczał się pięknie i wystawił brzunio do miziania. :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob cze 28, 2008 21:53

Buźka wygrzewająca się na słoneczku.

Obrazek


Ciągle ukrywający się Baton.

Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob cze 28, 2008 21:53

Dzisiaj Jorgunia była w trochę lepszej formie.

Przywitała się gruchaniem i barankami i od razu poddała miziankom, które mogłyby nie mieć końca.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob cze 28, 2008 22:49

CoToMa pisze:Te dzisiejsze maluszki miały ukrop w tym kartonie. gdyby nie zostały tak szybko znalezione, to nie wiem czy by się nie ugotowały. Wyglądają na zdrowe. Piękne dwa buraski i szylkretka. Mam nadzieję, że szybko znajdą domki.

Maluchy czują się nieźle i wyglądają na zdrowe.

Są trochę przestraszone.

Ale kiedy otworzyłam drzwi klateczki, wszystkie podeszły na mizianki.
Szylkrecia trochę popłakuje, ale to pewnie z tęsknoty.
Bura dziewczynka - taka smutniusia - ale bardzo chciała, żeby wziąć ją na ręce i tulić.
A chłopak jak to chłopak - wcinał, aż mu się uszki trzęsły.

Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 586 gości