***FELISOWE KOTKI***"DZIAŁKI 2008" STERYLKI- POMÓŻ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 09, 2008 14:56

I to jest słuszna postawa 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt maja 09, 2008 15:02

tęsknię już okrutnie za tą śliczną księżniczką.

Niestety jako, że nawalił transport samochodowy będę miała tylko chwilę na pogadanie z Wami, przyjeżdżam o 13, wyjeżdżam o 17.10, to jedyne połączenie, które gwarantuje Tortie komfort jazdy, a mi jest ogromnie przykro. Liczyłam, że chociaż do 19-tej będzie mi dane zostać :(
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 09, 2008 15:04

Oj. Nic sie nie zmieni przez tydzień? Na lepsze oczywiście.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt maja 09, 2008 15:12

widzę to czarno niestety :(

Chciałabym zapewnić Tortie w miarę komfortową podróż a pociąg o 17.10 jedzie najkrócej (5h), no i jest to IC, a więc bez siedzenia w ścisku na korytarzu z wystraszonym kotem. Poza tym w domu będą czekać 2 stęsknione futra, które zostawiam w sumie na cały dzień, bo wyjeżdżamy z rana. Co nie zmienia faktu, że serce krwawi :?
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 12, 2008 21:03

Witam i pozdrawiam :)
Proszę wygłaskać panią Wąsik :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro maja 14, 2008 21:47

Podrzucam, ostatnio jakaś zakręcona jestem i o niczym nie pamiętam :roll:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro maja 14, 2008 22:00

Kicorek pisze:Podrzucam, ostatnio jakaś zakręcona jestem i o niczym nie pamiętam :roll:

Bo i nie dzieje się nic godnego specjalnej uwagi.
W weekend łapałam kocice do sterylki na os. Słowackiego, wczoraj sterylizowałam Tortillę, wyprodukowałam kilka nowych par kolczyków a połowa każdego dnia schodzi mi na gotowaniu jedzenia dla kotów. Teraz już jeden gar nie wystarcza ( choć kotów tyle samo 8O )
Przy magazynie z białaczkowcami dokarmiam zabiedzonego "owczarka" niemieckiego, który stróżuje w sąsiedniej firmie. Żeby do niego dojść musze rozwalac przęsło w ogrodzeniu, szybko przebiec przez plac żeby mnie cieć nie zauważył a potem wdrapywac się na wysoką rampę. Psina jest tam przypinany łańcuchem do takich betonowych "stołków" wielkosci połowy samochodu. Nie ma wody, nie ma się gdzie schować ( no chyba ze pod taki stołek ale leży na gołej ziemi), jedzenie pochłania w minutę...
łańcuch miał tak zaciśnięty ze przeciął mu skórę na szyi. Poluzowałam , ranę przemyłam obficie wodą utlenioną...
Cudny jest, taki beżowy, spokojny, tuli się do rąk, łasi, liże...

W sobotę spotkanie felisowe w Toli na Polach Mokotowskich, przypominam.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro maja 14, 2008 22:09

Jakimś służbom nie da się tego zgłosić?
Prawo niby mamy, ale jego egzekwowanie... :?

A sterylki chyba całkiem nieźle idą, bo co i rusz widzę, że łapiesz :)

Czy ja wygrałam kolczyki? Nie mogę teraz zlokalizować aukcji :oops:
I jeżeli tak, to jak się umawiamy? Bo z wisiorkiem miały być, to pamiętam 8)

I dobranoc, jutro tu zajrzę.
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw maja 15, 2008 8:17

A ja zajrzałam z rana i hopnę przy okazji :)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 20, 2008 11:13

Południowe hop! 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto maja 20, 2008 13:09

Dziś Kajtuś miał amputowaną łapkę. :(

Czekam na telefon od wetki...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto maja 20, 2008 13:14

Kajtuś to ten słodki czarnulek?

Trzymam mocno kciuki za biedaczka
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 20, 2008 13:44

:cry: :cry: :cry:
Najpierw Brateniek, teraz Kajtuś :cry:
Moi ulubieńcy :cry:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12759
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 20, 2008 13:45

Katia80 pisze::cry: :cry: :cry:


Ale Kajtek żyje przecież. Tylko trzeba było łapke uciąć bo sie paprała.
Zaraz po niego jadę.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto maja 20, 2008 14:18

Mocne kciuki za Kajtusia :ok: :ok: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Magda_Lena_Coon, zuza i 83 gości