wroclaw- "ruskowata" kotka! MA DT szuka stałego!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 11, 2007 21:37

A oto bohater konkursu :D

Obrazek

Na razie zastanawiamy sie nad lodówkarz... bo przy lodowce jest gotow na wszystko :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 11, 2007 23:33

W piatek Leticja bedzie miala szczepienie.
Bedzie miala wizyte domową, co by jej za bardzo nie narażać na stres.
A potem dwutygodniowa kwarantanna...

Przy okazji zostanie tez zaszczepiona jedna z rezydentek.
Druga niestety nie, bo ma astme i szczepionka stanowi zagrozenie dla jej zycia...
A kocurek za jakies dwa tygodnie, jak dojdzie do siebie po kastracji.

I mam nadzieje, ze beda sie wszyscy cieszyc doskonalym zdrowiem :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 12, 2007 20:40

Dla wiernych wielbicieli kilka fotek :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chyba ciagle branie Leticji na ręce dalo dobre efekety, bo nawet jak sie schowa, to niedlugo wychodzi .... :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 12, 2007 21:23

Przyszedl czas na przytulanie... :D

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 12, 2007 21:45

A jak juz sobie posiedzi, to sie taaak przytula.... :D

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 13, 2007 8:49

Wczoraj poznym wieczorem jeszcze raz wzielam Leticje na rece i sobie usiadlysmy na sofie.
Mruczala, zasnela lezac na mnie.... rozlozyla sie wygodnie...

Moze potem uda mi sie wkleic jakis zdjecie :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 13, 2007 9:08

Alez ona piękna!
Jak widać cierpliwosć czyni cuda w oswajaniu.
U mnie tez się sprawdziło oswajanie przez branie na siłę na ręce dzikusków.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw gru 13, 2007 9:13

bellavita pisze:A jak juz sobie posiedzi, to sie taaak przytula.... :D

Obrazek



:1luvu:
Zazdroszczę :oops:
Mój eks-dzikus czyli PK nie dae sie brac na ręce :(
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw gru 13, 2007 11:18

gisha pisze:Alez ona piękna!
Jak widać cierpliwosć czyni cuda w oswajaniu.
U mnie tez się sprawdziło oswajanie przez branie na siłę na ręce dzikusków.


Na poczatku mialam ogromne opory przed braniem jej na rece, bo plakala jak sie za bardzo zblizalam.... ale postanowilam sprobowac i okazalo sie, ze to byl strzal w dziesiatke :)
Oczywiscie trzeba wyczuc moment i miejsce, zeby stres byl jak najmniejszy, ale potem jest juz tylko dobrze.
Z kazdym dniem jest lepiej, nawet z kazdym 'podniesieniem' na rece jest lepiej :)
Achhhh gdybym nie musiala pracowac... ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 13, 2007 11:25

marcjannakape pisze:
bellavita pisze:A jak juz sobie posiedzi, to sie taaak przytula.... :D

Obrazek


:1luvu:
Zazdroszczę :oops:
Mój eks-dzikus czyli PK nie dae sie brac na ręce :(


Zaden z kotkow, z ktorymi mialam do czynienia, nie byl tak czuly jak Leticja :D

Dzisiaj znowu mamy rocznice:
2 miesiace pobytu w naszym kocim SPA :D

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 13, 2007 15:59

Faktycznie, dziś trzynasty :D

Leticjo, kochanie, wszystkiego najlepszego!! :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw gru 13, 2007 22:53

Jutro rano Leticja ma szczepienie.
Mam nadzieje, ze wizyta wetki przebiegnie spokojnie i bez wiekszego stresu dla Leticji.

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 13, 2007 23:05

bellavita pisze:Jutro rano Leticja ma szczepienie.
Mam nadzieje, ze wizyta wetki przebiegnie spokojnie i bez wiekszego stresu dla Leticji.


Taaaaaa, ciekawe kto najbardziej będzie się jutro stresował :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw gru 13, 2007 23:54

Dzisiejszy dzien zaczal sie dla nas wczesnie, bo okolo czwartej rano kotecki zaczely wariowac....
Rezydentki o tej godzinie spia, wiec z kim szalał Lolek?..... ;)

Wieczor natomiast należał do Lolka i Tośki:

Obrazek


A po zabawie czekało jedzonko... coraz wiecej tych miseczek :roll:
a nie licze tych porozstawianych po pokojach....

Obrazek

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 14, 2007 0:19

Lolek uważaj chłopie, bo ci już na głowę kobitki wchodzą ;)

Niezły przegląd dostępnej kociej porcelany podstołowej ;)
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 624 gości