S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2007 9:01

Ja dodam, że nigdy , przenigdy nikt nic nie podał bez wiedzy weta i kierownictwa
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro wrz 26, 2007 9:17

iwona_35 pisze:Ja dodam, że nigdy , przenigdy nikt nic nie podał bez wiedzy weta i kierownictwa

no i tego sie musimy trzymac.
Niech oni dadza nam wytyczne jak pomagac w takiej sytuacji- co my jako
wolentariusze mozemy zrobic

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 26, 2007 9:26

Mała1 pisze:
iwona_35 pisze:Ja dodam, że nigdy , przenigdy nikt nic nie podał bez wiedzy weta i kierownictwa

no i tego sie musimy trzymac.
Niech oni dadza nam wytyczne jak pomagac w takiej sytuacji- co my jako
wolentariusze mozemy zrobic


I dodam jeszcze, że to że radzimy sie forumowiczów, to nie znaczy,ze sami bez wiedzy weta coś będziemy wnosić do schroniska.
Po prostu wszystko to co dowiadujemy się ,przekazujemy wetowi i to on ma ostatnie zdanie
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro wrz 26, 2007 9:31

Według mnie z forum naprawdę można dużo się dowiedzieć. Często pytam się i przekazuję mojej wetce to co znalazłam na forum. Jeśli nie wie o czymś, to szuka specjalistycznej wiedzy na ten temat. Już nie raz się zdarzyło, że włączała do leczenia naszych kotów leki, o których dowiedziałam sie na forum. Tak było np. z TFX...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro wrz 26, 2007 9:33

Mała, Iwona jesteście wielkie. Podziwiam Wasze poświęcenie.
Niestety nic więcej w warunkach schroniskowych w tej sytuacji nie da się zrobić :( Konieczna jest wspólpraca z kierownictwem i wetem.
Dlatego każde pochopne działanie i nie konsultowanie się z pracownikami może zakłocić równowagę pomiędzy wolontariuszami i kierownictwem.
Leczenie kotów chorych na panleukopemię jest sporym wysiłkiem nawet w warunkach domowych. Nie ma jednego "cudownego leku" lecz trzeba podawać cały szereg leków, które zresztą kilka postów wyżej wypisała Fredziolina. Dogrzewać i pilnować. A i tak walkę czasami się przegrywa. Mnie udało się uratować Wacika ale walke o Foksia przegraliśmy :(
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 26, 2007 10:17

uff...

Rozmawiałam z kierownictwem schroniska, zainteresowali się jakimś dobrym specyfikiem-legalnym oczywiście na panleukopenie, chcą współpracować i kotom podawać.

Bardzo są zadowoleni,ze podajemy BG na odporność i oczywiście mamy podawać nadal...

Wiecie co mamy szczęście że mamy takie kierownictwo i weta, z którym też dzisiaj rozmawiałam i tez chce bardzo nam pomagać
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro wrz 26, 2007 11:29

to znowu ja:
schronisko używa do odkażania: Virkonu.

Dzięki Julicie mamy Virkon i jeszcze taki inny do odkarzania, mówiłam o tym P.Uli.że mamy i odkazimy zimową kociarnie, budy itd..


I jak pisałam i pisała Mała jest 10-letnie kotka
Ma na imię Zuza, oddana z powodu dziecka i jego alergii, powiem tylko,że z ciężkim sercem P.Ula opowiadała mi o tym..
Gdy ja oddawał płakał...b/k
Obrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro wrz 26, 2007 11:57

no to jeszcze na dobicie -w sobote wraca do schroniska Berecik-jednak nadal ,niewaznie gdzie jest sika i robi kupy-w poscieli, w szafach, na dywan.-, na ubrania. Panstwo juz sie poddali :( -uwazaja ,ze on musi miec dom wychodzacy, ze dlatego został oddany do schroniska.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 26, 2007 12:05

zamiast płakać mógł jakoś jej pomóc, znaleźć domek

Jeśli chodzi o kierownictwo to wiem coś o robieniu afer i skutkach takich poczynań
trzymam kciuki za WAS dzielne kobitki :ok:
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 26, 2007 12:10

Mała1 pisze:no to jeszcze na dobicie -w sobote wraca do schroniska Berecik-jednak nadal ,niewaznie gdzie jest sika i robi kupy-w poscieli, w szafach, na dywan.-, na ubrania. Panstwo juz sie poddali :( -uwazaja ,ze on musi miec dom wychodzacy, ze dlatego został oddany do schroniska.


Biedny Berecik :cry:
teraz sie martwie, zeby stres nie obnizył mu odpornosci i zeby nie złapał choróbska :( .
Zaaklimatyzowanie sie na kociarni zajeło mu troche czasu. Teraz bedzie musiał to przezywac na nowo.
Szkoda :(
to w sumie pierwszy przydadek, kiedy okazało sie, ze kot schroniskowy nie korzysta z kuwety
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro wrz 26, 2007 12:19

CoToMa pisze:Według mnie z forum naprawdę można dużo się dowiedzieć. Często pytam się i przekazuję mojej wetce to co znalazłam na forum. Jeśli nie wie o czymś, to szuka specjalistycznej wiedzy na ten temat. Już nie raz się zdarzyło, że włączała do leczenia naszych kotów leki, o których dowiedziałam sie na forum. Tak było np. z TFX...


To tak jak u mnie.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro wrz 26, 2007 13:02

kurcze biedna Zuzia czy ktoś moze jej dac tymczas :( Rudemu tez koniecznie ....... zaraz bedziemy go brac na szpitalik jak go nie zabierzemy stamtąd .........on napewno znajdzie domek szybko czy juz jest na alegro????? martwie sie kurcze martwie .....mam jeszcze dwie osoby do obskoczenia zaraz lece pytac
Ostatnio edytowano Śro wrz 26, 2007 13:46 przez ko_da1, łącznie edytowano 1 raz
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro wrz 26, 2007 13:20

zeby napisac cos optymistycznego - to chcialam podziekowac naszej kochanej Julitce :1luvu: za zamówienie 3 pudeł styropiaanowych do schroniska.
Przyjda do mnie do domu na dniach, a moze i godzinach.
Jesli okazą sie fajne-będziemy miec więcej :)

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 26, 2007 13:23

wspaniale :lol:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Śro wrz 26, 2007 13:30

wiem ze macie teraz inne zmartwienia na głowie
ale ja cały czas myślę o adopcjach
a allegro i inne zakocone portale to chyba jeszcze za mało

może ktoś umie zrobić ogłoszenia do powieszenia w sklepach zoologicznych lub lecznicach
wtedy chociaż zdrowe kotki z DT znalazłyby domki i byłoby miejsce dla innych potrzebujących
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 196 gości