Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zunia pisze:Dexterku, witaj w niedzielę.
Jak sprawuje się starszy pan?
Nadal trzymam kciuki za domek i ludzi którzy pokochają Dexterka.
zunia pisze:Tak znam to u nas tez integracja jest tylko w czasie karmienia, wprawdzie u nas rezydentka jest seniorką i to w zasadzie z nia jest problem, nie jest akceptowana mimo, że to ona najdłużej u nas mieszka.
Mimo wszystko powodzenia.
annskr pisze:Gem, trzymam kciuki za domek dla Dextera.
Może to słabe pocieszenie, ale ja nie tracę nadziei na wyadoptowanie lękliwej Klusi, która jest u mnie od lutego 2006 - był bita, przychodzi tylko do leżącego człowieka
Razem z nią przyjechała półdzika Foczka, po pół roku, trochę już oswojona, znalazła wspaniałych ludzi, jest teraz maskotką-przytulanką.
Znalazł dom półdziki jednooki Ptyś, po trzech tygodniach zaprzyjaźnił się z psem, po pięciu - przytula się do ludzi.
Każdy kot ma własne miejsce, tylko czasem długo go szuka.
annskr pisze:Każdy kot ma własne miejsce, tylko czasem długo go szuka.
Gem pisze:Masz racjęWydaje mi się jednak, że Dexter jest w takim wieku, iż na długie czekanie nie bardzo może sobie pozwolić
zunia pisze:Jak Dexterek, byliście u weta?
zunia pisze:Dzielny, kochany Dexterek, oby mu bylo lepiej.
Nie mów mu, ze nikt go nie chcebo mu będzie smutno.
Poprzytulaj go, niech poczuje się kochany.
Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo, Google [Bot] i 200 gości