Cioci Boo doba skurczyła się do minimum

Serio, nie wiem gdzie mi ten czas ucieka... Nie mam czasu na nic. mam wrażenie, że nic innego nie robie tylko pracuję. Nawet nie skończyliśmy jeszcze mieszkania
No ale nie o tym, szybkie wieści ze schroniska. Z wieści dobrych.
Tydzień temu Filutek został adoptowany do bardzo, bardzo dobrego domku. Jak tylko będę miała czas przeniosę go do wątku adopcyjnego, wkleję jego najświeższe zdjęcia i opowiem o wszystkim

W zeszłym tygodniu skończyła się tez tułaczka delikatnej Maszy
Wczoraj Domino76 zawiozła naszą Grację do "dentysty"

Dr Asia wyczyściła całą paszczenkę Gracji, zapodała leki i antybiotyki. Ja Grację wieczorkiem odebrałam i odstawiłam do schroniska. Kobietka mimo tego, że jeszcze nieprzytomna, wypełzła z koszyka i ciągnąc śpiącą jeszcze dupkę po ziemi poszła do miski i próbowała jeść makaron z mięskiem ale języczek też jeszcze spał

Jak wszystko będzie dobrze, to za jakiś tydzień Gracje zaszczepimy! Niestety Gracja wciąż ma problem ze świerzbem

Jak na razie leczenie zębów Gracji to 50zł.
Zbliżająca się zima powoduje niesamowity wzrost apetytu u futerek. Pochłaniają niesamowite ilości jedzonka. Dziewczyny ze schroniska proszą o puszki. Wczoraj na szybko zawiozłam 14 puszek Jolly Cat'a - jest przyzwoity składnikowo i cenowo, oraz dla Bajaderki, Słomki i ich nowego kumpla z "celi" - Persa - TAK, TAK MAMY PERSA! - 4 Leonardy, 2 Gourmenty i jedną Animondę Carny. Z 5% upustem zapłaciłam za wszystko 48,36zł. Wiem, że post rozliczeniowy na pierwszej stronie wątku leży i kwiczy, ale wszystkie wpłaty od Was przychodzą i są skrzętnie spisywane, oraz wszystkie wydatki są zapisywane, wszystko idzie na kocie potrzeby i wszystko będzie w końcu wypisane. Mam nadzieję, że mi wierzycie, i nie gniewacie się bardzo???
A ha, dokupiłam tez żwirku Bajaderce, coby nie sikała w miskę z suchym

.
Z gorszych wieści
Kociaki koszykowe zaczynają psikać

Mamy też 7 kociąt, faktycznie takich malusich bez mamy. Nie ma bata by się nie rozchorowały. Ich szanse w schronisku nie są duże. Te zapasy finansowe jakie mam, te które będą z obecnych aukcji będę dzieliła równo pół na pół na jedzonko i szczepienia.
Są też wieści, też nie za ciekawe, od Słomki i Kubusia. Uzupełnie je zaraz w ich wątkach.
Wszystkie wieści o adopcjach realnych i wirtualnych uzupełnie jak najszybciej mi się uda!