kociak u Katy ma sie ok
kociak u mnie ma się w miarę ok bo właśnie wrócił kk
u Wielbłądzi jest mała tri i czarno biały kocurek, kociaki miały trafić do mnie, kocurek ma biegunke i właśnie obgadujemy z Wielbłądzią co dalej
na miejscu została trójka czarno-białego rodzeństwa kocurka
miały byc złapane, miałam je zabrac w razie braku innych opcji, ale niestety nikt nie miał czasu nawet kociaków łapać
w ruderze jest miot około 4 burasków, juz do łapania
nadal sa koty do łapania, w tym ze dwie kotki w ciąży
podwórko dalej sa dwa kociaki
Na Targowej koło śpiących nadal do złapania kocica + 4 kociaki no i cięzarana i karmiąca kocica. Obak na podwórku kolejne dwa kociaki