Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 23, 2023 21:20 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

aniaposz pisze:Jeśli to faktycznie wirus ptasiej grypy, to ja mam kiepsko, bo wprawdzie ręce po przyjściu umyję, buty mogę schować do szafki, ale rower, którym się wszędzie poruszam, stoi w domu. Jak wjadę w jakieś zakażone ptasie odchody, to przyniosę na kołach do mieszkania. :(

Ktoś tu wrzucał pomysł z matą dezynfekującą, przepraszam nie pamiętam kto :(
Pomysł jest wart rozważenia w domkach jednorodzinnych, w bloku to chyba nie przejdzie.
Zastanawiam się na poważnie nad kupnem specjalistycznego środka do odkażania. Do mycia butów, podłogi w przedpokoju i balkonu. Tylko żeby był bezpieczny dla kota. Ktoś może polecić?

Na razie podaję surową wołowinę. Będę próbować ugotowac podroby z indyka i kaczki. Nie wiem co z tego wyjdzie i czy kocię zje.
Na szczęście z mężem nie jesteśmy za bardzo mięśni. Wegetariańskie żarcie jest smaczne.

W Trójmieście ptactwa jest od groma. Mewy, gołębie, krukowate, teraz jeszcze doszły inne ptaki.

usia83

 
Posty: 115
Od: Sob cze 17, 2017 22:15

Post » Pt cze 23, 2023 21:30 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14882
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt cze 23, 2023 21:34 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1895
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pt cze 23, 2023 21:41 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

My póki co środki zaradcze. Koty zakaz wstępu na balkon. Buty pochowane do szafek a wcześniej zdezynfekowane środkiem jak przy Co-wid. Nie podajemy surowego mięsa , a wszystko co my będziemy jeść z kurczakiem będzie w izolacji od kotów i dezynfekowane....
Najpierw Co-wid teraz to, zwariować można.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 23, 2023 21:43 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Moje miasto Bydgoszcz niestety przoduje w rankingach zachorowań kotków. Państwowy Instytut Badawczy - jak rozumiem z treści tego artykułu - przebadał próbki z okolic Trójmiasta. Nie znam się na tym kompletnie, ale śledzę doniesienia i dlatego dałam we wcześniejszym poście link do tego artykułu. Nie wiem też, na ile jest wiarygodny, mnie nieco przekonują podane tam konkretne osoby i nazwiska. Może po prostu trzeba nam czekać do oficjalnej informacji, co się dzieje.
Ostatnio edytowano Pt cze 23, 2023 21:49 przez Bestol, łącznie edytowano 3 razy
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1895
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Pt cze 23, 2023 21:44 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Kurczę, nie raz dawałam moim kotom surowego kurczaka. Ostatnio jakoś w kwietniu, gdy robiłyśmy z mamą sałatkę dla siebie z kurczakiem i zanim podsmażyłyśmy, to dawałyśmy kotom surowe kawałki. A ile razy Ramzes, jak jeszcze żył, wtrząchał ze smakiem surowe skrzydełko, do ostatniej kosteczki. U mnie to raczej przysmak od czasu do czasu niż codzienna karma, ale jednak. A chyba ze dwa tygodnie temu zastanawiałam się, czy nie kupić z pół kilo serduszek drobiowych... Aż mnie dreszcz przechodzi, gdy pomyślę, że mogłam kupić. Chyba koniec z surowym kurczakiem już na zawsze. :(

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14673
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt cze 23, 2023 21:48 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Ja sama mega się martwię, ale tez nie popadajmy w paranoje (sama mam do tego predyspozycje). Wiadomo, zachowajmy wszelkie środki ostrożności na tyle ile możemy, ale tak jak czytam, ze ludzie nagle kotom całe żywienie zmieniają z mokrej na sucha, rybna, albo ze już im żadnej mokrej nie dadzą to mi ręce opadają ‍ wszystko rozumiem, ale tez bez przesady. Właśnie dosłownie jak z covidem jak ludzie biegali cały makaron wykupować… stresuje mnie ta sytuacja bardzo, mam nadzieje, ze się to szybko wyjaśni :(

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 23, 2023 21:51 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

U mnie akurat surowy kurczak nigdy nie był podstawą żywienia, więc problemu nie ma i też nie jestem panikarą, ale jednak - skoro mięso drobiowe nie jest badane z automatu na ptasią grypę - to już się po prostu boję podawać surowe. Bo a nuż trafię na zarażoną partię i koty mi umrą.

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14673
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt cze 23, 2023 21:53 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

aniaposz pisze:U mnie akurat surowy kurczak nigdy nie był podstawą żywienia, więc problemu nie ma i też nie jestem panikarą, ale jednak - skoro mięso drobiowe nie jest badane z automatu na ptasią grypę - to już się po prostu boję podawać surowe. Bo a nuż trafię na zarażoną partię i koty mi umrą.


No racja, moje tez kicie surowym żywione nigdy nie były, ale ludzie nawet w taka panikę popadają ze wszystkie smaki z kurczakiem mokrej karmy wyrzucają… ja wiem ze lepiej wszelkie środki ostrożności zachować ale w takim tempie to oszalejmy.

Zeeni

Avatar użytkownika
 
Posty: 500
Od: Śro kwi 26, 2023 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 23, 2023 21:57 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Mokra karma jest bezpieczna. Sucha zresztą też. Obie są poddawane obróbce cieplnej. Nie ma szans, żeby wirus przetrwał.

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14673
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt cze 23, 2023 22:09 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Ja tylko wkleję do wiadomości, do konsultacji z wetem, gdy kot zachoruje, bo czasu wtedy jest niewiele:
https://www.medicover.pl/leki/viregyt-k/ obecne info w necie
Jak działa amantadyna na wirus grypy A? Udowodniono, że małe stężenia substancji hamują replikację, czyli namnażanie się tego rodzaju wirusów - zatrzymują replikację wirusa we wczesnym stadium. Dla reprezentatywnych wirusów ptasiej grypy wykazano również, że lek wpływał na ich replikację w późniejszych etapach. Wnioski z badań nad amantadyną pozwalają przypuszczać, że działa ona także na nowo poznane szczepy wirusa grypy A. To pozwalałoby stosować lek zanim zostanie udostępniona odpowiednia szczepionka.

I inny pogląd, z artykułu "Zakażenie wirusem grypy ptasiej
typu A/H5N1 u ludzi" pdf dostępny w google (z roku 2005)
W przeciwieństwie do wirusów izolowanych w 1997 roku szczepy wirusa grypy typu A/H5N1 izolowane ostatnio u ludzi wykazują znaczną oporność na inhibitory M2, amantadynę i rimantadynę, a więc leki te nie odgrywają roli terapeutycznej. W badaniach klinicznych ocenia się obecnie możliwości leczenia zanamiwirem, peramiwirem, długo działającymi miejscowymi inhibitorami neuraminidazy, ribawiryną 59,60 oraz być może interferonem alfa.


W tym artykule dawkowanie amantadyny w znoszeniu bólu u psów i kotów.
https://vetedu.com.pl/aktualnosci/gabap ... klego-bolu
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15305
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt cze 23, 2023 22:25 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Prof. Frymus o ptasiej grypie u kotów: https://www.facebook.com/tadeusz.frymus ... 1fPUUUEJ6l
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.18 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.18 ['] Pusia ~'2006/2007? -11.10.22 ['] Bercia ~11'2013 - 25.01.25 ['] Chudzina Mechatka ~2016 - 15.02.2025 ['] Misiu ~05'2012 - 9.06.2025
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1463
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pt cze 23, 2023 22:37 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

włóczka pisze:Prof. Frymus o ptasiej grypie u kotów: https://www.facebook.com/tadeusz.frymus ... 1fPUUUEJ6l

Jest okazja, aby zacząć doświadczenia z lekami przeciwwirusowymi u kotów. Amantadynę koty tolerują dobrze, niewielkie ryzyko, a wygrać można dużo.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15305
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt cze 23, 2023 22:52 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Zeeni pisze:Ja sama mega się martwię, ale tez nie popadajmy w paranoje (sama mam do tego predyspozycje). Wiadomo, zachowajmy wszelkie środki ostrożności na tyle ile możemy, ale tak jak czytam, ze ludzie nagle kotom całe żywienie zmieniają z mokrej na sucha, rybna, albo ze już im żadnej mokrej nie dadzą to mi ręce opadają ‍ wszystko rozumiem, ale tez bez przesady. Właśnie dosłownie jak z covidem jak ludzie biegali cały makaron wykupować… stresuje mnie ta sytuacja bardzo, mam nadzieje, ze się to szybko wyjaśni :(

Przy covidzie ludzie oszaleli. Starałam się nie panikować, ale być ostrożna. Tak jak przy covidzie myję ręce, tyle że aż do ramion- jest ciepło, nie wiadomo co może na nich być,a kot liże mnie po rękach. Dezynfekcja rąk. Butów przy covidzie nie dezynfekowałam, teraz zanierzam. Częstsze mycie podłogi i dezynfekcja to będzie też obowiązkowe. Kot chodzi, liże łapki, tarza się. Za duże ryzyko jest.

Tu odpowiadamy za nasze zwierzęta, które same się nie obronią. My musimy myśleć.
Układam plan działania. Zmieniać żywienia kotu nie zamierzam.
Dotychczas jadł wołowinę z podrobami drobiowymi i indyka. Mam jeszcze mieszanki, które podaję. Chrupki na noc. Zobaczę czy zje gotowane podroby, jak nie to będę szukać podrobów wołowych.
Od czasu do czasu domagał się piersi z kurczaka jak przygotowywałam obiad. Teraz jest to wykluczone.
My też na razie drobiu nie będziemy jeść. Nie mam możliwości izolacyjnych. Jest to niemożliwe.
Nie jest to jakieś wyrzeczenie, bo lubimy jedzenie wegetariańskie.
Co do chrupek to od lat daję Acanę i Farminę bezzbożowa.

usia83

 
Posty: 115
Od: Sob cze 17, 2017 22:15

Post » Pt cze 23, 2023 23:24 Re: Tajemnicza śmiertelna choroba kotów

Napisałem pierwszego posta na tej grupie, aby dowiedzieć się o to co pytałem w nim. Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi a temat jest poważny gdyż pracowałem 3 lata, aby pomóc innym przy wirusie, ale u ludzi. Sam mam 2 koty i się o nie martwię, chciałem tylko porady. A dla Was ważniejsze jest pisanie o tym że w jakiś sieciach dostępne jest mięso z aligatora itp. Wiecie cwaniakowanie cwaniakowaniem, ale to jest dopiero początek i mam nadzieję że się skończy na heheszkasz. Pozdro

pabolo86

 
Posty: 2
Od: Pt cze 23, 2023 16:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 273 gości