Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 07, 2025 14:57 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Normalnie nie wierzę, byłam bardzo nastawiona na coś złego tylko nie wiedziałam dokładnie na co.
Jeszcze do mnie nie dotarło że Miś postanowił być oryginalny coby nie odstawać od normy naszych kotów ;)
Miał w uchu dużego, dziwnego czopa, bardzo głęboko się zaczynającego, uciskającego mocno błonę bębenkową, do tego stopnia że jest zmacerowana, żółta i biedna. W dodatku wokół czopa był silny odczyn zapalny i obrzęk. Wszystko wyjęto, wypłukano, pobrano próbki na posiewy czy tam jakiś dziwny patogen nie siedział że taki czop powstał bo to nie była zwykła woskowina.

Teraz zobaczymy jak będzie - czy oczyszczenie ucha wystarczy i już po sprawie, czy tam się jątrzy jakiś stan zapalny i dlatego się tak zrobiło.
Ale jest szansa że np. coś do ucha wpadło głęboko, niewielkiego ale drażniło i w rezultacie powstał ten czop a wokół niego podrażnienie dodatkowo silne.

Uff :)

Blue

 
Posty: 23884
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro maja 07, 2025 15:21 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461
To musi chłopakowi ulży, a Tobie jeszcze bardziej :ok:
Odpoczywajcie :!:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13595
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro maja 07, 2025 17:43 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

O jak dobrze!!!
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2954
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro maja 07, 2025 19:11 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Jak dobrze, ufff

FuterNiemyty

 
Posty: 4766
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro maja 07, 2025 20:03 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Oby to było jednorazowe i więcej się nie powtórzyło :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Śro maja 07, 2025 20:10 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

ja jeszcze kciuków nie puszczam, oby reszta badań była pozytywna i nic się nie wychodowało :ok: :ok: :ok:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16401
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 07, 2025 22:00 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Uff, to bardzo dobre nowiny! Miś na pewno szczęśliwy, że się tego paskudztwa pozbył, oby na zawsze! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68606
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 07, 2025 22:17 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Ja tu podczytywałam i z ulgą przeczytałam dzisiejszy wpis. Bardzo się cieszę że to się okazało "takie cóś", oby nie nawracało i Miś miał już z uszkiem spokój :201461

Silverblue

 
Posty: 5240
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 07, 2025 22:19 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

To prawda, ostatecznie będziemy się cieszyć gdy przyjdzie wynik posiewu i minie troszkę czasu a problem nie nawróci, bo coś się zadziało że do tego doszło, pewnie Misiowe sterydy spowodowały że długo nie było objawów a czop sobie w tym czasie narastał i coraz bardziej uciskał błonę bębenkową. Ucho w głębi całe czerwone, zapalne a ani zapachu dziwnego, ani wycieku - tylko na ściankach ucha w okolicach tego czopu jakieś dziwne coś ciemnego, nalot jakiś, czop też bardzo ciemny, jakby z tego czegoś zbudowany. Dlatego wet pobrała próbki na posiew, mimo iż Miś na antybiotyku żeby sprawdzić czy to nie jakiś patogen tam zamieszkał - nie wiem już dokładnie o co dokładnie chodziło bo chirurg która badanie robiła wyszła specjalnie żeby ze mną pogadać ale zaraz leciała operować psa którego właśnie szykowali do zabiegu, więc jej nie zatrzymywałam - ale mówiła że to jakieś specjalne badanie w takich okolicznościach dlatego kosztuje więcej ale bardzo jej zależy żeby sprawdzić czy to nie jakieś dziadostwo bo nie wygląda by było wrażliwe za bardzo na klindamycynę a jeśli zostanie w uchu to będzie jazda od nowa. Więc nie wiem co to w sumie za rodzaj posiewu specjalnego - ale niech sprawdzają :)

No ale najważniejsze że to nie nowotwór, ufff!
Mieliśmy się spodziewać dziś ewentualnie większej obolałości ucha, nawet krwawienia bo czop siedział mocno a ucho przekrwione i przeszorował podczas wyciągania - ale absolutnie nic się nie dzieje, Miś galopuje i jest wesolutki :)

Blue

 
Posty: 23884
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro maja 07, 2025 22:29 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Ulżyło Tobie i kotu :piwa:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15182
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro maja 07, 2025 23:03 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

uffffffff

:ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro maja 07, 2025 23:04 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Dobre wieści! Oby się zagoiło i nie powracało :ok:
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro maja 07, 2025 23:06 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Galopuje i wesolutki! Super! Musiało mu to "coś" bardzo przeszkadzać, a teraz ulga! :201461 :201461 :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68606
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 07, 2025 23:43 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Na pewno, uszko bolało, a teraz już nic nie uciska, nie boli, nie puchnie :ok:

Silverblue

 
Posty: 5240
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw maja 08, 2025 10:16 Re: Miś i Ryś - koty z chorobą addisona, Misia uszko - oj..

Wielkie, wielkie, największe uffff! :dance2: :dance: :dance2:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18958
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], NathanSeath i 35 gości

cron