KOCIA CHATKA i kociaki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 26, 2013 9:59 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Ja już z góry poprosze poniedziałek 06.05 wieczorem
Ostatnio edytowano Pt kwi 26, 2013 11:42 przez Mara S, łącznie edytowano 1 raz

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 26, 2013 10:11 Re: zakładam nowy wątek nie pisać proszę

Kasiu wpiszę Cię w niedzielę na wieczór jak nie będzie rannego dyzuru można zrobić jeden w środku dnia jak Ci będzie wygodniej :)
Grafik dyżurów na tydzień od 29.04.2013r. do 06.05.2013 r.
29.04. pon. rano Kasia wiecz. Teresa
30.04. wtorek rano brak wiecz. Teresa
01.05. środa rano brak wiecz. brak
02.05. czwartek rano brak wiecz. brak
03.05. piątek rano brak wiecz. brak
04.05.sobota rano brak wiecz. Kasia
06.05 niedziela rano brak wiecz. Kasia

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 26, 2013 10:13 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Dziś około południa podjedzie do nas Pani z puszkami dla kociastych zostawi je u Pana Kuczakowego jak Mara da je radę dziś odebrać to odbierze a jak nie to Marta proszę Cię odbierz jutro od Pana na swoim dyżurze rannym. Bo Pan Kurczakowy tak bywa różnie. :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 26, 2013 10:59 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

mokrego nie ma wcale, tzn jest na zdrowej jedna mała puszka taniego, ale ma urwany ten zaczep do otwierania, a nie widziałam nigdzie otwieracza
koty ze zdrowej nie dostały mokrego :(
na kwarantannie były dwie saszetki, to podzieliłam między całe towarzystwo
najwięcej zjadła Lara - cały czas siedziała na miseczka i jadła powoli
z niej straszna chudzinka, ale przekochana, mruczała mi na rękach, ugniatała i ciamkała, pierwszy raz się spotkałam z tym u kota, choć czytałam na forum o takich i byłam ciekawa co to takiego
podałam jej bez problemu lekarstwo
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76186
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 26, 2013 11:04 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

coś się chmurzy, a ja pootwierałam okna, bo nie zapowiadali deszczu i było bardzo ciepło
czarnulka ustawia Łezka, a on przed nią ucieka
wypuściłam Tri.. z boksu bo strasznie płakała i zostawiłam ją luzem, bo nie widziałam nic niepokojącego, jak wychodziłam siedziała na oknie i wyglądała, poza boksem była spokojna
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76186
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 26, 2013 11:06 Re: zakładam nowy wątek nie pisać proszę

terenia1 pisze:Kasiu wpiszę Cię w niedzielę na wieczór jak nie będzie rannego dyzuru można zrobić jeden w środku dnia jak Ci będzie wygodniej :)
Grafik dyżurów na tydzień od 29.04.2013r. do 06.05.2013 r.
29.04. pon. rano Kasia wiecz. Teresa
30.04. wtorek rano brak wiecz. Teresa
01.05. środa rano brak wiecz. brak
02.05. czwartek rano brak wiecz. brak
03.05. piątek rano brak wiecz. brak
04.05.sobota rano brak wiecz. Kasia
06.05 niedziela rano brak wiecz. Kasia



ja też będę na miejscu to podjadę, mogę nawet dwa razy
przy tej ilości kotów to może jeden dyżur w środku dnia by wystarczył?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76186
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 26, 2013 16:07 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Dziewczyny,wiem ,że nie tak dawno chciałyście wziąć chorego kotka mieszkającego przy szpitalu i uciekł wam już z klatki.Dzis w klinice weterynaryjnej na Syberce w starym Chełmku spotkałam panią,która bardzo sie o niego martwi.Kotek nadal jest i bardzo źle sie czuje... :cry:
anksunamun

anksunamun

 
Posty: 198
Od: Sob lip 21, 2012 10:13

Post » Pt kwi 26, 2013 16:25 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

anksunamun pisze:Dziewczyny,wiem ,że nie tak dawno chciałyście wziąć chorego kotka mieszkającego przy szpitalu i uciekł wam już z klatki.Dzis w klinice weterynaryjnej na Syberce w starym Chełmku spotkałam panią,która bardzo sie o niego martwi.Kotek nadal jest i bardzo źle sie czuje... :cry:

to mnie uciekł ten kociak, Panie miały do mnie dzwonić, a nikt nie zadzwonił, miałam jeszcze raz po niego jechać, trudno komuś pomóc, jak nie ma kontaktu, a ten kocurek jest bardzo sprytny

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Pt kwi 26, 2013 17:10 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Nie chciałabym się naprzykrzać, ale jakby coś o Ziutku napisał ktoś... jak on dzisiaj się ma Obrazek
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 26, 2013 19:09 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Anett84 pisze:
anksunamun pisze:Dziewczyny,wiem ,że nie tak dawno chciałyście wziąć chorego kotka mieszkającego przy szpitalu i uciekł wam już z klatki.Dzis w klinice weterynaryjnej na Syberce w starym Chełmku spotkałam panią,która bardzo sie o niego martwi.Kotek nadal jest i bardzo źle sie czuje... :cry:

to mnie uciekł ten kociak, Panie miały do mnie dzwonić, a nikt nie zadzwonił, miałam jeszcze raz po niego jechać, trudno komuś pomóc, jak nie ma kontaktu, a ten kocurek jest bardzo sprytny

Aha ..Ta pani mówiła ,że głupio jej było zas się Wam naprzykrzać,a inne babki się śmieją,że kotem się przejmuje :twisted: .Co za ludzie.Szkoda,że namiarów nie wzięłam,jakos nie pomyślałąm,bo sie bardzo spieszyłam...szkoda tego kota.....a może by tam podjechać i spróbować go jeszcze raz złapać jak wiadomo gdzie on przebywa oczywiście.Widziałam,ze tej pani zal było kociska,sama zresztą była w tej lecznicy z jakimś chorym znajdą..Bidulki te kociaki.
Ostatnio edytowano Pt kwi 26, 2013 19:12 przez anksunamun, łącznie edytowano 1 raz
anksunamun

anksunamun

 
Posty: 198
Od: Sob lip 21, 2012 10:13

Post » Pt kwi 26, 2013 19:12 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

anksunamun pisze:
Anett84 pisze:
anksunamun pisze:Dziewczyny,wiem ,że nie tak dawno chciałyście wziąć chorego kotka mieszkającego przy szpitalu i uciekł wam już z klatki.Dzis w klinice weterynaryjnej na Syberce w starym Chełmku spotkałam panią,która bardzo sie o niego martwi.Kotek nadal jest i bardzo źle sie czuje... :cry:

to mnie uciekł ten kociak, Panie miały do mnie dzwonić, a nikt nie zadzwonił, miałam jeszcze raz po niego jechać, trudno komuś pomóc, jak nie ma kontaktu, a ten kocurek jest bardzo sprytny

Aha ..Ta pani mówiła ,że głupio jej było zas się Wam naprzykrzać,a inne babki się śmieją,że kotem się przejmuje :twisted: .Co za ludzie.Szkoda,że namiarów nie wzięłam,jakos nie pomyślałąm,bo sie bardzo spieszyłam...szkoda tego kota.....

ja mam numer do tej Pani, Bożenka miała na imię, mówiłam,że jak będzie tylko widziała kota ma dzwonić, no cóż to ja jutro do niej zadzwonie,ale tak szczerze mówiąc, to ten kot jak go widziałam też miał być chory,a on świetnie wyglądał, zdrowy, dobrze zbudowany kocurek wolnożyjący

Anett84

 
Posty: 653
Od: Pon paź 22, 2012 9:36

Post » Pt kwi 26, 2013 19:14 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

aha,no to ja już nie wiem.Dziś mówiła,że on źle wygląda...no w każdym razie powtarzam tylko co powiedziałą.A nie wiem jak miała na imię ta pani.
anksunamun

anksunamun

 
Posty: 198
Od: Sob lip 21, 2012 10:13

Post » Pt kwi 26, 2013 19:51 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Majorka pisze:Nie chciałabym się naprzykrzać, ale jakby coś o Ziutku napisał ktoś... jak on dzisiaj się ma Obrazek



Nie wiem jak się Ziutek ma, ale chciałam napisać ,że bardzo się cieszę,,że trafi do takiej wspaniałej osoby i nareszcie będzie miał kogoś ,kto potrafi własciwie o niego zadbać.
Często czytam Pani wiersze, wracałam do nich już kilka razy, a Kociennik musiałam czytać z przerwami, ze wzruszenia...
Z Ziutkiem miałam kontakt w Chatce.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76186
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 26, 2013 20:10 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

mir.ka kochana, ja Majorka jestem, żadna tam pani :)
Dziękuję Ci za miłe słowa, a wiesz że bohaterka Kociennika już po 6 latach przestała być takim dzikusem? Sypia ze mną i każe mi siź z nią bawić o świcie albo miziać. Ale na ręce nadal nie wchodzi!

Kochani, coś się komplikuje z transportem Ziutka, sprawę zna The Szops, pomóżcie, jeśli możecie...
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 26, 2013 20:16 Re: KOCIA CHATKA i kociaki

Ja również bardzo, bardzo się cieszę, że Ziutek trafi do Ciebie, Majorko :ok: Tyle przeszedł i wreszcie będzie miał dom z prawdziwego zdarzenia. Może nawet kiedyś doczeka się własnego wiersza :wink:

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 59 gości