RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 02, 2012 9:21 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Gdzieś kiedyś czytałam, że domowym sposobem można wykonać lampę UV. niestety z przyczyn niewiadomy nie ma dostępu do tych zasobów, ale jakby miał kto Tobie ją zrobić, to poszukam...
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon kwi 02, 2012 9:45 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Dlaczego one odchodzą jak już mogą zyc szczęśliwie, przy swoim człowieku i pełnej misce....
Sony[*]
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon kwi 02, 2012 10:17 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Nie wiem tosiulka... Trudno się z tym pogodzić.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon kwi 02, 2012 10:18 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Vill - jesli to pp, to masz zakażony dom, co z rezydentami? Czy wet coś mówił?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon kwi 02, 2012 10:56 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Nic nie mówił. Będę się z nim widziała dziś po pracy, o ile zdążę. Ale rozmawiałam z Agn. Moje koty są szczepione, a dom zdezynfekuję virkonem. Ostatnia rzecz jaka teraz mi potrzebna, to panika. Kot był u mnie ponad tydzień, więc jaki mam na to wpływ? Ten wirus występuje przecież w środowisku. Po to szczepimy nasze koty, aby był dla nich jak najmniej groźny.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon kwi 02, 2012 10:59 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Słusznie prawisz. Nie chciałam broń cię panie, panikować. Po prostu tak mi się pomyślało. :roll:

Tak bardzo mi żal tego kłebuszka :cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon kwi 02, 2012 11:01 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Pomyśl co ja czuję gdy widzę Go wciąż w pamięci...
To straszne, co ta choroba potrafi zrobić z kotem w kilka godzin.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon kwi 02, 2012 11:04 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Podobno świetnie działa na zarazki lampa UV. Słyszałem, że nawet zwykła kwarcówka (lampa kwarcowa - lecznicza) usuwa zarazki.

Również mi przykro.

Czyli pewnie dlatego kota ktoś porzucił...
adeeniet
 

Post » Pon kwi 02, 2012 11:07 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

adeeniet pisze:(...)

Czyli pewnie dlatego kota ktoś porzucił...


Co ty piszesz?
PP kot na 99% procent wyniósł ze schronu, tutaj sekcja wykazała jej nad ostry przebieg, choroba wykluwa się do 14 dni.
Zanim coś się napisze, to dobrze by było pomyśleć.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon kwi 02, 2012 11:19 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Zastanawiam się, czy gdybym wiedziała o PP to postapiłabym inaczej? Wiedząc jaki to kochany kot? Czy pozwoliłabym mu umierać samotnie w schroniskowej klatce?? NIE! Nie zostawiłabym go tam. Tak myślę...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon kwi 02, 2012 11:25 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

villemo5 pisze:Zastanawiam się, czy gdybym wiedziała o PP to postapiłabym inaczej? Wiedząc jaki to kochany kot? Czy pozwoliłabym mu umierać samotnie w schroniskowej klatce?? NIE! Nie zostawiłabym go tam. Tak myślę...


Gdybym miała pewność, że wydolę finansowo i w dowozach od do weta, to wzięłabym kota z podejrzeniem PP do siebie. Z chyba każdym schorzeniem. Bałabym się wirusówek (FIV/FelV, ale przecież wtedy izoluje się koty.

Ale jak to moja kumpela stwierdziła, że takie osoby jak my wzięłyby każde potrzebujące zwierzę...

Najważniejsze, że nie umarł sam w zimnej schroniskowej klatce...
Że dostał szansę.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon kwi 02, 2012 11:29 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

villemo5 pisze:Zastanawiam się, czy gdybym wiedziała o PP to postapiłabym inaczej? Wiedząc jaki to kochany kot? Czy pozwoliłabym mu umierać samotnie w schroniskowej klatce?? NIE! Nie zostawiłabym go tam. Tak myślę...

No tak,tyle,ze skoro był w schronisku mógł zakazic inne koty.
Poza tym powinnas porozmawiac z wetem i podac leki Twoim zaszczepionym kotom,bo róznie koty zaszczepione reaguja.Nie moge znalexc watku,ale byl taki na forum,ze rezydenci ledwo przezyli i dostawali leki ratujace im zycie(tylko nie pamiętam co za watek) :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon kwi 02, 2012 11:38 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

A ja powtórzę, że ostatnia rzecz, jakiej teraz potrzebuję to PANIKA. Jestem dorosła i odpowiedzialna. I naprawde robię wszystko, by moje koty były bezpieczne. Może nie mam tu wetów idealnych, ale do srodków dezynfekujących mam dostęp. I mam dostep do porad bardzo doświadczonej osoby, która wie co robić w przypadku takiego zagrożenia.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon kwi 02, 2012 11:55 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

AMEN 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon kwi 02, 2012 13:55 Re: RUDY "pers". Cudu nie będzie. Sony (*)

Wątek został zmoderowany. Proszę o powstrzymanie się od: wyzwisk, obelg oraz nieuzasadnionych oskarżeń.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości