Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

morelowa pisze:Ale wyro wielkie - maja kotki szczęście do umeblowania

Wszystkim wielu, wielkich, wesołych PĄCZKÓW

A ja nie zjadłam dziś ani jednego pączka. To przez Maćka: viewtopic.php?f=1&t=138701

Ale nie żałuję, wcale a wcale.

Iwonko66 jutro napiszę ci tekst, mam już go w głowie.

Tez nie zjadlam ani jednego

Zjadałam 2 , a nie 4 - przez CZYSTY ROZSĄDEK [albo jego resztki :mrgreen:

]
Tylko , kurcze, to nie te same pączki tzn nie takie sama, jak kiedyś, mimo, że cukiernia, a nie jakiś market.
Ale, jakby co Kotika, to dziś tez wolno :lol:

- ale usprawiedliwienie masz najlepsze ze wszystkich

DZieki , Kotika, za Maćka, a sobie jestem wdzięczna, ze się nie natknęłam na wątek wcześniej, bo oszczędziłam sobie kolejnego zdenerwowania

. Teraz będzie już tylko lepiej.

Dzień Kota dzisiaj - tylko co kotom z tego...

Wysłałam fotki Myszki na Fundacyjny adres

iwona66 pisze:Wysłałam fotki Myszki na Fundacyjny adres

Super. Mam nadzieję, że Jaaana fotki wstawi na wątku szybciutko.

Z okazji Dnia Kota życzę wszystkim kotom pełnej miseczki, domku i kogoś do głaskania.
A wszystkim dużym życzę grzecznych koteczków, ciepłych i mruczących. :1luvu:

Mam chętnych na Rózię - czy ktoś z Was może przysłać mi na @ umowę adopcyjną Kotikowa? vampirzycavip@wp.pl - z góry dzięki

Zaraz wyślę.

Edit: Poszło

To kciuki trzymam mocno! :ok:

Matyliano pisze:Mam chętnych na Rózię - czy ktoś z Was może przysłać mi na @ umowę adopcyjną Kotikowa? vampirzycavip@wp.pl - z góry dzięki

I co ? Dobry dom ?

Mało się ostatnio udzielam, ale mam prywatne problemy i muszę sobie z nimi sama poradzić,
ale chciałabym wreszcie przedstawić oficjalnie Maćka, który znalazł DT a może i stały u tiniminitojfi.

Ojej, Maciek wygląda jakby miał ciężkie życie do tej pory

. Mam nadzieje,że to już zmiana na stałe..

Kotika, może nie musisz sama?

Może spróbuj kimś sobie pomóc ? jeśli się da...

Dziś wreszcie udało mi się ujarzmić mój komputer i ściągnęłam fotki Myszki.
Ślicznej, rozbawionej śnieżynki. :1luvu:

Iwonko naprawdę możesz być z niej dumna. Dziękuję.

morelowa pisze:Ojej, Maciek wygląda jakby miał ciężkie życie do tej pory . Mam nadzieje,że to już zmiana na stałe..

Kotika, może nie musisz sama? Może spróbuj kimś sobie pomóc ? [size=85]jeśli się da...

Morelowa nie martw się, wyjścia są dwa, albo sobie poradzę, albo nie. :wink:

Dziś na karmienie przyszło tylko 6 kotów. Ciężarówka nie pojawiła się więcej, choć codziennie wychodziłyśmy w sile dwie - jedna karmi, druga czai się z transporterem. No i mogłyśmy się czaić - koteczka się nie pokazała.
Za to dziś zauważyłam nowe cudo - prawie całe białe - nie wiem co, bo z bardzo daleka. Ale było zainteresowane karmieniem.

Szykuję Myszkę do czyszczenia ząbków ,wyniki bez zastrzeżeń ale trzeba podać pare tabletek.
Zabieg za dwa tygodnie .
A Mysza szaleje :mrgreen:

Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kto przegląda forum