

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anita5 pisze:Cammi, kitikat to fuj, Albert by tego nie tknął! Wydaje mi się, że staruszek pokochał moje łóżko. Spędza w nim wolne chwile, wolne od... jedzenia!Daje się głaskać, brać na ręce (troszkę tylko warczy
). Jest kochany.
anita5 pisze:Cammi, kitikat to fuj, Albert by tego nie tknął! Wydaje mi się, że staruszek pokochał moje łóżko. Spędza w nim wolne chwile, wolne od... jedzenia!Daje się głaskać, brać na ręce (troszkę tylko warczy
). Jest kochany.
Jowita pisze:anita5 pisze:Cammi, kitikat to fuj, Albert by tego nie tknął! Wydaje mi się, że staruszek pokochał moje łóżko. Spędza w nim wolne chwile, wolne od... jedzenia!Daje się głaskać, brać na ręce (troszkę tylko warczy
). Jest kochany.
No przecież trzeba zachować pozory godności i dumy, nieprawdaż?
anita5 pisze:Albercik dziękuje alince6 za worek pyyyysznej karmy dla staruszków!![]()
anita5 pisze:Wczoraj Albercik był bardzo kiepski... Ale dziś jest lepiej, na szczęście.
anita5 pisze:Teraz jakby lepszy. Ma chwile gorsze i lepsze. Teraz wręcz pożera suche, które dostał od Alinki... A czego mu trzeba? Głupio mi tak pisać...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 392 gości