ŚWIDNICA!! Hania znaleziona? Potrzebna wizyta POADOPCYJNA!!!

[Hanulka]

a powiem Wam, że dziś dostałam maila od Pani, która pytała o Hanię...

Lolcia81

[Lolcia81]

Atecortin do oczka i powinno być ok

[ninakiler]

Atecortin do oczka i powinno być ok

No to dobrze ze to nic powaznego... a wiadomo od czego to było? Jakieś zabrudzenie czy otarcie?

[Lolcia81]

Atecortin do oczka i powinno być ok

No to dobrze ze to nic powaznego... a wiadomo od czego to było? Jakieś zabrudzenie czy otarcie?

Wetka powiedziała, że ma zaczerwnienione spojowki, jakby zapalenie spojówek, ale nie widać konkretnie zeby miala gdzies jakiś kłaczek czy otarcie.. w kazydm razie po 3 zakropieniach juz jest lepiej

[Hanulka]

cieszę się, że to nic poważnego.. choć oczka/oczko Hani to pewnie newralgiczny punkt...

[bulba]

Uffff, cieszę się bardzo, że nic poważnego Haneczko

[ninakiler]

Atecortin do oczka i powinno być ok

No to dobrze ze to nic powaznego... a wiadomo od czego to było? Jakieś zabrudzenie czy otarcie?

Wetka powiedziała, że ma zaczerwnienione spojowki, jakby zapalenie spojówek, ale nie widać konkretnie zeby miala gdzies jakiś kłaczek czy otarcie.. w kazydm razie po 3 zakropieniach juz jest lepiej

I jak tam??? Nadal poprawa??? Mam nadzieje ze tak

[Lolcia81]

[quote="ninakilerI jak tam??? Nadal poprawa??? Mam nadzieje ze tak [/quote]

Oczko już wcale nie łzawi, tylko ta zaczerwieniona trzecia powieka jeszcze jest troche widoczna.
Ale na pewno jest poprawa
Prze to oczko wetka wolała jej nie szczepić w sobote i jak teraz w piątek pójdę z Coco na sterylke to Hanie zaszczepię i sie umówie na jej ciachnięcie

[Hanulka]

[ninakiler]

[quote="ninakiler] I jak tam??? Nadal poprawa??? Mam nadzieje ze tak [/quote]

Oczko już wcale nie łzawi, tylko ta zaczerwieniona trzecia powieka jeszcze jest troche widoczna.
Ale na pewno jest poprawa
Prze to oczko wetka wolała jej nie szczepić w sobote i jak teraz w piątek pójdę z Coco na sterylke to Hanie zaszczepię i sie umówie na jej ciachnięcie [/quote]

No to super ze to nic powaznego i ze lepiej wygląda Choc wydaje mi sie ze ciagle trzeba bedzie uwazac na to oczko... to Hanusi piętka achillesowa. Ale juz w swoim domku napewno mniej jej grozi niebezpieczenstw No i ma jakby nie bylo swoich Duzych na wyłącznosc

[ninakiler]

[quote="ninakiler] I jak tam??? Nadal poprawa??? Mam nadzieje ze tak [/quote]

Oczko już wcale nie łzawi, tylko ta zaczerwieniona trzecia powieka jeszcze jest troche widoczna.
Ale na pewno jest poprawa
Prze to oczko wetka wolała jej nie szczepić w sobote i jak teraz w piątek pójdę z Coco na sterylke to Hanie zaszczepię i sie umówie na jej ciachnięcie [/quote]

No to super ze to nic powaznego i ze lepiej wygląda Choc wydaje mi sie ze ciagle trzeba bedzie uwazac na to oczko... to Hanusi piętka achillesowa. Ale juz w swoim domku napewno mniej jej grozi niebezpieczenstw No i ma jakby nie bylo swoich Duzych na wyłącznosc do podziału tylko z Coco

[Hanulka]

całuski dla mojej imienniczki

[ninakiler]

czesc Lolciu... Jak tam nasza cudna Hania i cudna Coco ??

[Lolcia81]

Hania w najlepszym porzadku Oczko juz OK wiec byla dzisiaj szczepiona a za tydzien sterylka.
Za to Coco miała być dzisiaj ciachana ale dostała jakiejś mega biegunki, ja nie wiem po czym. Poza tym jest ok, troche pojadla, popiła, goraczki nie ma, ale biegunka po prostu MEGA.
Dostała jakies kapsułki na 7 dni ale jakby przestala pic, bylo gorzej albo nie bylo poprawy po 3ciej to mamy sie zglosic.

[ninakiler]

Hania w najlepszym porzadku Oczko juz OK wiec byla dzisiaj szczepiona a za tydzien sterylka.
Za to Coco miała być dzisiaj ciachana ale dostała jakiejś mega biegunki, ja nie wiem po czym. Poza tym jest ok, troche pojadla, popiła, goraczki nie ma, ale biegunka po prostu MEGA.
Dostała jakies kapsułki na 7 dni ale jakby przestala pic, bylo gorzej albo nie bylo poprawy po 3ciej to mamy sie zglosic.

Oj... to nie zaciekawie z tą biegunką... a dajesz im czasami mleka? bo moze to przez to. Choc jakis czas temu moje tez dostaly ostrej biegunki, ale nie mialy gorączki i jadły, piły normalnie. Wówczas dawałąm im taki specjalny pokarm przy wymiotach i biegunce i rowniez dietka z parzonymi piersziami kurczaczka. Pomogło. Tylko u mnie najwiekszy bład polegał na tym, że od czasu do czasu dostawały mleka. Niby nigdy nie zdarzylo się by Lila miala biegunkę, a tu ni z gruszki ni z pietruszki obydwie biegaly do kuwety jak oszalałe.... :/ Teraz nie piją mleka wcale, chyba że z obniżoną zawartoscią lakytozy... ale to tez raczej raz na jakis czas.

Dobrze ze Coco dostala jakies leki... pewnie po to zeby sie nie odwadniala. Mam nadzieje ze jest juz coraz lepiej... a jak cos to do weta, bo niewiadomo co jest tego przyczyną

Trzymam kciuki za Coco I dawaj znac jak sie czegos dowiesz.