S.K.Niekochane XVII - ciasno, smutno, źle :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 19, 2011 20:15 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Tania-dzięki za obecność dziś :ok:
ja znów dopiero wróciłam do domu, sory

tak, jest nowy kot, zabiedzony bardzo
chyba max starszy
ale jadł dzis z chęcią-na razie jest na obserwacji

o pozostałej dwojce nic nie wiem, rano ich nie było

Jana ma się świetnie podobno, je i dopomina się człowieka
strasznie szkoda ,że nie może gdzieś ze szpitalika trafić, tylko wraca do schronu :(
Pati natomiast za nią na bank tęskni

Tara, Aurelia i Ami maja od kilku dni czyszczone uszka i ,,orydermilowane,,-maja mega świerzba

Jutro rano Ucieszka wyrusza w podróż do swojego Domu-kciuki trzymajcie

mika-ja mam w domu taka niewielką, króliczą, ale ona na dziczke średnio się nadaje raczej

podsumowałam telefonicznie dziś nasze zaległości u weta( Murani, Jana, Barolo, w zamyśle sterylka i przepuklina Lusi, chyba ciąg dalszy leczenia Mitrasa i jakies zaległe jeszcze drobiazgi) , mleka dla maluchów itd i zgłaszam ,że wymiękamy finansowo .
Zachęcam do bazarkowania, czy cuś :wink:
Ostatnio edytowano Czw maja 19, 2011 20:18 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 19, 2011 20:16 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Niestety dzis tez nie moglam odwiedzic kotkow. Pracuje na nocki... Bede za to w przyszlym tygodniu na aukcji.

Aga_Marlena

 
Posty: 234
Od: Sob maja 29, 2010 19:10
Lokalizacja: KATOWICE

Post » Czw maja 19, 2011 21:41 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Kiedy potrzeba komputera to akurat strajkuje:( Ale juz ok.

Jest problem i prosba o pomoc.
Lusia, która jest na tymczasie u Rodziców Bereniki potrzebuje pomocy. Rana po amputowanej łapce cos nie chce sie zagoić i trzeba byłoby, żeby chirurg ją zobaczył. Lusia poza tym właśnie ma rujke i nie wiadomo co zrobic. Do załatwienia jest jeszcze przepuklina. Czy da sie to za jednym razem zrobic - nie wiadomo.
Narazie dobrze byłoby pokazać Luśke chirurgowi. Mam od Małej wszystkie namiary i jutro bedę dzwonić.
Potrzba byłoby tylko transportu Mikołów - Katowice Szczecińska, bo tam są robione koty fundacyjne.
Czy ktoś byłby w stanie pomóc transportowo?
Spróbuje to jakos ogarnąć ale bede musiała chyba wyjechać na jeden dzień a i przyszły tydzien tez mam niepewny, też chyba będę wyjeżdżać a weekend napewno mnie nie będzie (dawno planowana impreza siostry)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 19, 2011 21:57 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Zdjęcia z dziś:

KLATKI:
Nowe dwa maluszki które dzisiaj przyszły i dzisiaj znalazły domek u miłej pary
ObrazekObrazek
Nowy kocurek
Obrazek
Szczepan i Sindre
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Gundar
ObrazekObrazekObrazek
Masi
Obrazek
Barollo, na ostatnim Barollo i Szczepan
ObrazekObrazekObrazek
Olinka
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Pati tęskniąca za Janą
Obrazek
Gabunia, która mnie dziś wzruszyła :oops:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Jowanka
ObrazekObrazek

PIERWSZA KOCIARNIA:
Agrypina
ObrazekObrazekObrazek
Newada
Obrazek

WYBIEG:
Iwanowa
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Notus, którego miałam okazję przyłapać na wybiegu. On jest naprawdę śliczny!!!
ObrazekObrazek
Pchełka
ObrazekObrazek
Karolinka
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Ami
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Dzika
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Tarnica
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Aurelka
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Triszka i Briszka
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Oriana
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Czarnulek, którego imienia nie będę zgadywać oraz ??? :twisted:
ObrazekObrazek
Bellator
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Kasia, a na trzecim zdjęciu.....jej biedny nochalek :( Ona także dzis dostarczyła mi wiele emocji :oops: Bidulka
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Della
ObrazekObrazekObrazek
Ruska
Obrazek
Forest sprawiedliwy, który omija szerokim łukiem babskie kocie zaczepki :twisted:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy

Post » Czw maja 19, 2011 22:11 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Dziękuje też ''nowym'' wolontariuszom, którzy pomogli zająć się naszymi podopiecznymi. Sama niedałabym rady :1luvu: :1luvu:

Trzymam kciuki za Ucieszkę by potoczyło się jak byśmy chcieli wszyscy :ok: :ok:

i

za Janę kochana proludzką kicię :ok: :ok:
Obrazek

Maksik 24.05.2014 [i]
Dago 2.12.2010 [i]


Niekochane fb - https://www.facebook.com/#!/pages/Nieko ... 8688796858

TanundA

Avatar użytkownika
 
Posty: 2692
Od: Czw maja 27, 2010 11:39
Lokalizacja: Btm/Kce/Miko/Tychy


Post » Pt maja 20, 2011 0:16 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Ależ piękne zdjęcia tych aszych niekochanych :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 20, 2011 7:59 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Lidka pisze:Kiedy potrzeba komputera to akurat strajkuje:( Ale juz ok.

Potrzba byłoby tylko transportu Mikołów - Katowice Szczecińska, bo tam są robione koty fundacyjne.
Czy ktoś byłby w stanie pomóc transportowo?


Lidko, chyba mogę pomóc transportowo, bo Andrzej jedzie do Mikołowa kastrować/sterylizować nasze kociaki. Gdzie dokładnie trzeba by kicię zawieźć, bo my do dr. Lewickiej jedziemy? jak transport się przyda, to daj znać na PW lub zadzwoń, bo wchodzę tu rzadko.

Na zdjęciach jest taka zasmarkana koteczka. Czy próbowałyście podawać jej oprócz antybiotyku Enisyl-F? jesli nie, a ktos podjechałby do mnie przy okazji wizyty w schronie, to moge dac jej preparatu na próbę. tylko to się podaje 2 x dziennie.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 20, 2011 9:44 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Koteczka właśnie u dr Lewickiej bywa. Pogadaj moze dodatkowo o niej.
Jestem umówiona na telefon po 12 bo tak ma byc dr Bardecki ze Szczecińskiej, który operował Lusię.
Nie wiem jak to będzie wyglądało czy dziś się uda.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 20, 2011 10:38 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

TanundA pisze: Obrazek

Czy ja dobrze widzę, że Barollo leży brzuszkiem do góry i spoziera figlarnie :?:

Ona biedna robi takie wrażenie, jakby po tej piwnicy nawet schronisko wydawało jej się przyjemnym miejscem :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 20, 2011 14:45 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

A kiedy jest akcja w SCC, mam nadzieję, nie przegapiłam

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 20, 2011 17:55 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Kitty27 pisze:A teraz najświeższe informacje ze świata królików:

Anielka - biała królinka po około dwóch miesiącach czekania w końcu znalazła kochających opiekunów, którzy pozytywnie przeszli całą procedurę adopcyjną i w najbliższym czasie pokica do swojego domku w Opolu.

Guliwra - czarny hodowlaniec, Guliwer okazał się Guliwrą. Wciąż czeka na swój kącik w DT w Tychach. Jest prawie zdrowa, oczka wyleczone, kichanie ustąpiło, tylko trzeba uszko zakraplać, ale i tak jest lepiej. Jest krolinką wesołą, rozbrykaną, kontaktową, nic tylko pokochać to cudo :) Guli nie jest wysterylizowana, ponieważ jest jeszcze na to za młoda. Króliki hodowlane w przeciwieństwie do miniaturki później osiągają dojrzałosć płciową.

Amor - baranek, był to jeden z najbardziej napalonych królików jakich w życiu spotkałam (z królikami mam do czynienia 8 lat). Jego popędy były zarowno dla mnie jak i dla niego tak uciążliwe, że w trybie pilnym został wykastrowany. Teraz przechodzi rekonwalescencję i szukam dla niego DT. Chciałabym publicznie bardzo serdecznie podziękować Fundacji S.O.S dla Zwierząt za wsparcie finansowe.


Kitty27 teraz dopiero znalazłam Twój wpis
sory :oops: , nie nadążam za czytaniem ostatnio, ups
bardzo dziekujemy my wam za pomoc dla królików, dotychczas nie mielismy nikogo kto zająłby sie kłapouszkami

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 20, 2011 18:15 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

mikaxx- super sobie radzisz, super :king:

charm- kurcze, trzeba mu dom znależć

Bambaryła Barola jest bardzo miziasta, ale tez ma charakterek :wink: , jak je się coś nie podoba to potrafi pokazać. Mam tel do tego karmiciela od niej, muszę tam zadzwonić, cos załatwić :roll:
tylko nie wiem jeszcze jak z nim rozmawaić, bo ponoć ,,ciężki,, przypadek z niego jest
Najlepiej jak znalazłby się chętny na nią, ale jakoś nie ma chętnych.To kiepska adopcyjnie kicia jest :|

Lidka ta lecznica to Chorzów, nie Katowice
Ja nie dam rady za nic :? , nie teraz, może za tydzień będę miec więcej czasu

Jaaga-mamy dwie zasmarkane wiecznie kicie, dziką Karolinkę i Kaśkę, równie niełatwą
Kaśka była na trzech juz antybiotykach, dostała też zylexis i ciągle katar wraca
Lepiej jest jak się jej dwa razy dziennie kropi nos, ale nie idealnie
Ona ma masakre w paszczy, powinna mieć wyrwane zęby
Ją i Pchełke do czyszczenia mordek mamy fundacyjnie w planach, ale na razie nas nie stać.

Ten nowy kocurek jest stareńki i w bardzo złym stanie niestety, nie wiem czy da radę :(
przypomina mi Rufusa

Korciaczki-czekamy na foty i relacje
tato siriwan ma wątek, a o ,,Waszych,, maluchach chcemy tez poczytać :wink:

yossariana-wg mnie akcja za tyfzień
ale ja w moim obecnym młynie niczego nie jestem pewna

Ucieszka pojechał o 7.30 rano do bardzo fajnego domu :mrgreen:
wiecie, takiego już z moskitierami w oknach, bez konieczności męczenia o nie :wink:
Już jest po wizycie wet, odrobaczony, zakamuflowany za kanapą
W czasie nieobecności pani zwiedzał dom-są ślady

odwiedziłam dziś tez na chwilkę Mariaszkę-ma bardzo fany domek, jest bardzo grzeczna, aż sie troszkę martwimy czy nie za mało rozrabia

pewnie mialam coś jeszcze napisać i zapomniałam :roll: :oops:


edit
dodałam wpływy na konto na 1 stronie, wydatki uzupełnie jak uda mi się podjechac do weta i rozliczyć, zapisac itd
Ostatnio edytowano Pt maja 20, 2011 18:37 przez Mała1, łącznie edytowano 2 razy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 20, 2011 18:18 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Kolejna Akcja Adopcyjna w Katowicach

Silesia City Center !!!!


28 - 29 maja 2011 r

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Sob maja 21, 2011 15:46 Re: S.K.Niekochane XVII-schroniskotki witają w kolejnej odsłonie

Mała1 pisze:charm- kurcze, trzeba mu dom znależć

oj trzeba, trzeba... :ok:

obiecany filmik, ze specjalną dedykacją da Małej: http://www.youtube.com/watch?v=aCMf37__PNc

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1372 gości