

Wrzeszczący po nocach kot na pewno nie pomaga, szczególnie na migrenę, ale, jak piszą dziewczyny, może to być do opanowania - czas i jakieś ewentualne środki powinny pomóc ...



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
PearlRain pisze:Beasia ja zawijam w rybe, u mojego stosuje przemoc zawijam kota w kocyk tak ze lapy ma unieruchomione i wystaje tylko lepek i wpycham procha zawinietego w cos - u mnie sprawdza sie ciasto drozdzowe lub paczek
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Wix101 i 215 gości