Czy słyszy i jak odnosi się do innych kotów.
Ciepła, liczę na nowy wątek, gdy kocio będzie już u Ciebie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kumiko pisze:black_lodge pisze:Ja wtrącę trzy grosze, a potem się już zamknę. Jako 'infiltrowany' i sprawdzany w każdą stronę DS. W dodatku DS, który wcześniej kota nie miał. W dodatku daleko. w dodatku nie udzielający się na forum. Czyli- jedna wielka niewiadoma. Może jakaś psychopatka, co obiera koty w lewo? Więc trzeba sprawdzić, nie ma siły.
Tak, mam zabezpieczone okna i mój kot nie je whiskasa, ale nie dlatego , że 'panie kontrolerki' tak sobie zażyczyły ale dlatego, że jestem przede wszystkim ODPOWIEDZIALNA za to zwierzę, które wzięłam.
I jeżeli ja byłabym decyzyjna w kwestii wydania kota, ode mnie nie dostałby kota whiskasowiec, nie dlatego, że go karmi whiskasem, ale dlatego, że nawet sobie nie zadał trudu, żeby sprawdzić, dlaczego tego robić nie powinien. Mało tego, dumny jest, że karmi kota byle czym. A jeszcze gorzej czasem- na złość babom nakarmię kota whiskasem! My cat is my castle
Kontrola DS i DT ma na celu dobro KOTA i trzeba się pogodzić z tym sprawdzaniem. Przynajmniej mniej kotów będzie rzucanych o ścianę przez zwyrodniałe bachory i mniej zbierania kocich zwłok, bo przecież zawsze spadnie na cztery łapy.
I dzięki kontroli dowiedziałam się mnóstwa rzeczy o kotach od pani kontroler, pomijając już fakt, że jest bardzo przyjemną osobą.
Ja miałam do czynienia z wolontariuszkami z łódzkiego schronu i nie pozwolę na bezkarne niszczenie ich wizerunku, na który ciężko za... pracują. Są to świetne kobiety, wrażliwe i konkretne, co ROBIĄ coś dla kotów. Ja w schronie, chociaż mam się za twardego zawodnika, wytrzymałam niecałą godzinę. I zapewniam, nie dlatego, że nieładnie pachniało.
Niech szanowne panie niezadowolone udadzą się do schronu w każdy weekend i tam dają upust energii zamiast klepać nonsensy w klawę, które niczego dobrego nie przyniosą.
EOT na wątku, skargi i wnioski proszę na PW. Dziękuję za uwagę.
Czy Psysio i Kajetan mają swój wątek? Bardzo bym prosiła o podanie liny.
czy masz dowody na to ze whiskas wyrządza kotu krzywdę???? moge przyprowadzic Tobie kilkoro ludzi ktorzy przez cale zycie karmili swoje koty whiskasem i kitekatem tylko dlatego ze byly reklamowane. Ci ludzie to np architekt, kardiolog itp. Ich koty dozyly od 15- 19 lat jedzac wspomniana karme!!! jesli masz dowod na to ze ta karma wyrzadza krzywde kotom, to poprosze! myslisz ze jestes super opiekunem bo karmisz czyms lepszym??? ja karmilam swoje koty dotad royalem, bo jedna jest z natury zestresowana i dawalam jej calm, drugiej pojawil sie maly problem z pecherzem i dawalam urinary. Zjadly po 3 kg tej karmy i w zaden sposob nie pomogly moim kotkom!!! tą z chorym pecherzem wyleczylam sama, podajac furagin wiec nie uwierze ze royal potrafi zdzialac cuda kosztujac 60 zl za 1,5 kg!!! jedyne na co zwracam uwage to na to, zeby mialy dostateczna ilosc karmy dla sterylek. Nawet animondy carno nie chca jesc,chocby przez caly dzien nie dostaly nic innego! nie bede ich zmuszac do swoich przekonan ze animodna jest najlepsza bo wyrzadzam im krzywde, nie dajac tego co lubia najbardziej, w ich przypadku paszteciki winston. Widzialam koty saggi i wygladaja jak dorodne rasowce, ich siersc jest przepiekna a z oczu bije zdrowie!
Ps. czekam za dowodami!!!
Cameo pisze:Mój ojciec pali paczkę fajek dziennie, a nie narzeka na swoje zdrowie. Ale czy oznacza że fajki są zdrowe?
Etka pisze:Emilka, koty sa miesozercami a Whiskas zawiera tylko 4 % miesa.
Ja czytam zawsze sklady wszystkiego co kupuje, patrze ile jest zawartosci danego produktu, ile wypelniaczy.
Jest watek ( ma nawet 2 czesci) o Whiskasie i dlaczego nie. Warto go sobie poczytac.
Ludzie tez moga jesc swinstwa i umrzec powiedzmy w wieku 60 lat na jakies dolegliwosci, to tez nie jest krotki wiek, ale po co karmic sie syfem i McDonaldem jak mozna zdrowo sie odzywiac.
Dlatego propaguje zdrowe odzywianie i zbalansowana diete takze u kotow
Cameo pisze:Kumiko pisze:black_lodge pisze:Ja wtrącę trzy grosze, a potem się już zamknę. Jako 'infiltrowany' i sprawdzany w każdą stronę DS. W dodatku DS, który wcześniej kota nie miał. W dodatku daleko. w dodatku nie udzielający się na forum. Czyli- jedna wielka niewiadoma. Może jakaś psychopatka, co obiera koty w lewo? Więc trzeba sprawdzić, nie ma siły.
Tak, mam zabezpieczone okna i mój kot nie je whiskasa, ale nie dlatego , że 'panie kontrolerki' tak sobie zażyczyły ale dlatego, że jestem przede wszystkim ODPOWIEDZIALNA za to zwierzę, które wzięłam.
I jeżeli ja byłabym decyzyjna w kwestii wydania kota, ode mnie nie dostałby kota whiskasowiec, nie dlatego, że go karmi whiskasem, ale dlatego, że nawet sobie nie zadał trudu, żeby sprawdzić, dlaczego tego robić nie powinien. Mało tego, dumny jest, że karmi kota byle czym. A jeszcze gorzej czasem- na złość babom nakarmię kota whiskasem! My cat is my castle
Kontrola DS i DT ma na celu dobro KOTA i trzeba się pogodzić z tym sprawdzaniem. Przynajmniej mniej kotów będzie rzucanych o ścianę przez zwyrodniałe bachory i mniej zbierania kocich zwłok, bo przecież zawsze spadnie na cztery łapy.
I dzięki kontroli dowiedziałam się mnóstwa rzeczy o kotach od pani kontroler, pomijając już fakt, że jest bardzo przyjemną osobą.
Ja miałam do czynienia z wolontariuszkami z łódzkiego schronu i nie pozwolę na bezkarne niszczenie ich wizerunku, na który ciężko za... pracują. Są to świetne kobiety, wrażliwe i konkretne, co ROBIĄ coś dla kotów. Ja w schronie, chociaż mam się za twardego zawodnika, wytrzymałam niecałą godzinę. I zapewniam, nie dlatego, że nieładnie pachniało.
Niech szanowne panie niezadowolone udadzą się do schronu w każdy weekend i tam dają upust energii zamiast klepać nonsensy w klawę, które niczego dobrego nie przyniosą.
EOT na wątku, skargi i wnioski proszę na PW. Dziękuję za uwagę.
Czy Psysio i Kajetan mają swój wątek? Bardzo bym prosiła o podanie liny.
czy masz dowody na to ze whiskas wyrządza kotu krzywdę???? moge przyprowadzic Tobie kilkoro ludzi ktorzy przez cale zycie karmili swoje koty whiskasem i kitekatem tylko dlatego ze byly reklamowane. Ci ludzie to np architekt, kardiolog itp. Ich koty dozyly od 15- 19 lat jedzac wspomniana karme!!! jesli masz dowod na to ze ta karma wyrzadza krzywde kotom, to poprosze! myslisz ze jestes super opiekunem bo karmisz czyms lepszym??? ja karmilam swoje koty dotad royalem, bo jedna jest z natury zestresowana i dawalam jej calm, drugiej pojawil sie maly problem z pecherzem i dawalam urinary. Zjadly po 3 kg tej karmy i w zaden sposob nie pomogly moim kotkom!!! tą z chorym pecherzem wyleczylam sama, podajac furagin wiec nie uwierze ze royal potrafi zdzialac cuda kosztujac 60 zl za 1,5 kg!!! jedyne na co zwracam uwage to na to, zeby mialy dostateczna ilosc karmy dla sterylek. Nawet animondy carno nie chca jesc,chocby przez caly dzien nie dostaly nic innego! nie bede ich zmuszac do swoich przekonan ze animodna jest najlepsza bo wyrzadzam im krzywde, nie dajac tego co lubia najbardziej, w ich przypadku paszteciki winston. Widzialam koty saggi i wygladaja jak dorodne rasowce, ich siersc jest przepiekna a z oczu bije zdrowie!
Ps. czekam za dowodami!!!
Zacytuję to co napisałam kiedyś w wątku Wiejskich Wychodzących.Cameo pisze:Mój ojciec pali paczkę fajek dziennie, a nie narzeka na swoje zdrowie. Ale czy oznacza że fajki są zdrowe?
Tak samo jest z Whiskasem - jednemu szkodzi, drugiemu nie.
Oprócz RC i Animondy, jest mnóstwo innych, lepszych karm - np. Acana i Orijen.
Ciepła pisze:Biały persik Ali vel Sefid jedzie dzis do atły do domku zanim nie wroce ze szpitala z młoda![]()
pozniej go zabieram do siebie..
Arcana pisze:Wątek Kituni tutaj, ale na razie niewiele wiesci. Moze kolezanki z Lodzi swoim zainteresowaniem zacheca Kituni do pisania
I skonczcie juz przepychanki z Justinek. Jesli ktos chce pomagac, a nawet juz to robi, to obrazanie i wyganianie go z forum nie jest za madre.
[/quote]ruru pisze:i kolejna kocia tragedia![]()
![]()
![]()
![]()
Błagamy o tymczas!!!CoolCaty pisze:Nowa bieda w łódzkim schronisku. Kocur nr 207, około 4 lat, biały pers. Trafił z ropnym wypływem z oczu i buzi. Tragiczne zapalenie dziąseł, zęby rozchwiane, wypadające z dziąseł. Straszliwie zapchlony, mega świerzb w uszach.Z uszu ropny wypływ. Skołtuniony, zaniedbany, schorowany kocurek. Dziś w znieczuleniu wykastrowany, ogolony, usunięto wszystkie zęby trzonowe i przedtrzonowe, wypłukano kanały słuchowe. W schronisku takie koty nie wytrzymują długo.Potrzebny DT na już!
Duszek686 pisze:Ewa pewnie właśnie zabiera Alego ze schroniska![]()
Niedługo powinny być jakieś wieści.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 103 gości