Kocia Rodzina prosimy o wsparcie finansowe lub rzeczowe

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Nie sie 07, 2011 10:59 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

MartynaP dzięki bardzo :1luvu: aktywowałam już te linki.
Musisz sobie zrobić jakiś banerek odnośnie że wstawiasz ogłoszenia na pewno sporo chętnych będzie.
Kochani teraz trzymamy kciuki by Łatka i Selena znalazły super domki najlepiej jeszcze zanim urodzę.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 08, 2011 17:46 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

kinga-kinia pisze:
lidjanb pisze:
joshua_ada pisze:Straszne 8O
Te kobiety nie mają rozumu?! :evil:


Może i te karmicielki nie mają za dużo rozumu ale napewno mają wielkie serca dla kotów skoro same z siebie chcą i pomagają(na ile potrafią)tym biednym kociakom.Tak obiektywnie mówiąc to jeżeli kociak był w stanie takim, jakim opisujecie to godzina w te czy we wte nie grała tak naprawdę dużej roli.Organizm tego kociaka był tak wyniszczony....Może tydzień wcześniej,może miesiąc to udałoby się jego uratować,bo tak naprawdę proces wyniszczania organizmu jest dość powolny i chwilę trwa....


Te karmicielki na pewno serce mają bo w końcu dokarmiają koty a inni ludzie mają gdzieś.Jednak nie zgodzę się z tym że
"..... godzina w te czy we wte nie grała tak naprawdę dużej roli" dla tego kociaka to odgrywała dużą rolę bo jego robaki żywcem zjadały i on potwornie cierpiał więc im szybciej został uśpiony tym krócej znosił te męki.Uratować go niestety nie było szans dostał 2% na przeżycie.Pragnę tylko zauważyć że prawdopodobnie ten sam kociak 2 tyg wcześniej został znaleziony i został oddany do gniazda matki.Nie zawsze oddanie takiego malucha do matki jest lepsze skoro warunki tam są tragiczne jedno wielkie ognisko chorób.O tych kociakach jest też napisane w wątku PKDT.Nie tylko ja byłam przed tak tragiczną sytuacją jak uśpienie kociaka z tego gniazda wcześniej jedna dziewczyna tez znalazła kociaka w agoni.Przy moim bloku wszystkie koty są wysterylizowane karmicielki dbają o porządek przy budkach jedyne co u nich ciężko to zabrać kota do weta a dodam że jedna ma samochód a ja nie.
Gniazdo kotów o których mowa tam gdzie sa te kociaczki to już sa wieżowce tam dokarmiają inne karmicielki nie dbają o porządek jest tam syf i malaria.Nie dadzą sobie nic powiedzieć oprócz nieprzemyślanego dokarmiania bo dają dużo jedzenia w to najgorsze słońce nie robią nic.Ja im w tamtym roku jedną kotkę wysterylizowałam bo jako jedyna dała się w miarę złapać choć tez nie było prosto jej kociaki śmietnikowe zostały wyleczone i mają domy.Tłumaczyłam karmicielkom że trzeba trochę koty które się dokarmia oswajac by móc je złapac czy do sterylizacji czy do leczenia ale oczywiście one nie słuchają.Przez dwa lata próbowałam pomagać tym karmicielkom i kotom ale słyszałam tylko słowa krytyki.Były złe że kazałam im pozbierać choć odrobinę funduszy na leczenie czy sterylkę uważają ze bezdomne koty weterynarze powinni leczyć i sterylizować i hotelować za darmo.
Przy moim bloku juz prawie z wszystkimi kotami jeździłam do weta kotka "kulawa" która miała takie ropomacicze że jedną łapką była za TM została wysterylizowana wypiękniała ale niestety komuś przeszkadzała i została otruta, kotka "czarnusia" która dokarmiałam ponad 3 lata wysterylizowałam jak była chora leczyłam ją niestety prawdopodobnie choć do końca nie wiadomo wet źle ją leczył i odeszła zostały mi tylko wspomnienia i zdjęcia a odeszła w krótkim odstępie od Fuksi koteczki której kiedyś dałam DT,kocurek "tzw od dziadka" kiedyś jak był ocieplany nasz blok nadział się na ogrodzenie brudne zardzewiałe parę dni się nie pokazywał a jak wyszedł z kryjówki jego łapka niemiłosiernie śmierdziała myślałam że będzie cała łapka do amputacji ale na szczęście skończyło się na usunięciu tylko jednego palca i wspomnieniach bo kocurek tak weta ugryzł że biedak 2 tyg na zwolnieniu był.Dziś kocur jest piękny zdrowy i oczywiście przeze mnie wykastrowany.Jafi jest w trakcie leczenia tez dopiero teraz przeze mnie został wykastrowany,biedak miał zęby w stanie tragicznym 5 odrazu do wyrwania było i mega kamień.Kiedyś mogłam pomarzyć by on się chociaz do mnie zbliżył teraz codziennie go głaszczę ale złapać na ręce się skupany nie daje nawet karmicielce.Dostał kolejny antybiotyk na tą nadżerkę na języku.
Na moim osiedlu jest jeszcze koteczka Pusia wysterylizowana ale ja nawet podejść do niej nie mogę i jest przy bloku obok czarna koteczka córka mojej "czarnusi " która kiedyś się opiekowałam obie sa wysterylizowane.Oczywiście przychodzą jeszcze sporadycznie inne koty dzikie do jedzenia mega dzikie.
Jak ja się tu wprowadzałam 4 lata temu rodziły się kociaki żadna kotka nie była wysterylizowana i szczerze musiałam chyba z dwa lata edukować karmicielki odnośnie sterylek.Z tymi moimi karmicielkami dogaduje się jak mają jakiś problem zawsze o nim wiem ale tamte z wieżowców są okropne.
Mam jeszcze w innych miejscach dwie kochane karmicielki które zajmują się super kotami szkoda tylko że tak mało mogę im pomóc np w formie karmy bo tego zawsze jest za mało.

Ach ten koci świat :) :kotek:

W sensie skrócenia cierpienia,to co Pani zrobiła z tym biednym kociakiem-to ma Pani rację!!!Ja z kolei miałem na myśli to ze kota w takim stanie w jakim był ten kociak i tak [url]tak nie dałoby się uratować mu życia[/url]nawet pomimo natychmiastowej pomocy weta.Jeżeli robale były już na zewnątrz to co dopiero wewnątrz-tam była już totalna ruina.....Zwykle robale pokazują się na zewnątrz dopiero w póżniejszym okresie-najpierw zwykle drążą od wewnątrz...

lidjanb

 
Posty: 281
Od: Czw paź 08, 2009 7:01

Post » Wto sie 09, 2011 20:30 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Jedna kotka na sterylkę złapana :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sie 09, 2011 21:28 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

kinga-kinia pisze:Jedna kotka na sterylkę złapana :)


:ok: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sie 09, 2011 21:43 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Ja sama bym nie dała rady nie mogę dźwigać łapałyśmy razem z Harrusiową okazało się że dziewczyna prawie po sąsiedzku koło mnie mieszka.Jutro na 13 musimy zawieść kotkę na strylkę oby w autobusie była grzeczna.
Oczywiście kotek do złapania jest więcej tylko funduszy brak ta kotkę uda się za darmo wysterylizować jutro będziemy rozmawiać z lekarzem czy jeszcze mają jakieś darmowe sterylki.Kicia jest mega chuda wielkości 6-8 mc kociaka i już miała młode :( Podejrzewam że jest zarobaczona więc ja jestem zdania by ją od razu odrobaczyć bo drugi raz juz nam się nie uda złapać.Ta kotka to podobno jest mamusia kociaka którego usiałam uśpić.Harrusiowa wzieła z tego mega tragicznego gniazda 3 kociaki jednego musiała uśpić bo umierał w męczarniach tak jak ten którego ja uśpiłam.Dwa sa u niej mają biegunkę i grzyba.Został w tamtym gnieździe jeszcze jeden kociak do złapania tydzień temu wygladał w miarę zdrowo dziś harrusia mówiła ze coraz gorzej z nim.Mamy pożyczoną klatkę łapkę więc moze uda się go złapac mimo ze dziki jest ale nie ma gdzie tego kociaka umieścić :(
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sie 09, 2011 22:32 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

viewtopic.php?f=1&t=29017&start=0&hilit=fenbenat Kinga - zobacz srodek n a odronbaczanie dzikich kotow - tani i skuteczny :wink:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 6:52 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Cindy pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=29017&start=0&hilit=fenbenat Kinga - zobacz srodek n a odronbaczanie dzikich kotow - tani i skuteczny :wink:


Super dzięki Bogusiu za link :1luvu:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 6:55 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Nie wiem gdzie i jak ale chyba się przeziębiłam oprócz vit C w ciąży nic nie można brać :( a dziś po 18 wyjeżdżam z Patrysią na konsultację pooperacyjną do Zakopanego.Będziemy z powrotem w piątek.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 8:14 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Krakvet: zachęcam do głosowania na Pomorski Koci Dom Tymczasowy viewtopic.php?f=1&t=131159&hilit=krakvet
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sie 13, 2011 9:43 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Harrusiowa się tu nie chwali bardzo skromna z niej dziewczyna a ostatnio działa jak burza na naszej dzielnicy.Ja wczoraj wróciłam z Zakopca podróż to była męka dla mnie ale na szczęście wróciłyśmy cało jedynie z okropnymi bólami brzucha więc chyba już mało czasu mi zostało.Harrusiowa biedna jak jechałam do Zakopanego dzwoni do mnie w środku nocy załamana że kociakom spuchły brzuszki jak balony że są tak nabrzmiałe jakby miały zaraz pęknąć.Powiedziałam by jak najszybciej wsiadała w taxi i do Bandury bo w środku nocy tylko tą lecznicę mogłam polecić.Kociaki miały powiększoną watrobę ,okropnie wzdęte brzuszki,prawdopodobnie są uczulone na imaverol.
W sumie na sterylki zostały zawiezione dwie koteczki matki tych wszystkich kociaczków bardzo młodziutkie.Jedna wczoraj została wypuszczona a druga jest w lecznicy i w tygodniu zostanie odebrana.Maria_kania bardzo dziekujemy za pożyczenie klatki łapki bez niej harrusiowa nie dała by rady złapac tych dzikich kotek.Teraz zostaje jeden problem w gnieździe został mały kotek który podobno coraz gorzej wygląda ale nie mamy dla niego DT :(
Naprawdę wielki uznanie dla harrusiowej ile robi dla tych kotów :1luvu: a ja tak niewiele teraz mogę jej pomóc :(
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sie 13, 2011 22:11 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Jakie koty są niesamowicie mądre :kotek:
Wczoraj dostałam okropnych bóli były straszne myślałam ze w szpitalu wyląduje na porodówce lub na patologi.Nie mogłam w żadnej pozycji leżeć w końcu po prostu klęczałam na podłodze oparta o łóżko wyłam z bólu i bardzo mocno oddychałam wręcz sapałam.I wtedy nagle szybko przybiegł mój rezydent Benio i stoczniowa pysia wskoczyli na łóżko i mnie zaczepiali było widać że martwią się o mnie.Pysia zaczepiała mnie łapką.W końcu jak już było widać ze jest mi odrobinę lepiej to położyły się przy mnie.Jestem dumna z Benia i Pysi :1luvu:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sie 13, 2011 22:15 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Harrusiowa czyli Asia dziś mi mówiła ze kolejna kotka przychodzi pod jej okno i wygląda podejrzanie jej brzuszek.Ja uważam ze trzeba ją koniecznie wysterylizować nawet gdybyśmy miały się zadłużyć.
Asia mówiła ze ostatnio kociaka nie widać w gnieździe oby mu się nic nie stało :( Tam dzieciaki ciągle dokuczają tym kotom wynoszą z gniazda.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 14, 2011 10:33 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Wczoraj przed spaniem gadałam sobie z Pysią.Niedługo będzie dwa lata jak jest u nas i tak do niej mówię " jeny gdybym cię nie zabrała z tej stoczni to byś tam nie przeżyła " a ona jakby mnie rozumiała zaczęła się tulić mruczeć.Pysia do końca swojego życia będzie na lekach ale warto bo każdy rok to dla niej też na pewno radość.
Biedny tylko jest mój Benio dostaje od Pysi po pysku za nic :twisted:
Ostatnio Pysia cwaniara zaczęła zamykać w WC Łatkę.Nie wiem jak to wytłumaczyć ale Pysia jest mega mądra i cwana i rozumie wszystko co się do niej mówi.I oczywiście pieszczocha niesamowita.

Jafi dostaje doxycyklinę ale ja jakoś poprawy nie widzę cały czas zalezy od dnia raz jest lepiej raz gorzej (chodzi o ślinienie się ).Nie mam pojęcia jaki lek mógłby mu jeszcze pomóc na tą nadżerkę na języku.Po tym leku jak już cały weźmie to kazałam karmicielce wysmarować mu język tą gencjaną.Jafi ostatnio dostał advocate który mi został.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 17, 2011 23:19 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Zobacz Kiniu http://www.tvn24.pl/-1,1714308,0,1,skat ... omosc.html
Pozdrawiam Was wszystkich :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], Szymkowa i 797 gości