_namida_ pisze:anna09 pisze:Niestety transportowo nie pomogę.
Dzwoniła do mnie Pani w sprawie Poli (kontakt od Toszy). Niestety Polcia się nie nadaje. Pani szuka kota (płeć obojętna) po kastracji/sterylizacji do domu z dziećmi 9 i 14 lat. Bardzo im zależy na spokojnym pieszczochu, który będzie przychodził na kolana, chętnie dawał się głaskać - generalnie, lubi kontakt z człowiekiem. Kot miałby mieszkać w Rząsce w domu i za jakiś czas mógłby wychodzić z domu (kwestia jest do dogadania, bo Pani mówiła, że może też nie wychodzić). Nie ma problemu, aby opiekun danego kota pojechał z wizytą przedadopcyjną.
Obiecałam Pani, że podeślę jej na maila informacje o kotach, które są miziaste. Które spośród naszych kotów nadawałyby się do tego domu?
Masza się nadaje, jeśli Państwo chcieliby poczekać, wyślę Ci zdjęcia. Jest super miłym i łagodnym kotem.
Czy ktoś doświadczony w tej materii mógłby mi napisać ile czasu musi minąć od porodu do sterylizacji?
Maluchy mają już imiona: Lula, Teodor i Tufik, sklecę niedługo ogłoszenia.
Pan, który je przywiózł obiecał w październiku przelać pieniądze na ich szczepienie.
Transportowo nie dam rady pomóc, a ze środowym sprzątaniem - zależy o której godzinie?
to raczej kwestia zaprzestania karmienia niż momentu porodu. Maluchy pewnie przychodzą pociamkać jeszcze mamusię ale bardziej z potrzeby bliskości niż samego jedzenia. Pan za pierwszym rzutem przelał 50 zł, mam nadzieję, że opłaci też szczepienia. Co do środy to wiem o Queen_ink, Jafusi i Sabinie kwestującej wczoraj w galerii - godziny musicie ustalić same.
Ulv, z Kraksą? chciałaś jej Wawel pokazać?
