Tarnobrzeg - powódź - KRK transport darów 23.07 !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 16, 2010 14:59 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

Jeśli Diabełki nie mają się gdzie podziać, to mogę je wziąć na tymczas. Z dużym mógłby być problem z akceptacją, bo u mnie 12 moich i mniej moich, ale maluchy to przyjmą. Jeśli ktoś będzie przejeżdżał przez Rzeszów, to może przywieźć, jeśli nie, to może ktoś od nas będzie na dniach jechał z jakąś pomocą. Basiu, już kiedyś pisałam do Ciebie.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro cze 16, 2010 15:07 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

No właśnie tak pomyślałam, że biedactwa nie dość, że po powodzi to jeszcze babeszję mogą złapać i w ogóle będzie źle...
Jako, że nie będę w najbliższym czasie raczej jechać w tamte strony, proszę o kontakt do osoby, której mogę przesłać frontline'y tak, żeby trafiły do powodziaków
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Śro cze 16, 2010 15:35 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

A na dogo znalazłam takie piekne zdjecie maluchów Diablątek :
Obrazek
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro cze 16, 2010 15:42 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

No to może będziesz miała okazję je wygłaskać, jak zechcą przyjechać do cioci :D
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro cze 16, 2010 16:19 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

Bardzo dziękuję za wiadomość :ok:
Myślę, że do Sandomierza też dotarła wpłata.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 16, 2010 17:41 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

agnes_czy pisze:Jeśli Diabełki nie mają się gdzie podziać, to mogę je wziąć na tymczas. Z dużym mógłby być problem z akceptacją, bo u mnie 12 moich i mniej moich, ale maluchy to przyjmą. Jeśli ktoś będzie przejeżdżał przez Rzeszów, to może przywieźć, jeśli nie, to może ktoś od nas będzie na dniach jechał z jakąś pomocą. Basiu, już kiedyś pisałam do Ciebie.


Jako że Rzeszów jest znacznie bliżej jak Lublin, byli byśmy wdzięczni gdybyś rzeczywiście wzięła je do siebie. Jbc proszę o kontakt: 504-010-685.
Do Rzeszowa możemy je dowieść praktycznie co dziennie.

Luzia

 
Posty: 39
Od: Czw gru 20, 2007 18:39
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post » Śro cze 16, 2010 17:42 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

Dubel.. sorki

Luzia

 
Posty: 39
Od: Czw gru 20, 2007 18:39
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post » Śro cze 16, 2010 20:19 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

:ok: :mrgreen:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob cze 19, 2010 15:14 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

Jestem w Tarnobrzegu ale nie mam wiele czasu, bo lecę rozładowywać tira :wink: . Stowarzyszenie dostało 12 ton karmy od jakiejś fundacji z Holandii.
Przed chwilą wróciłam z rozwożenia jedzenia psiakom i kotom z zalanych terenów. Przywiozłyśmy trzy małe kocięta (4-5 tygodni) które podobno same już jedzą. Potrzebują bardzo pilnie tymczasu (dwa buraski i jedno buro-białe). Gdyby ktoś z okolic Tarnobrzega lub Krakowa lub też trasy z Tbg do Krk był w stanie je przygarnąć to bardzo proszę o kontakt: 606972943. Jutro będę wracać do Krakowa.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 19, 2010 18:20 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

O jak pięknie na pewno bardzo się przyda ta karma.
Ulla karmę którą zamówiłaś odbierze Basia1968 i przekaże Fundacji.
Karma będzie w czwartek.
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob cze 19, 2010 19:50 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

Przesadziłam z ilością :wink: karmy z fundacji. Tyle to by było ciężko przerzucić.
Dzisiaj w ciągu chyba dwóch godzin rozdałyśmy z Luizą jakieś 140kg karmy psiej i 20kg kociej. Mariusz rozwiózł pewnie sporo więcej, więc każda ilość w takiej sytuacji będzie szybko zjedzona.
Psiaki w Machowie nie mają lekko. Duże psy w klatkach są w sporym stresie. Trzeba mieć nadzieję, że domy się odnajdą. Niestety na zalanych terenach jeszcze długo nie będzie normalnie. Tego co leży na drogach, podwórkach i w domach ciężko się będzie pozbyć. To lepiące się błoto. Wystarczy wtepnąć i pod butami ma się kilka kilo :? .
Okazało się, że na szczęście trzy małe kociątka potrafią same jeść. Jedno nawet zrobiło sio do kuwetki (niestety drugie na posłanko). Zostały również w bazie w Machowie (tam gdzie i czarne diablątka - trochę starsze) i to niestety nie jest dobre rozwiązanie. Mam nadzieję że szybko znajdzie się tymczas. Są śliczne i wesolutkie.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 19, 2010 21:15 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

Sylwka pisze:Jestem w Tarnobrzegu ale nie mam wiele czasu, bo lecę rozładowywać tira :wink: . Stowarzyszenie dostało 12 ton karmy od jakiejś fundacji z Holandii.


Strona jakiejś organizacji z Holandii. :wink:

Pomoc przeznaczona dla schronisk i azyli : Gąbin, Świniary, Płock, Sandomierz, Tarnobrzeg, Oświęcim i Kędzierzyn-Koźle. :D

Księga gości i pierwsze podziękowania z Polski.
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Sob cze 19, 2010 21:29 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

O dzięki. Pod wpływem wysiłku fizycznego moja percepcja i zdolności intelektualne są w zaniku i zarejestrowałam jedynie Holandię :wink: . Jesteście niesamowite dziewczyny, że się wam udało to załatwić.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 19, 2010 21:38 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

Wow! Jakie super wieści :ok: .
A ja rozliczę się z ostatnich pieniędzy, które mi pozostały ze zbiórki, czyli 92 zł.

Ewar i Amandzie_Onet udało się załatwić karmę RC dla psów z cenie 5 zł za kg . Wczoraj przelałam 90 zł na konto ewar i dziewczyny mają za to kupić 18 kg karmy, która ma być im dostarczona w przyszły czwartek, a następnie do Fundacji.

Dziewczyny, proszę Was o potwierdzenie odbioru tej karmy i o informację o przekazaniu jej do Fundacji.

Na tym, na chwilę obecną, kończę akcję zbiórki pieniędzy na karmę z mojej inicjatywy, a wszystkim darczyńcom bardzo dziękuję za udział w akcji! :ok: :1luvu:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Sob cze 19, 2010 21:53 Re: Tarnobrzeg - powódź - KRK transport piątek 18.06 !

O akcji pomocy z Holandii więcej pisze na Dogomanii w kilku wątkach

leni356 pisze:Dziewczyny, Mirka z Holandii wszystko organizowała z Mirandą. Mirka spędziła chyba z tydzień na telefonie u siebie w Utrecht organizując całą akcję. Wielkie podziękowania dla Mirki za ogromne poświęcenie czasu, energii i dobrej woli aby całość wyjechała do Polski i zorganizowanie wszystkiego w Polsce :loveu:


anhata pisze:A jak w Holandii dowiedzieli się ? Ekstra


Soema pisze:Z dogo przede wszystkim i tv ;)
była tego całaaaaa masa. To niesamowite było.


Em_(Mirka) pisze:Dobry wieczór,
dziękuje za wszystkie mile słowa pod naszym adresem. Miranda prosiła mnie o zamieszczenie jej listu-odpowiedzi do Was, co niniejszym czynie (nie wiem, czy uda się taki długi zamieścić, trochę gapa jestem dogomaniacka, ale spróbuje). [W trakcie tlumaczenia doszlam do słów o sobie samej, każdy lubi, jak się go chwali:-), ale bez przesady, niemniej nie mam sumienia tego wyrzucić, skoro sie podjelam wiernego przetlumaczenia:-)].
Zamieszczam to tu, bo tu w tym wątku pisaliście o tym transporcie, nie wiem, gdzie jeszcze, ale proszę uznac, ze to do wszystkich!!! i proszę przekazać wszystkim zainteresowanym, jeśli to mozliwe.
Pozdrowienia serdeczne dla wszystkich dzielnych przyjaciół zwierząt!:-)
Mirka


LIST OD MIRANDY
Em_ pisze:Dzień dobry wszystkim!

Teraz liścik od nas, z Holandii.
Przede wszystkim chcę powiedzieć, że my tutaj mamy ogromnie dużo szacunku dla Was, dla Waszej pracy. Wy dziękujecie nam, ale właściwie to my także Wam musimy podziękować – każdego dnia jesteście konfrontowani z sytuacją, która my znamy tylko ze zdjęć i opowieści, i to właśnie Wy wykonujecie tę najważniejszą pracę.

Otrzymałam dzisiaj tyle ciepłych i miłych maili, i wiadomości w naszej księdze gości, że co i raz siedziałam przy komputerze ze łzami w oczach.

Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy Wam choć trochę pomóc, owszem, było tego dużo, ale zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, że w tej chwili dla Was to i tak kropla w morzu potrzeb. Mamy nadzieję, że inne fundacje pójdą w nasze ślady zbierając potrzebne dla Was rzeczy.

Porosiłam Mirkę o przetłumaczenie tego listu i zamieszczenie go na Waszym forum, tak, abym mogła od razu każdemu podziękować za te wszystkie wspaniałe, spontaniczne reakcje.

Cieszę się na myśl, że dzisiaj pieski znów smacznie podjadły, że koty mogły sobie trochę pomruczeć zadowolone, a koń napoczął pęczek siana, a wieczorem niektóre zwierzątka będą mogły pójść spać w ciepłym koszyku, przykryte kocykiem. Mimo to moje serce zwraca się w stronę tych bezdomnych zwierząt, które tego nie zaznają.

Mirka opowiedziała mi, jak to wszystko podzieliliście, jak bardzo pomógł Olek, mówiła o gościnności właściciela stadniny, który specjalnie nam udostępnił pomieszczenie, o jego pracownikach, pomagających przy rozładunku ciężarówki.
Fantastycznie ze sobą współpracowaliście!

Fundacje, które nam pomogły przy tej akcji, bardzo cenią sobie wiadomości od Was, każda jest zamieszczana na ich stronie internetowej, te wiadomości są dowodem dla sponsorów, że zebrane rzeczy trafiły w dobre i wiarygodne miejsce, bardzo Wam za to dziękujemy.

Ale nie tylko Wam chciałabym podziękować, lecz również Mirce (tak, wiem, że to ty będziesz tłumaczyć ten list, cha cha cha), to ona zadbała o to, byśmy mogli się z Wami skontaktować, to ona wszystko załatwiała, bez niej to wszystko absolutnie by się nie udało, do późna w nocy siedziała pisząc maile, dzwoniąc i śląc sms-y do Polski i do nas. Mirka również w naszym imieniu jeszcze raz bardzo dziękujemy za Twoją pomoc i wkład pracy na rzecz zwierząt, jesteś dla nas wszystkich bezcenna.

Przesyłamy Wam z Holandii najserdeczniejsze pozdrowienia i życzenia powodzenia!
Jury i Miranda (jmvr)


Relacja z rozdziału i przepakowania darów pod Krakowem
http://www.dogomania.pl/threads/186028- ... st14899154
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 589 gości