Diabelska ósemka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 17, 2012 21:35 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Aaaa, już się przestraszyłam, że jeszcze jakieś nierozparcelowane zanadrzu mają :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 18, 2012 23:39 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Te wystarczą :twisted:
Uświadomiłam sobie właśnie, że trzeba by je zaszczepić... Już się cieszę na myśl o kolejnej łapance :twisted: (i szczaniu z wysokości :twisted: ).
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 18, 2012 23:43 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Brzdąc ostatnio srał z wysokości. Na rzadko :twisted:

Kochamy czarne kotki :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2012 16:19 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Figielek się zepsuł :?
Nie je i rzyga pianą. Poza tym trochę podsrywa, ale to akurat chyba kwestia konfliktu z RC.
Gorączki nie ma, humor niezły, łasi się i mruczy.
No ale ewidentnie coś jest nie tak...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2012 17:31 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Alebo kciuki za Figielka. A on szczepiony?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14760
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw gru 20, 2012 19:14 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Szczepiony 2 razy.
Wróciłam właśnie do domu, zmian w zasadzie nie ma. Tyle, że już nie wymiotuje po cerenii. Ale z własnej woli zjadł tylko 1 witaminkę, karmy ruszyć nie chce.
Jak się nie ogarnie, trzeba będzie wkroczyć z kroplówką :(
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2012 20:20 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Buu. Bidulek. :(
Trzymam, żeby się ogarnął.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14760
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt gru 21, 2012 18:02 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Zaczął jeść. Ufff.
Niedużo, ale z własnej woli.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 21:08 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

No to oby tak dalej :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 21:26 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Swieta ida, to wie, ze powinien sie obzerac. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt gru 21, 2012 22:40 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Do obżerania się to jeszcze trochę brakuje, na razie je raczej umiarkowane ilości.
W sumie nawet lepiej, niech się nie napycha po tej głodówce.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 22, 2012 8:36 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Super i oby już teraz było tylko lepiej :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2012 0:16 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Po dłuższym zastanawianiu się i wahaniu postawiliśmy kotkom choinkę :roll:
Kotki zachwycone, mają nowe ulubione poidełko i nowe ulubione zabawki :twisted:
Teraz zajmuję się przewieszaniem na wyższe gałązki coraz to nowych ozdóbek - jakoś tak dziwnie wychodzi, że chociaż są wysoko, to nadal są za nisko :twisted:
Dzisiaj po powrocie do domu na środku przedpokoju czekał na mnie szydełkowy aniołek. Pod wieszakiem - filcowany żołądź. W progu pokoju - filcowa gwiazdka. A z choinki zwisały smętnie do ziemi 3 łańcuchy :twisted:
Zgaduj zgadula, które to kotki takie pomysłowe i sprytne :twisted:

I nawet ponarzekać sobie nie można. Jak rano nakrzyczałam na Serge'a, nakrytego na leżeniu na dolnych gałęziach i pacaniu łapką w bombkę, mój osobisty mąż zaoponował; "Daj spokój, przecież to jego pierwsza choinka" :roll:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2012 9:43 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Aleba pisze:...Jak rano nakrzyczałam na Serge'a, nakrytego na leżeniu na dolnych gałęziach i pacaniu łapką w bombkę, mój osobisty mąż zaoponował; "Daj spokój, przecież to jego pierwsza choinka" :roll:

Mądry gostek, ten Twój OM 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2012 13:08 Re: Diabelska ósemka - zmiana warty

Tiaaa...
Dzisiaj poległa pierwsza bombka...:roll:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot] i 641 gości