NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 02, 2010 20:48 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

PRZYSZŁY MI PASZTECIKI KTÓRE ZAMÓWIŁEM W KRAKVECIE! PODAŁEM PITUSIOWI POD PYSZCZEK MISECZKĘ Z WIEPRZOWINĄ I ZJADŁ SPORO! :ok:

Cieszę się bardzo, bo nie chcę go karmić tą strzykawką :ok:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 02, 2010 20:50 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Super! :ok: :ok: :ok: :D

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Wto lut 02, 2010 20:58 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

:ok:
Zapytaj jutro o Rubenal i Phytophale (to jest na obniżenie mocznika, moim zdaniem lepsze niż Lespevet)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14038
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 02, 2010 21:28 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Dobrze, zapytam :ok: Zapisałem to :ok:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 02, 2010 22:28 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

DawidKRK pisze:PRZYSZŁY MI PASZTECIKI KTÓRE ZAMÓWIŁEM W KRAKVECIE! PODAŁEM PITUSIOWI POD PYSZCZEK MISECZKĘ Z WIEPRZOWINĄ I ZJADŁ SPORO!


To naprawdę super wiadomość! Cieszę się bardzo, że udało Ci się znaleźć karmę, która smakuje Pitusiowi :) Pewnie do przyczyn tej głodówki dołożyły się bolesne dziąsła i mocznik hamujący apetyt, ale jeśli zaczął jeść samodzielnie, to jest to bardzo dobry znak. Będzie dobrze :)

nieśka

 
Posty: 34
Od: Wto wrz 02, 2008 19:30
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lut 02, 2010 22:38 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Cieszę sie, że nowe jedzonko podeszło Pitusiowi :ok:

Dawid, jest taka opcja, że to może być ostry stan, a nie przewlekły - jeden z moich kotów tak miał w sierpniu. Miał tragiczne wyniki, leżał w szpitaliku 3 dni, a teraz - wyniki w normie, zdrowy kot :ok:

Życzę Ci wyprowadzenia Pitusia na prostą :ok:
Nie poddawaj sie !
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lut 03, 2010 9:44 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

No ja właśnie mam taką cichą nadzieję, że Pituś ma ostry stan np. po tym wypadku samochodowym. Dziś porozmawiam z Panem Gubałą czy jest pewny na 100% diagnozy. Teraz chciałem dać kawałeczek karmy o smaku wieprzowiny Pitusiowi, to nie chciał. Ale to w sumie na jedno wychodzi, bo na 10:30 jadę z nim do Pana Gubały i dobrze jak będzie na czczo :ok: Wogóle też zauważyłem, że Pituś zaczął robić kupki czego nie robił od paru dni i sika dużo więc po cholere Ci weci z tamtej durnej lecznicy mu przepisywali ten mocny lek moczopędny o którym była mowa w tym temacie :ok: Zniszczyli by Pitusiowi nerki do końca..

Zapytam o Rubenal i Phytophale :ok:

Idę powolutku się zbierać. Zamówię taryfę i w drogę z Pitusiem :ok:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 03, 2010 10:34 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

:ok: trzymajcie się chłopaki :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 03, 2010 12:13 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

już po wizycie?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14038
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 03, 2010 13:31 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Tak. Już po wizycie. Trochę czekaliśmy, bo była kolejka. Pytałem czy jest Pan Gubała pewny diagnozy, to powiedział, że wszystko wskazuje na to, że Pitek ma PNN. Pobrał mu krew do badania i muszę jechać zawieźć krew do badania na ul. Katarzyny 5 - za niedługo będę jechać. Co do Renalu i Phytophale, to Pan Gubała powiedział, że pierw zobaczymy na wyniki krwi a potem jeśli będzie poprawa podamy mu te leki.
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 03, 2010 14:16 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

No widzisz...wygląda na to że jesteście z Pitusiem w dobrych rękach teraz.
A ja po cichutku mam nadzieję, że skoro w moczu znalazły się plemniki, to w krwi też mogły jakies cuda być, niekoniecznie prawdziwe.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14038
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 03, 2010 14:19 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Jadę zawieźć wyniki do badania.

Cześć :ok:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 03, 2010 14:30 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

:ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lut 03, 2010 16:13 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

Pitek nic nie chcę jeść a muszę mu jeszcze leki podać i nie wiem czy robić papkę, żeby mu jakoś te leki podać i przy okazji nakarmić ... jak myślicie? :roll:
31.08.2010 [*] Pituś. Nigdy o Tobie nie zapomnę! Kocham Cię!

DawidKRK

 
Posty: 311
Od: Wto paź 21, 2008 14:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 03, 2010 16:37 Re: NIEWYDOLNOSC NEREK:( PNN pilnie dobry wet w KRK pooszukiwany

A jakie to leki i w jakiej postaci one są?
Każdy lek zmienia smak pokarmu.
Jeśli kot ma słaby apetyt, to dodanie leku do jedzenia może spowodować, że wcale nie zje nic.
Ja zawsze podaję leki osobno bezpośrednio do buzi.
Tabletki nierozkruszone, głęboko do gardła, ew troszkę wody strzykawką do popicia.
Staram się unikać syropów, bo najczęściej koty nimi plują dalej niż widzą.
Jeśli muszę koniecznie podać lek w plynie, to też strzykawką jak najgłębiej i od razu drugą z wodą do popicia.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14038
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 125 gości