BIAŁA KOTKA SISI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 01, 2009 20:26

zdrowiej śnieżynko :ok:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Śro kwi 01, 2009 20:28

Dobranoc, księżniczko Sisi :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 01, 2009 20:44

Część rozliczeń jest na stronie 21, czasem warto prześledzić watek.

Monika zamiast poświęcać kotce 100% swojego czasu musi tu odpowiadać na jakieś absurdalne zarzuty Pani, która jakby urwała się z choinki, weszła do wątku zasiała ferment, uknuła teorię spiskową o wyłudzaniu pieniędzy i chociaż nie pomogła w najmniejszy nawet sposób, to nieupoważniona wydzwania do weta i wypytuje o zdrowie Sisi.

Może kogoś poniosło, napisał jej jakieś przykre smsy, kogoś poniosło odpisując na jej niedorzeczne posty, ale do jasnej ciasnej, czy ta Pani ma prawo do takiego zachowania? Monika z jej ust nie usłyszała słowa "przepraszam", chociaż między słowami niemal została oskarżona o oszustwo. O chamstwie wypowiedzi można by więc polemizować.

Pani z Kołobrzegu jak szybko się pojawiła, tak szybko zwinęła zabawki pozostawiając po sobie smród. Nie wiadomo - kto to jest i czy naprawdę chciała pomóc. Takie osoby nie są potrzebne na tym forum.
Atmosfera wzajemnej podejrzliwości nie sprzyja pomocy zwierzakom.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 21:05

Amen!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro kwi 01, 2009 22:28

Ja powiem tak: od jakiegoś czasu podczytuję ten wątek szczerze kibicując Sisi i jej pani. Nie odzywam się ponieważ paluszki mnie swędzą aby napisać parę dosadnych słów P. Grażynie. No i masz nie wytrzymałam :D
Otóż trzeba mieć nie lada tupet aby nie dokładając grosza do leczenia kici żądać rozliczeń! Trzeba mieć nie lada tupet aby wydzwaniać do weta w nie swojej sprawie! Dziewczyny niepotrzebnie dałyście się wciągnąć w bezsensowną dyskusję! Ktoś mądry powiedział (troszkę zmienię aby nie było zbyt "brutalnie") " nie wdawaj się w dyskusję z takimi osobami ponieważ najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a następnie pokonają doświadczeniem" To wszystko co mam do powiedzenia na ten temat :D

W takim wypadku najlepszy jest ignor :!:
Trzymam kciuki za Sisi, Monika rób swoje bo robisz to całym serduchem :D
Pozdrawiam kibicujące cioteczki :wink:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro kwi 01, 2009 22:43

witajcie cioteczki :1luvu:
troszke pózno dzisiaj zaglądam ale miałyśmy dzisiaj wizyte matki chrzestnej czyli An icos_tam82
napewno zaraz zda relacje z wizyty :lol:
Sisula narazie bez zmian moze tylko bardziej śmiała wykazuje troszke więcej zainteresowania otoczeniem
z jedzonkiem jako tako podaje jej puszeczki babycat -instinctive polewam tylko sosikiem z whiskasa mleczko juz sie przejadło juz nie pije :cry:
a oto Sisi dzisiaj
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Śro kwi 01, 2009 22:46

cypisek pisze:spremedykowac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!GRAZYNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kota sie nie sprofanuje tylko spremedykowac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!sprofanowac!!!!!!!!!!!!!!!!PISZESZ COŚ O CZYM NIE MASZ POJĘCIA JAKBYŚ KOTA SPROFANOWAŁA głupim jasiem to co byś miała !!!!SPREMEDYKOWAC GŁUPIM JASIEM tak ma być!!!!!!!!!!!taka mądra jestes.!!!! chcesz być mądrzejsza od WETA!!!!!!SPRAWDZASZ GO << wypytujesz jak leczy??? hehe :lol: UŚMIAŁAM SIE DO ŁEZ!!!!!!!

Po pierwsze - nie święci garnki lepią.
Po drugie - człowiek bywa omylny, więc pilnować nie zaszkodzi.
Po trzecie - nie drzyj się.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 22:48 sisi

:(
Ostatnio edytowano Śro paź 19, 2011 21:41 przez cypisek, łącznie edytowano 1 raz

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro kwi 01, 2009 23:28

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro kwi 01, 2009 23:30

:roll:
Ostatnio edytowano Sob maja 02, 2009 18:41 przez cypisek, łącznie edytowano 1 raz

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro kwi 01, 2009 23:31 Re: sisi

cypisek pisze:GRAZYNOOOOO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!GRAZYNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!WIDZĘ ZE TWOJA POMOC JEST JAKAŚ TYLKO SŁOWNIE NAKRĘCANA>BARDZO POTRZEBUJĘ TEGO SPECYFIKU FELLIWAY A TY MI KAZESZ CZEKAC!!!!ZAŁUJĘ ZE TO NIE BIAŁA KOTKA POTRZEBUJE POMOCY <NIESTETY< DLA CIEBIE TA JEST TRI KOLOR>. :?SWOJĄ DROGĄ DZIWNE MASZ PODEJSCIE DO ZWIERZĄT skoro uwazasz ze SISI mało wycierpiała w chorobie i piszesz ze masz koty co wiecej przeszły w życiu , to po kiego diabła pieniaczysz tu ,marnujesz swoj cenny czas na Takie zdrowe jak SISI. :? WOGOLE NIE WIEM CO CHCIAŁAS ZYSKAĆ ,CO UDOWODNIĆ??W ZADNEJ MIERZE NIE POMOGŁAS TEMU KOTU NAWET DOBRYM SŁOWEM,OD POCZĄTKU PROBOWAŁAS PIENIACZYĆ SIAŁAS PODEJRZENIA .ZE TO DZIWNE ZE TO TAKIE ZE TO SIAKIe. w sumiE nic dobrego n i e zrobiłas!!!!!!nic!!!! :( zWROCIŁAS NA SIEBIE UWAGE TYLKO!!!!!JESLI O TO CHODZIŁO TOBIE TO :lol: UZYSKAŁAŚ CEL!!!!!!!!!

Przepraszam, ale co tu jest grane?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 01, 2009 23:35

Dobry wieczór,
jeszcze raz uważnie prześledziłam wątek od 1 strony.
I mam pewne uwagi:
1. Zainteresowałam się wątkiem, czytając historię innego potrzebującego kociaka.
2. Zwrócił moją uwagę APEL o STAŁY DOM i pomoc w finansowaniu leczenia UMIERAJĄCEJ kotki!!!!
3. Przeczytałam cały wątek, który nota bene roił się od sprzeczności, ale to jest dla mnie zrozumiałe, skoro żyje się w stresie z obawy o życie kota.
4. Choroba zaczęła się po sterylizacji, 21.03.2009r. /w tym dniu zaczyna się wątek/.
5. Eskalacja objawów u kici pojawiała się przez kolejne dni:
a/ 23.03-osłabiona po operacji, uraz ogonka
b/ 24.03-szmery w płucach-godz.14.37
c/ 24.03-stan ciężki-godz.22.15
d/ 25.03-temperatura 42 st., cewnikowanie-nareszcie!
e/ 25.03-wołanie o POMOC finansową
f/ 26.03-b. złe wyniki moczu wskazujące na mocznicę-wołanie j.w.
g/ 27.03-po raz pierwszy z ofertą pomocy zgłasza się p. Grażyna
h/ 27.03-Monika pisze- Zapalenie płuc, mocznica, skrajne wycienczenie===p. Grażyna oferuje pomoc finansową-odrzucona
i/ 28.03-zmiana weta
j/ 29.03- Kotika opisuje objawy kardiomiopatii, m.in. duszność /g.11.05/
k/29.03-Monika: kotka ciężko oddycha, ma dreszcze /g.14.59/
l/ 29.03-po raz pierwszy zabieram głos, wskazując na nieudolne leczenie, nie przynoszące efektów / wcześniej zrobiła to również-Kotika i p. Grażyna/. Ja napisałam o swoich wątpliwościach, ponieważ leczenie wydało mi się absurdalne. ORDYNOWANIE LEKÓW, w tym antybiotyków kotu, który był tak osłabiony, bez rozpoznania. A wiadomo, jak antybiotyki działają na organizm. Jeszcze bardziej go osłabiają. Dlatego celowe jest stosowanie CELOWANEGO ANTYBIOTYKU!!! Do mojego wpisu żadna z Was się nie odniosła, z wyjątkiem Cypiska, któremu odpowiedziałam.
ł/ 30.03- podczas wizyty u weta Sisi nie dała sobie pobrać krwi, więc nie była tak osłabiona jak pisałyście.
m/31.03- oferta p. Grażyny, że może pomóc w zawiezieniu kotki do innego miasta /g.7.52/-odrzucona. Powód- straszny stan kotki.
n/ 31.03- po wizycie u weta okazuje się, że Sisi jest ZUPEŁNIE zdrowa!!!

Dziś mamy 01.04 - i co czytam: nagonka na p. Grażynę. /Nie znam, i pewnie nie poznam kobiety, ale to dla mnie też jest DZIWNE/.
Każdy merytoryczny wpis, Kochane traktujecie jak dopust Boży, jesteście obrażone, nie odpowiadacie na proste pytania, egzaltujecie się , trzymacie kciuki i nic. Prosicie o pomoc finansową, a jak ktoś pyta jak została wykorzystana to jest to powód do obrazy.
Dziewczyny tak nie można.

Albo to forum naprawdę chce pomagać KOTOM, albo to fikcja.

Cieszę się niezmiernie, że Sisi tak cudownie ozdrowiała w kilka dni /od 21.03-do 31.03-ciężko chora, skrajnie wycienczona kotka, źle leczona, nagle po 2-ch dniach okazuje się być ZDROWA/.

Bardzo mnie to dziwi i chyba daje dużo do myślenia.

A teraz się przedstawię:
jestem lekarzem /ludzkim/ z długim stażem zawodowym i w głowie mi się nie mieści takie postępowanie.

3 lata temu, właśnie z tego forum wzięłam kotkę-ślepinkę, z DT. Mamy ją już blisko 3 lata-jest szczęśliwym i" zdrowym" kotem. Choć wcześniej przeszła KK, po którym pozostała jej ślepota i głuchota.

Ze schroniska w Milanówku 6 lat temu wzięliśmy 10 letnią wtedy sunię. Teraz ma 16 lat. Choć ogłuchła, po operacji nowotworu złośliwego - czuje się dobrze jak na swój wiek.

Mamy też 13 letniego kocurka, ukochanego słodzika-cukrzyka, którego wzięłam 13 lat temu z piwnicy, gdy jego matka zginęła w niewiadomych okolicznościach, a ok. tygodniowy, ślepy jeszcze wtedy Duduś umierał z głodu. Odkarmiony na smoczku, żyje do tej pory w naszej rodzinie. Obecnie ma cukrzycę, codziennie dostaje 2xdz insulinę.

Mam TYLKO 2 koty i 1 psa i właśnie dlatego interesuje mnie to forum. Nie mogę wziąć więcej zwierząt, z racji na ograniczenie czasowe. To też jest według mnie odpowiedzialność.
Dlatego nawet, jeśli pisze ktoś, kto mniej euforycznie podchodzi do tematu, a bardziej merytorycznie, to PROSZĘ się nie obrażać.

MYŚLĘ, że takimi kłótniami i niejasnością w wydawaniu, w końcu oferowanych pieniędzy, możecie przyczynić się pośrednio do tego, że ludzie zaczną uważać to forum za dobry sposób na zarabianie pieniędzy.

Mam NADZIEJĘ, że tak nie jest.
I wiem, że takie posądzenie może być bolesne, dlatego lepiej jak się bierze pieniądze rozliczyć się z nich, np. jak proponowała Bazyliszek zawsze na 1 stronie.

Proszę się nie gniewać za to co napisałam, ale lepiej oczyścić pole, nie stosować inwektyw i obrażania się.

NA TYM UCIERPIĄ TYLKO NASI/WASI PODOPIECZNI.
:(
Serdecznie pozdrawiam najpierw SISINKĘ /mam nadzieję, że znajdzie w końcu kochany domek i ludzi, którzy będą ją kochali, tak jak moja rodzina kocha Funię, Dudusia i Tosinkę/ , Monikę i całą resztę forumowych "ciotek".

Jeśli ktoś ze mną zechce porozmawiać, mogę podać nr telefonu na pw.

Ewa JANCZUK

 
Posty: 441
Od: Pt paź 06, 2006 22:38

Post » Śro kwi 01, 2009 23:39

TO JEST MOJ PUSZEK zaliczył dziś przegląd ząbkow i był bardzo dzielny!!!obok Kasia dzikuska piwniczanka.
Ostatnio edytowano Sob maja 02, 2009 18:40 przez cypisek, łącznie edytowano 1 raz

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro kwi 01, 2009 23:40

Skończył się mój bazarek. Moniko74, bądż tak uprzejma i podaj zwycięzcom dane do przelewu:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90793&start=15
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro kwi 01, 2009 23:42

Brawo CYPISEK!
Ale jak się ma to do problemów Sisi?
Ostatnio edytowano Śro kwi 01, 2009 23:46 przez redaf, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 39 gości